Reklama

Diecezjalne dziękczynienie i pielgrzymka chorych

W Głogowie odbyło się diecezjalne dziękczynienie za beatyfikację ks. Luigiego Novarese. Z tej okazji 8 czerwca do głogowskiego Domu Uzdrowienie Chorych im. Jana Pawła II przybyli biskupi, kapłani, osoby konsekrowane i wierni świeccy w ramach Diecezjalnej Pielgrzymki Chorych i Niepełnosprawnych. Głogów został wybrany nieprzypadkowo. Obok kolegiaty już od 10 lat działa dom prowadzony przez wspólnotę Cichych Pracowników Krzyża, której założycielem jest bł. ks. Novarese. Pielgrzymce i dziękczynieniu przewodniczył abp Zygmunt Zimowski, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Luigi Novarese był Włochem. Dzieło jego dotarło również do Polski i od 25 lat owocnie służy człowiekowi cierpiącemu. W Głogowie 10 lat temu wspólnota Cichych Pracowników Krzyża założyła Dom Uzdrowienie Chorych. W tym właśnie domu chorzy, niepełnosprawni i cierpiący z całej Polski otrzymują pomoc fizyczną i duchową na drodze ich życiowego doświadczenia. Mamy świadomość, że udział w rzymskich uroczystościach nie był możliwy dla wszystkich wiernych diecezji. Czujemy potrzebę, aby dziękczynienie za tę beatyfikację złożyć Bogu również w Polsce - powiedział we wstępie do Mszy św. bp Stefan Regmunt.

W uroczystościach uczestniczyły osoby niepełnosprawne i chorzy oraz osoby w podeszłym wieku, ich rodziny i opiekunowie, a także stowarzyszenia i ruchy działające na rzecz chorych i niepełnosprawnych, uczestnicy terapii zajęciowej, mieszkańcy domów opieki społecznej oraz mieszkańcy Głogowa i okolic. Byli również przedstawiciele rządu i samorządu oraz przedstawiciele instytucji, które wspierają cierpiących. Z Rzymu przybył również wieloletni przełożony głogowskiego domu - ks. Janusz Malski SOdC, obecnie moderator generalny Cichych Pracowników Krzyża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystość została przygotowana bardzo profesjonalnie. Pielgrzymi mieli zapewnione miejsca siedzące i odpowiednią opiekę. Na początku spotkania uczestniczyli w czuwaniu z bł. Luigim Novarese. O godz. 11 rozpoczęła się Msza św. sprawowana na placu obok kolegiaty i Domu Uzdrowienie Chorych. W homilii przewodniczący liturgii abp Zimowski powiedział: - Dziękujemy Bogu w Trójcy Jedynemu za piękną postać kapłana, apostoła chorych, bł. ks. Luigiego Novarese, i za 10 lat istnienia i działania Domu Uzdrowienia Chorych. Moi drodzy, ile w tym czasie zostało otartych ludzkich łez poprzez nas, kiedy umiemy służyć na wzór Chrystusa, który nie przyszedł aby mu służono, lecz aby służyć.

Po Mszy św. odbyła się wspólna biesiada z poczęstunkiem dla wszystkich zgromadzonych oraz miał miejsce koncert Orkiestry Górniczo-Hutniczej KGHM oraz innych zespołów.

2013-06-19 15:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję