Reklama

Polska

Jasna Góra: trwa 14. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców

„Polonia semper fidelis” - „Polska zawsze wierna”, pod takim hasłem na Jasnej Górze odbywa się 14. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców. Miłośnicy różnych dyscyplin sportowych, głównie piłki nożnej, fani różnych klubów sportowych, jak zwykle spotykają się, by nie tylko modlić się, ale także poznawać historię i czcić pamięć narodowych bohaterów.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

kibice

Karol Porwich/Niedziela

14. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców

14. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głównym punktem pielgrzymki kibiców była Msza św. celebrowana w Kaplicy Matki Bożej, której przewodniczył ks. Jarosław Wąsowicz, salezjanin, duszpasterz kibiców i organizator spotkania.

- To nie jest dla nas kolejny kibicowski wyjazd, tak chciałoby wielu, którzy źle życzą naszej pielgrzymce, którym nasza modlitwa w tym miejscu, od początku się nie podobała i ich drażniła. Każdy wie, jak wiele spraw w życiu zostało uporządkowanych tutaj, jak wiele cudów dokonało się w naszych sercach. Owocem tej pielgrzymki jest Eucharystia i spowiedź święta - zauważył na początku kazania ks. Wąsowicz. Potem wyjaśniał przesłanie tegorocznego spotkania. - „Polonia semper fidelis” wiąże się z ideą przedmurza chrześcijaństwa, Polska prawowierna córa Kościoła, była określana mianem niezłomnego muru całej Europy. Wydaje się, że i dzisiaj odgrywamy taką rolę - mówił kaznodzieja. Podkreślał, że „nasza historia uczy nas, że zawsze, kiedy byliśmy wierni niezmiennym wartościom płynącym z Ewangelii, potrafiliśmy pokonać największe trudności, powracać na mapy świata, gdy wielkie mocarstwa z nich nas wymazywały na długie lata, odzyskiwać wolność, która wydawała się poza naszym zasięgiem, przenosić wiarę w kolejne pokolenia, pomimo programowej i bezpardonowej walki z Kościołem w czasach zaborów, a później brunatnej i czerwonej okupacji”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Wąsowicz wyjaśniał, że „Polonia semper fidelis” to Polska wierna Bożym przykazaniom, sprawiedliwa, wrażliwa na niedolę innych narodów w imię chrześcijańskiej miłości bliźniego, budująca braterskie więzi z narodami, z którymi przyszło nam przez wieki żyć.

Za Janem Pawłem II przypominał, że „Polonia semper fidelis” to Polska Chrystusowa, a „jeśli byśmy odrzucili ten klucz dla zrozumienia naszego narodu, narazilibyśmy się na zasadnicze nieporozumienie, nie rozumielibyśmy samych siebie”.

Jak podkreślał kaznodzieja Polska wierna Chrystusowi, to także Polska wierna Kościołowi. - Dzisiaj wiele mówi się o Kościele, najczęściej źle, przywołując w przestrzeni medialnej tylko grzechy Kościoła, zwłaszcza duchownych. Miłość do Kościoła to miłość trudna, musi przechodzić przez doświadczenia, przez różne próby, także przez zmierzenie się z jego grzesznością, bo jesteśmy świętym Kościołem grzeszników - wyjaśniał.

Reklama

W tym roku podczas pielgrzymki kibiców organizatorzy zachęcają do włączenia się w ogólnopolską inicjatywę „Serce dla Inki”. Polega ona na przygotowaniu pamiątkowej tablicy Danuty Siedzikówny - młodej sanitariuszki Armii Krajowej, skazanej przez komunistów na karę śmierci, która „ zachowała się jak trzeba” i do końca pozostała wierna Polsce. W tablicę wmontowane jest srebrne serce wykonane z ofiarowanej biżuterii. Takich tablic jest już kilkanaście. - Nie wyobrażamy sobie, by zabrakło jej na Jasnej Górze - powiedział ks. Wąsowicz, pomysłodawca akcji. - Rozpoczniemy cały rok przygotowań do tego, żeby na 15. pielgrzymce odsłonić „ Serce dla Inki”, to najważniejsze dla nas serce, bo przeznaczone na Jasną Górę. Ta akcja powstała na cmentarzu garnizonowym w Gdańsku, kiedy ekipa z IPN-u odnalazła grób „Inki”. Była ona wychowanką salezjańską. Postanowiłem wziąć garść ziemi z jej grobu i symbolicznie umieścić w sercach, żeby ją upamiętnić - wyjaśnił duszpasterz kibiców.

- Jestem tutaj, żeby kibicom podziękować za to, że podtrzymują „płomień historycznej prawdy” i opowiedzieć o polskich bohaterach, którzy mogą ich zainspirować do kolejnych inicjatyw - powiedział dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej: „chciałbym ich zostawić w przekonaniu, że to co robią spotykając się tutaj na Jasnej Górze, jest bardzo ważne. Chcę im podziękować za to, że podtrzymywali płomień wiedzy o żołnierzach podziemia antykomunistycznego, kiedy ta wiedza nie była powszechna. To kibice byli tam, gdzie był potrzebny płomień prawdy. Jestem tutaj, żeby kibicom podziękować i opowiedzieć o polskiej historii, która może ich zainspirować - powiedział Karol Nawrocki, który na pielgrzymkę przybył z synem, z nadzieją, że ten będzie kiedyś dobrym piłkarzem.

Reklama

Spotkanie z prezesem IPN-u to obok Mszy św. główny punkt jasnogórskiej pielgrzymki kibiców.

W pielgrzymce uczestniczą przedstawiciele różnych klubów. - My się jednoczymy zawsze, nie tylko podczas meczy piłkarskich. Kibice są w każdym mieście. Te pielgrzymki na Jasną Górę są zwieńczeniem całorocznej działalności, oddania hołdu i podziękowania Bogu, że jesteśmy razem - powiedział reprezentant Widzewa Łódź.

Jarosław, kibic Lechii Gdańsk zauważył, że „spotykamy się tutaj z różnych klubów. Nie musimy się lubić, ale musimy się szanować, i tutaj to pokazujemy. Zwłaszcza, że wszyscy modlimy się za nasz kraj, który jest jeden dla nas wszystkich i razem bronimy też wiary”.

Dla tego kibica ważny jest patriotyzm, bo ma świadomość, że „nasi dziadowie, ojcowie - przelali krew, żebyśmy mogli żyć w niepodległej Polsce”. - My też chcemy wolnej Polski, łączy nas miłość do Boga i Matki Bożej Królowej Polski - podkreślił.

Pierwsza pielgrzymka kibiców na Jasną Górę odbyła się w 2009 r. Głównym jej celem było pokazanie, że sport i kibicowanie nie tylko „nie kłócą się” z wyznawaną wiarą, ale wiara przyczynia się do wzajemnego zrozumienia i szacunku. Od początku pielgrzymki miały wymiar patriotyczny. Pierwsza odbyła się 13 grudnia. Od początku też kibicom towarzyszył ks. Jerzy Popiełuszko, który jeszcze wtedy nie był ani patronem „Solidarności” ani błogosławionym.

2022-01-08 16:26

Ocena: +6 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pątnicy z Dolnego Śląska już u celu

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Bożena Sztajner/Niedziela

Ponad dwa tysiące osób przyszło dziś na Jasną Górę z archidiecezji wrocławskiej, włączając się w ogólnopolskie dziękczynienie za kanonizację Jana Pawła II. Wobec wielu światowych konfliktów pątnicy z Dolnego Śląska błagali o pokój.

Pielgrzymi z archidiecezji wrocławskiej spędzili w drodze 9 dni, przemierzając 220 km pod hasłem „Otwórzmy drzwi Chrystusowi”.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję