Reklama

Eksportowa grupa

Zespół „Magnificat”, działający przy parafii Trójcy Przenajświętszej w Wilamowicach, zagra koncert na Światowych Dniach Młodzieży, które odbędą się między 16 a 18 sierpnia w stolicy Hiszpanii, Madrycie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żeby zagrać przed uczestnikami ŚDM, zespół „Magnificat” musiał przejść przez sito eliminacyjne, które wymyślili hiszpańscy organizatorzy tego przedsięwzięcia. O wszystkim decydował formularz zgłoszeniowy oraz płyta z utworami, które nadsyłali zainteresowani pojawieniem się na ŚDM wykonawcy. Dla zespołu „Magnificat” wszystko stało się w pełni jasne wraz z początkiem lipca br. Wtedy to został podpisany przez obie strony kontrakt, który muzykom z Wilamowic zapewniał udział w koncercie i gwarantował im przeszło godzinny występ przed uczestnikami ŚDM w Madrycie.
- Specjalnie na okoliczność koncertu w Madrycie przetłumaczyliśmy kilka naszych utworów na język angielski. Pojawią się one obok innych, prezentowanych w języku polskim. W sumie, mając do dyspozycji 1,15 godz. zdążymy zagrać jakieś 12 do 14 piosenek. W większości jest to materiał, który znajdzie się na naszej nowej płycie - mówi gitarzystka, Ewa Zemanek.
Aby wyjechać do Madrytu i dać tam koncert na ŚDM, zespół z Wilamowic musiał uzbierać fundusze na podróż. Środki na ten cel pozyskał dzięki pomocy duchowego opiekuna grupy, ks. Andrzeja Zawady oraz dzięki występom w różnych częściach kraju. Na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy, muzyków z „Magnificat” zobaczyła i wysłuchała festiwalowa oraz pielgrzymkowa publiczność m.in. w Białymstoku, Malborku, Różanymstoku, czy w Świnoujściu.
- Wyjazd do Madrytu okazał się być niezwykle kosztownym przedsięwzięciem, którego bez pomocy ks. Andrzeja i bez funduszy pozyskanych dzięki zagranym koncertom nie bylibyśmy w stanie zrealizować. Na razie więc, mimo iż myśleliśmy o nowej płycie, będziemy musieli jeszcze trochę na nią poczekać. Oczywiście sytuacja może ulec zmianie, jeżeli tylko pojawią się na horyzoncie jakieś nowe środki finansowe - mówi E. Zemanek.
„Magnificat”, jak podkreśla ks. A. Zawada, to grupa, na którą warto zwrócić uwagę nie tylko z powodu muzycznego warsztatu i jakości stworzonych kompozycji, ale też ze względu na bliski związek z Kościołem.
- Muzycy, którzy tworzą ten zespół, swoim życiem dają świadectwo wiary. Są abstynentami, widać ich na pierwszych piątkach miesiąca, a jak trzeba to muzycznie ubogacają wydarzenia, jakie odbywają się w naszej parafii - stwierdza z uznaniem ks. A. Zawada.
Co zaś się tyczy profesjonalizmu członków grupy, to wystarczy wspomnieć, że wokalistka Ewelina Rivillo wzięła udział wraz z teamem braci Golców w telewizyjnym programie rozrywkowym „Bitwa na głosy”, zaś Szczepan Cieślak to organista znany z grania w jednej z bielskich parafii oraz laureat tegorocznego przeglądu muzycznego w Warszawie.
- Z początku patrzyłem na próby muzyków z „Magnificat”, jakie odbywały się na probostwie, z przymrużeniem oka. Oni wtedy zaczynali i wydawało się im, że od razu będą mistrzami. Tymczasem pierwszy ich występ na festiwalu „Psallite Deo” w Kętach był dla nich niczym zimny prysznic. Wrócili z niego na tarczy, ale się nie załamali. W końcu przez upór i ciężką pracę doszli do perfekcji. Teraz można powiedzieć, że stali się wspaniałym zespołem - podsumowuje dokonania grupy „Magnificat” ks. Michał Boguta, proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej w Wilamowicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Prymas Glemp wiedział, że ks. Popiełuszko miał być uwięziony w bunkrze w Kazuniu?

Przy okazji 41. rocznicy pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki (3 listopada) w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że „prymas Polski Józef Glemp co roku przyjeżdżał do Kazunia i odwiedzał bunkier, w którym zginął ks. Popiełuszko”, ale „ukrywał ten fakt przed opinią publiczną”. Jaka jest prawda na ten temat?

W pogrzebie ks. Jerzego 3 listopada 1984 roku uczestniczyłam z rodziną jako mała dziewczynka. Trzymając mamę za rękę, stałam w tłumie na placu przed kościołem św. Stanisława Kostki w Warszawie i ze zdumieniem obserwowałam ludzi znajdujących się na drzewach oraz na dachach pobliskich domów, a także na balkonach mieszkań. O jedenastej, przy akompaniamencie dzwonów, stanął na balkonie prymas Polski, kard. Józef Glemp jako główny celebrans. Obok niego sześciu biskupów z jednej strony i sześciu księży z drugiej.
CZYTAJ DALEJ

Okrucieństwa w Sudanie. Papież wzywa świat do interwencji

2025-11-03 13:24

[ TEMATY ]

przemoc

Sudan

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu

Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu

Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu, a w szczególności z miasta Al-Faszir, gdzie w jednym ze szpitali położniczych zamordowano 460 osób. ONZ alarmuje: „To największy kryzys humanitarny na świecie. Sudan pogrąża się w chaosie, głodzie i przemocy, która nie oszczędza nikogo".

Szacuje się, że przez dwa i pół roku po wybuchu wojny domowej w Sudanie, wywołanej walką o władzę między armią sudańską a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Reagowania, zginęło 150 000 osób, a ponad 12 milionów zostało wysiedlonych. Ostatnie dni przyniosły kolejne akty okrucieństwa, którym sprzeciwia się Ojciec Święty. W środę, 29 października, dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus przekazał, że w szpitalu położniczym w Al-Faszir zamordowano ponad 460 osób — pacjentki oraz ich krewnych i personel medyczny.
CZYTAJ DALEJ

Izrael/ Jad Waszem: znamy nazwiska 5 mln z 6 mln ofiar Holokaustu

2025-11-03 17:01

[ TEMATY ]

Yad Vashem

Adobe Stock

Jerusalem Yad Vashem

Jerusalem Yad Vashem

Jerozolimski Instytut Jad Waszem poinformował w poniedziałek, że udało mu się zidentyfikować nazwiska 5 mln z ok. 6 mln ofiar Holokaustu. To przełomowy moment - skomentowała instytucja. Dodano, że tożsamość części pozostałych ofiar może nigdy nie zostać ustalona.

— Zidentyfikowanie pięciu milionów nazwisk to zarówno przełomowa chwila, jak i przypomnienie o naszym wciąż niewypełnionym zobowiązaniu - powiedział Dani Dajan, prezes Instytutu Jad Waszem, który zajmuje się badaniem Holokaustu i upamiętnianiem jego ofiar.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję