Reklama

Dzień Matki na Jasnej Górze

Za swoje mamy i Tę jedyną, która prowadzi do Chrystusa dziękują dziś na Jasnej Górze nowo wyświęceni kapłani. O 18.30 sprawowana będzie Msza św. za wszystkie mamy w dniu ich święta. Apel Jasnogórski zwieńczy akcję częstochowskich wspólnot i młodzieży, która jest podziękowaniem dla kobiet za macierzyństwo.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

św. Józef

Dzień Matki

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W intencji wszystkich mam o 18.30 sprawowana będzie Msza św. w Kaplicy Matki Bożej. Zostaną także złożone specjalne intencje nadsyłane przez czytelników portalu Stacja7. - Inicjatywa zrodziła się z doświadczenia wielu, którzy przybywają na Jasną Górę - wyjaśnia Aneta Liberacka, redaktor naczelna Stacji7. – To piękne doświadczenie poczucia, że jesteśmy w domu, „jak u mamy”, skojarzenie z tym, co ciepłe, dobre, z wszystkim, co nas w życiu najlepszego spotkało. Dlatego w redakcji pomyślałyśmy, że pewnie więcej kobiet tak czuje, i mam nadzieję, że mężczyzn też, przyjeżdżając na Jasną Górę – opowiada Liberacka i podkreśla, że Jasna Góra jest najlepszym miejsce, żeby „połączyć te dwie najważniejsze kobiety w naszym życiu, powierzyć nasze ziemskie matki Matce Jasnogórskiej”.

Także podczas Apelu Jasnogórskiego będzie zanoszona modlitwa za kobiety, które przyjmują dar macierzyństwa, w ramach inicjatywy częstochowskich wspólnot i młodzieży „Dzień Matki pod sercem Matki - dziękuję, że jesteś mamą”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Dzień Matki „jasnogórskie prymicje” odprawiają neoprezbiterzy aż z sześciu diecezji oraz z Towarzystwa św. Franciszka Salezego.

Podziel się cytatem

Reklama

- Mama jest miłością, nauczycielką, życiem – podkreślają neoprezbiterzy. A „jasnogórskie prymicje” odprawiają dziś księża z diec. świdnickiej, rzeszowskiej, kaliskiej, archidiecezji poznańskiej, wrocławskiej, przemyskiej oraz Towarzystwa św. Franciszka Salezego.

Reklama

- Duży wpływ na to, że jestem tu gdzie jestem, miała mama. To ona uczyła mnie podstaw wiary, to z mamą wspólnie się modliliśmy. Była pierwszą osobą, która dowiedziała się, że chcę wstąpić do seminarium i zostać księdzem – przyznał ks. Emil Dudek z diec. świdnickiej.

- Matka Boża jest Mamą mojego kapłaństwa - mówił z kolei ks. Jarosław Biłozor także z diec. świdnickiej. - Ofiarowałem Jej całe moje kapłaństwo i ludzi, do których będę posłany, żeby Ona miała ich w swojej opiece. Bo ja sam niewiele mogę, a Maryja przedstawia wszystko Panu Bogu w sposób doskonały.

Ks. Łukasz Haduch, ojciec duchowny w przemyskim seminarium zachęcał neoprezbiterów, by wsłuchiwali się w głos Maryi i w Niej szukali odpowiedzi na wszystkie pytania.- Wpatrzcie się w ten jasnogórski Obraz i zobaczcie, co Maryja odpowiada swoim gestem na wszystkie nasze pytania. Ona wskazuje na Chrystusa. Wsłuchajcie się w to, co Matka Boża chce powiedzieć "Zróbcie wszystko cokolwiek mój Syn wam powie". To jest odpowiedź na wszystkie nasze pytania, zmagania, chwile zwątpienia – mówił kapłan.

Także Katolickie Stowarzyszenie 'Civitas Christiana' zakończy dziś nowennę do Matki Bożej i św. Józefa z okazji 40. rocznicy śmierci Sługi Bożego Stefana Kard. Wyszyńskiego, patrona wspólnoty, w intencji owoców jego beatyfikacji.

Podziel się cytatem

Nowenna kończy się na Jasnej Górze, w Dzień Matki, bo Maryja była dla ks. Prymasa żywą osobą, „Matką, która nie umiera”.

2021-05-26 17:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odpust ku czci św. Józefa, patrona diecezji kaliskiej

[ TEMATY ]

św. Józef

Bożena Sztajner/Niedziela

Cudowny obraz Świętej Rodziny z kolegiaty Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w którym szczególną cześć odbiera św. Józef, zwany Kaliskim

Cudowny obraz Świętej Rodziny
z kolegiaty Wniebowzięcia Najświętszej
Maryi Panny, w którym szczególną cześć
odbiera św. Józef, zwany Kaliskim

Chcemy prosić św. Józefa, aby chronił nas od wszystkich szatańskich zakusów, byśmy byli wierni Chrystusowi i Jego Ewangelii - mówił biskup kaliski Edward Janiak, który przewodniczył Mszy św. odpustowej ku czci św. Józefa, patrona diecezji kaliskiej. Wraz z nim modlili się biskup pomocniczy Łukasz Buzun, pierwszy ordynariusz kaliski bp Stanisław Napierała i licznie zgromadzeni kapłani.

Rozpoczynając Eucharystię biskup kaliski Edward Janiak dziękował św. Józefowi za prowadzenie Kościoła Kaliskiego. Wspomniał też papieża Franciszka, który cztery lata temu przejął ster w Kościele Powszechnym. Wskazał, że za tydzień diecezja kaliska będzie dziękować za 25 lat istnienia w tych strukturach, które powołał Jan Paweł II.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję