Reklama

W wolnej chwili

„Notre-Dame płonie” – od dziś w polskich kinach

„Notre-Dame płonie” to najnowszy, zrealizowany z niezwykłym rozmachem, film znakomitego francuskiego reżysera Jean-Jacquesa Annaud.

[ TEMATY ]

katedra Notre‑Dame

Materiał Prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przedstawia prawdziwą historię walki o ocalenie jednego z najświętszych miejsc Europy oraz bezcennej relikwii chrześcijaństwa. Dzieło opowiada o wydarzeniu, do którego doszło w Paryżu w kwietniu 2019 r. W poniedziałek Wielkiego Tygodnia wybuchł pożar w jednej z najbardziej znanych katolickich świątyń na świecie - gotyckiej katedrze Notre-Dame de Paris. Dziś produkcja wchodzi na ekrany polskich kin.

Annaud to wielokrotnie nagradzany twórca tak znanych produkcji, jak „Imię róży”, „Siedem lat w Tybecie”, „Walka o ogień”, czy „Wróg u bram”. W swoim najnowszym dziele opartym o obszerną dokumentację dokonuje precyzyjnej rekonstrukcji tragicznych wydarzeń. Nie jest to jednak film dokumentalny. „W roli głównej międzynarodowa gwiazda: Notre-Dame. Jej przeciwnikiem wyrachowany i potężny demon: ogień. A w centrum walki pomiędzy tymi dwoma gigantami zwyczajni ludzie, którzy są gotowi poświęcić własne życie, by ratować ważne dla ich kultury i tożsamości narodowej kamienie” - mówił francuski reżyser w jednym z wywiadów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tragedię, jaka trzy lata temu dotknęła istniejącą od 860 lat „Matkę Wszystkich Katedr”, za pośrednictwem mediów na żywo śledziły miliony ludzi na całym świecie. Jednak mało kto zdawał sobie wówczas sprawę ze skali dramatu, który rozgrywał się wewnątrz świątyni. Jak trudne i ryzykowne decyzje musieli podejmować kierujący akcją ratunkową i jak wielkie było poświęcenie osób bezpośrednio uczestniczących w gaszeniu pożaru i tych, którzy ratowali cenne dzieła sztuki. Film Jean-Jacquesa Annaud ukazuje tych ludzi z bliska. W pełnych napięcia ujęciach można zobaczyć m.in. kulisy dramatycznej walki o uratowanie relikwii korony cierniowej Chrystusa.

Autorzy scenariusza, Jean-Jacques Annaud i Thomas Bidegain, ujawniają też połączenie wielu zdawałoby się niemożliwych czynników, które doprowadziły do wybuchu pożaru. Wnikliwie opierając się o dokumentację, odsłaniają rozmaite komplikacje i przeszkody. „Gdyby taki ciąg wydarzeń wymyślił scenarzysta, ta historia zdawałaby się niewiarygodna. A jednak była w stu procentach prawdziwa” - podkreśla reżyser.

Reklama

„Notre-Dame płonie” pokazuje, że to rankiem 15 kwietnia 2019 r. rozpoczął się ciąg dramatycznych wydarzeń, które – jak łatwo dostrzec z perspektywy czasu – musiały zakończyć się mniejszą lub większą katastrofą. Film nie jest jednak pomyślany jako demaskatorski lub dochodzeniowy. Opisuje to, co jest publicznie wiadome, skupiając się głównie na heroicznym ratunku ginącej w ogniu katedry. „Pokazujemy, w jaki sposób Notre-Dame uratowano, nie zaś jak i dlaczego ta piękna budowla została niemal zniszczona” - wyjaśnia Jean-Jacques Annaud.

Mury paryskiej katedry przetrwały, ale dzieło francuskiego filmowca nie ukrywa momentów, w których wydawało się, że odwaga, doświadczenie i specjalistyczny sprzęt mogą nie wystarczyć do jej uratowania. „Notre-Dame płonie” to również hołd złożony bohaterskim strażakom. Koncentruje uwagę nie tylko na dowodzących akcją doświadczonych ratownikach, ale na grupie tych młodych, z których niektórzy po raz pierwszy w życiu mierzyli się z szalejącym ogniem. Film to również obraz niezwykłej postawy tysięcy paryżan tłumnie gromadzących się wokół świątyni, by modlitwą wesprzeć bohaterów. Najnowszy obraz Jean-Jacquesa Annaud pokazuje siłę wiary i modlitwy zwykłych ludzi w starciu z potęgą niszczycielskiego żywiołu.

Wiele osób odebrało pożar jak zdarzenie symboliczne a nawet profetyczne. Nie tylko katolicy wstrzymali oddech obserwując zmagania setek strażaków stających do walki z żywiołem. Stawka była ogromnie wysoka. Mury „Matki Wszystkich Katedr” przetrwały. „Notre-Dame wiele przeszła, ale nie poddała się” - powiedział reżyser.

Dystrybutorem obrazu w Polsce jest Monolit Films i Rafael Film.

2022-08-19 11:02

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Michał Janocha: średniowieczne katedry budowano długo i na długo - na wieczność

Średniowieczne katedry budowano długo i na długo - na wieczność. Były zbiorowym dziełem kilku pokoleń i wszystkich stanów; wyrazem idei, która łączy – mówi PAP ksiądz biskup Michał Janocha, przewodniczący Rady ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Konferencji Episkopatu Polski.

PAP: Minęło 5 lat od pożaru katedry Notre Dame, który był niewątpliwym wstrząsem dla Europy. Niebawem znów będzie można ją zwiedzać po odbudowie. Jak wspomina ksiądz biskup swoją pierwszą wizytę w tej świątyni?

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję