Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Przybylski: posypując głowę popiołem pomyślmy o tym, co się w nas wypaliło, co straciło żar

O czym mamy sobie przypomnieć, gdy posypujemy głowę popiołem? Czy tylko o tym, że przemijamy, że kiedyś nasze ciała staną się popiołem? – pytał w homilii bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, który wieczorem 14 lutego przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie. „Pomyślmy o naszym dziś i o tym, co się w nas wypaliło, co straciło żar i ogień”. – mówił bp Przybylski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii bp Przybylski pytał również, czy miłość i wiara w Boga nie straciły ognia ? - Bóg nie dał nam postu dla umartwienia, ale dla zmartwychwstania. Nie posypujemy głowy popiołem po to, żeby zasypać ogień, ale żeby powstać z popiołu, żeby zapłonęła w nas miłość do Boga – przypomniał biskup.

- Wielki Post to droga do Paschy, do Ognia. Jako chrześcijanie mamy światło, ale czasem nie mamy żaru – kontynuował duchowny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przypomniał, że „Wielki Post ma być czasem rozpalenia w nas wiary i miłości do Boga”. - Jeśli podejmujemy jakikolwiek wysiłek, to najpierw, żeby odbudować w nas gorliwość. Nikt nie ocali światła wiary, gdy mu zabraknie gorliwości. – podkreślił bp Przybylski i dodał: „Może jako chrześcijanie mamy więcej żaru i gorliwości dla rzeczy tego świata, aniżeli dla Boga i Ewangelii. Potrzebne jest rozpalenie Bożego ognia w sobie i w świecie”.

Reklama

Bp Przybylski wskazał również na drzewo krzyża jako znak naszej wielkopostnej drogi. - Diabeł robi wszystko, żeby oddzielić Jezusa od krzyża, życie od wyrzeczenia – przestrzegał wiernych bp Przybylski.

Duchowny zaapelował również o gorliwość w modlitwie. - Ona jest środowiskiem naszej łączności z Bogiem – przypomniał biskup i zaapelował, aby ta gorliwość objawiała się w codziennym pacierzu, w rozważaniu Męki Pańskiej, w uczestnictwie we Mszy św., w śpiewie „Gorzkich żali”, w udziale w rekolekcjach i spowiedzi świętej.

- Wynieśmy popiół na zewnątrz, zrzućmy go z siebie, wynieśmy go z Kościoła. Potrzebujemy ognia gorliwości – kontynuował bp Przybylski.

- Modlitwa, żeby dolecieć do nieba potrzebuje dwóch skrzydeł: postu i jałmużny. Bardzo ważne jest wyrzeczenie i jałmużna, która jest darem z siebie dla innych – dodał bp Przybylski.

- Pan nie chce, żebyśmy byli wypaleni jak popiół. Podtrzymujmy światło naszej wiary drzewem z krzyża gorliwości. – zaapelował na zakończenie bp Przybylski.

2018-02-14 19:41

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Przybylski w Dniu Ubogich: nie ma kultu miłosierdzia bez konkretnych czynów

[ TEMATY ]

bezdomni

bp Andrzej Przybylski

Marian Florek

3.Światowy Dzień Ubogich w Częstochowie to przede wszystkim wielkie świętowanie. Pallotyni z częstochowskiej Doliny Miłosierdzia, którzy już od wielu lat prowadzą kuchnię dla bezdomnych zorganizowali tego dnia, 17 listopada, dwudaniowy mięsny obiad, konsultacje lekarskie, opiekę pielęgniarską i usługi fryzjerskie oraz punkt wydawania śpiworów, termosów i odzieży zimowej. Wydarzenie rozpoczęło się od uroczystego obiadu z bp. Andrzejem Przybylskim, biskupem pomocniczym archidiecezji częstochowskiej oraz wspólnej modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

- Tak naprawdę, nie ma czegoś takiego, jak kult miłosierdzia bez tej praktycznej otwartości na ludzi ubogich. To nawet u s. Faustyny w „Dzienniczku” można wyczytać, że Jezus mówi, że oprócz koronki, obrazu, święta, to miłosierdzie ma być po prostu czynne, ma być konkretne – wyjaśnia bp Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Wiosna organowa

2024-04-28 10:52

materiały prasowe

W archikatedrze lubelskiej rozpoczyna się kolejna edycja „Lubelskiej Wiosny Organowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję