Łukasz Sztolf: Już niedługo będziemy obchodzić uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata, w związku z tym nie mogło zabraknąć wypowiedzi księdza biskupa Stanisława Jamrozka, biskupa pomocniczego archidiecezji przemyskiej, ale w tym wypadku delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. ruchów intronizacyjnych. Witam księdza biskupa serdecznie. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Bp Stanisław Jamrozek: Na wieki wieków. Amen. Ja też bardzo serdecznie wszystkich witam.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ta uroczystość co roku jakoś nam zwraca uwagę na Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata, Króla naszych serc, króla Polski. Właśnie, jak jest z tym królowaniem Jezusa Chrystusa?
On jest Królem wszystkich, bo za wszystkich umarł, zmartwychwstał i pragnie, żebyśmy pod jego panowanie poddali całe nasze życie. Chodzi oczywiście o wierzących, ale modlimy się to, żeby ci, którzy są daleko od Pana Boga czy daleko od wiary, żeby też mogli poznać Jezusa i za Nim się opowiedzieć.
Warto zwrócić uwagę na to, co naucza Święty Paweł, że tylko w Jezusie jest zbawienie. Po to przyszedł Pan na ziemię, żeby nas zbawić, odkupić i też żeby zakrólować. Chodzi głównie o królowanie duchowe w naszych sercach, ale też o podporządkowanie Jego nakazom całego naszego życia.
Reklama
Ekscelencja jako delegat Konferencji Episkopatu Polski ds.. ruchów intronizacyjnych, dostrzega zainteresowanie tego typu organizacjami, wspólnotami, grupami?
Faktycznie jest ono spore. Myślę, że u nas, na naszym terenie, szczególnie była przez kilka lat prowadzona intronizacja Serca Jezusowego. To podkreślenie też królowania naszego Pana i te grupy modlą się, w mojej rodzinnej parafii też widzę, że jest ta grupa, spotykają się, oddają cześć Chrystusowi jako Królowi. Ale tutaj bardziej chodzi o to podkreślenie naszej przynależności do Chrystusa. To co święty Ignacy wyraził, żeby "walczyć pod sztandarem Jezusa Chrystusa". Idziemy przez życie, ale stajemy przy Nim, przy naszym Panu, bo wiemy, że On nas poprowadzi drogą która zawiedzie nas kiedyś do nieba. I walcząc, zmagając się z naszymi słabościami; opowiadając się za Chrystusem, później ta droga staje się bezpieczna, bo wiemy, że Pan nas prowadzi i jako nasz Król też uzbraja nas swoją mocą duchową po to, żebyśmy każdą trudność mogli pokonać.
Trudności pokonujemy albo we wspólnocie wierzących, albo osobiście, albo w rodzinach i taką pomocą, która pojawiła się na stronie Archidiecezji Przemyskiej (przemyska.pl) jest tekst nowenny przed uroczystością Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata. Czy tę nowennę powinniśmy praktykować, wdrażać w swoje życie religijne?
Reklama
Ja jestem za tym jak najbardziej, żeby w parafiach też odmówić, czy nawet w naszych rodzinach po to, żeby jeszcze bardziej uświadomić sobie tę bliskość naszego Jezusa. Właściwie chodzi to, żebyśmy się do Niego zbliżyli, bo w tym natłoku zajęć, obowiązków, niekiedy może o tym zapominamy. A ta nowenna może nam w tym pomóc, żeby na nowo być blisko Pana i żeby przez nowennę także przygotować się do samej uroczystości, która ma taki bardzo podniosły wymiar, kiedy rzeczywiście widzimy Chrystusa zasiadającego na tronie, ale który z miłością pociąga też do siebie tych, którzy mu zaufali, którzy chcą iść Jego drogą.
Patrząc na sytuację społeczno-polityczną w naszym kraju, czy wobec tego uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata, powinna obudzić wszystkich nas wierzących, jakoś zdeterminować w wyznawaniu swojej wiary? Czy potrzebna jest nam radykalizacja wiary?
Na pewno trzeba się opowiedzieć za Chrystusem, bo On sam mówi, że "kto się przyzna do Mnie przed ludźmi, to i ja się przyznam do niego przed moim ojcem, który jest w niebie". Chodzi właśnie o to odważne wyznawanie wiary, przyznawanie się, że jestem chrześcijaninem. Niewstydzenie się tego, że chodzę do kościoła, że się modlę. Dla młodych ludzi to będzie, na przykład dla lektorów, przyznanie się w gronie kolegów w średniej szkole, że jestem ministrantem, lektorem i sprawia mi to radość. Bo mam świadomość, że to jest ta droga, której pragnie także Jezus Chrystus ode mnie. W tym sensie właśnie, to jest ta radykalizacja, żeby nie wstydzić się i przede wszystkim żyć tymi zasadami, które pokazuje nam Chrystus w Ewangelii.
A więc trzeba zaprosić Jezusa Chrystusa, żeby królował we wszystkich sferach i płaszczyznach naszego życia. Ale w Przemyślu będzie specjalna inicjatywa w tym roku poświęcona Jezusowi Chrystusowi, Królowi Wszechświata. Cóż to takiego?
Reklama
Będziemy organizować Orszak Chrystusa Króla, żeby podkreślić właśnie w duchu modlitwy, zjednoczenia naszych serc, to królowanie naszego Pana. To będzie taka procesja, można powiedzieć orszak, który przejdzie od kościoła ojców Franciszkanów do kościoła księży Salezjanów. Rozpocznie się Mszą świętą o godzinie 12:30 w kościele franciszkańskim, a później z modlitwą, ze śpiewem przejdziemy do Salezjanów, gdzie będzie wystawienie Najświętszego Sakramentu, dłuższa chwila modlitwy w ciszy, a później odnowienie tego uroczystego aktu przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana, który został wypowiedziany w 2016 roku w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Dlatego też zapraszam wszystkich kapłanów, żeby ten akt odczytali w niedzielę. Abyśmy tak świadomie, na nowo przyjęli Chrystusa, ale też uświadomili sobie, do czego nas ten akt wzywa. Żeby zapytać się, czy ja rzeczywiście poddaję Mu wszystko we wszystkich dziedzinach, czy to mojego osobistego życia, społecznego, narodowego. Bo jeśli sobie to uświadomimy, to później ja jestem przekonany, że zrodzi się też pragnienie, żeby zbliżyć się jeszcze bardziej do Jezusa. A to chodzi w naszym życiu, żeby to co On mi przekazuje, to słowo, którym mnie karmi, żeby stosować w życiu, przystępować do sakramentów świętych. A to zjednoczenie poprowadzi także tutaj na ziemi do pokoju serca, do upodobnienia się do Chrystusa, a w konsekwencji też zaprowadzi nas do nieba.
I to jest oczywiście najważniejsze. Ja specjalnie zapytałem o tę radykalizację wiary, bo ten Orszak Chrystusa Króla w Przemyślu będzie też okazją do dania świadectwa, do zamanifestowania swojej wiary. Wobec tego kogo na to wydarzenie zapraszamy
Zapraszamy wszystkich kto będzie tylko mógł przyjść, Natomiast będą na pewno obecne grupy różnego rodzaju, bo spotkaliśmy się już trzy razy w tej wspólnocie tych różnych grup, stowarzyszeń. Będzie między innymi Męski Różaniec, będą róże różańcowe, inne jeszcze osoby, które włączają się w inne wspólnoty, np. Przyjaciele Oblubieńca czy grupa karmelitańska. Zapraszamy okoliczne parafie, bo chcemy żeby właśnie z parafii wyszły grupy, które też poniosą relikwie świętych, żeby podkreślić, że ci święci tak mocno się opowiedzieli za Chrystusem, i my tą drogą podobno pragniemy także kroczyć. W centrum będzie oczywiście sam obraz Jezusa Chrystusa Króla i procesja, która w duchu modlitewnym, w skupieniu postara się przejść właśnie przez te ulice naszego miasta.
Ksiądz biskup jest znany z tej troski o rodzinę, szczególnie rodzinę wielodzietną, zatem pytanie naturalne, które musi paść, czy to też wydarzenie rodzinne?
Reklama
Chciałbym, żeby tak było. Bardzo bym chciał zaprosić rodziny, żeby przyszli małżonkowie ze swoimi dziećmi. Jeszcze skieruję zaproszenie właśnie do rodzin wielodzietnych. Tam, gdzie ochrzciłem ich piąte czy kolejne dziecko. Jeśli się uda to jak najbardziej zapraszam. Będzie okazja, żeby wielbić Pana Boga i na pewno też i taka radość z tego, że przyznajemy się do naszego Pana.
I to najpiękniejsza puenta naszego spotkania. Zachęcamy do skorzystania z materiałów dotyczących nowenny przed uroczystością Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata zamieszczonych na stronie archidiecezji przemyskiej - przemyska.pl. Zachęcamy do udziału w tym pięknym Orszaku Jezusa Chrystusa, który odbędzie się w tę uroczystość, 24 listopada 2024 r., w Przemyślu.
Dziękuję bardzo serdecznie Ekscelencji za spotkanie i rozmowę. Bóg zapłać.
Ja też bardzo dziękuję i tak jak wspomniałem wcześniej, zapraszam na to spotkanie, na ten orszak. Do zobaczenia. Z Panem Bogiem.