Reklama

Niedziela Częstochowska

42 lata dla Działoszyna

Jest wielu kapłanów, których spotykamy na swojej drodze życia. Większość z nich, niestety, szybko zapominamy. O wielu wiemy, że jeszcze przynajmniej żyją, albo że już zmarli. Duchownego, który 42 lata pracy kapłańskiej poświęcił jednej parafii – nie sposób przeoczyć, tym bardziej zapomnieć. Ks. kan. Stanisław Kosowski – były proboszcz parafii św. Marii Magdaleny w Działoszynie, zmarł 2 września 2020 r. o godz. 17.30 w szpitalu jednoimiennym w Zgierzu po krótkiej i ciężkiej chorobie.

[ TEMATY ]

Częstochowa

ksiądz

Archiwum autora

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bezpieka i jej metody

Podziel się cytatem

Jeden z trudniejszych okresów swojego kapłaństwa ks. Stanisław przeżywał u schyłku swego życia z powodu umieszczenia jego osoby w spisie księży współpracowników SB. Znając życiorys ks. Kosowskiego i wieloletnie utrudnianie mu pracy przez bezpiekę można rozumieć jak wielki szok stanowiła dla niego ta informacja. W miarę dokuczliwości ze strony braci kapłanów w tej sprawie, zażądał szerokich wyjaśnień i sprostowań od IPN-u z racji bezmyślnego wplątania go w machinę nieudolności III RP w zakresie źle przeprowadzonej lustracji. W odpowiedzi otrzymał szereg akt na temat swojej rzekomej współpracy, które okazały się w ostatecznym rozrachunku górą konfabulacji podstawionych esbeków. Niezaprzeczalną formą ostatecznego oczyszczenia ks. Kosowskiego przed znieważeniem jego osoby w zapiskach IPN-u była wielokrotna próba opublikowania jego oświadczenia na łamach „Niedzieli” kierowana do arcybiskupów i biskupów częstochowskich, począwszy od 2017 r. Retoryka ówczesna zdaje sie zajmowała słuszne stanowisko, że taki tekst może wywołać lawinę oświadczeń wielu duchownych diecezjalnych i zakonnych pracujących w diecezji częstochowskiej w okresie PRL-u i borykających się z tą samą niesprawiedliwością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Kosowski w oświadczeniu, które nigdy nie ujrzało światła dziennego pisał: „Odkrycie powyższego tekstu poraziło mnie [teczki z IPN-u – przyp. autora]. Byłem i jestem wstrząśnięty i długo myślałem jak się to mogło stać. Bo przez całe życie byłem w opozycji do komunizmu i władzy PRL”. Jak pisał dalej: „W szkole podstawowej i średniej byłem napiętnowany za oportunizm. W czasie studiów, jako kleryk, a potem jako ksiądz – wikariusz, byłem bez przerwy inwigilowany przez funkcjonariuszy PRL – czułem to na każdym kroku”.

Śledząc 3 tomy ipeenowskich akt dotyczących ks. Kosowskiego należy się przychylić do słów skreślonych przez niego w 2017 r.: „Wczytując się w lekturę nie znalazłem tam żadnego mojego pisma, ani jednego słowa, ani jednego podpisu. Doszedłem do przekonania, że moi stróżowie inwigilując mnie stwarzali sobie swoistą narrację, którą uwieczniali na papierze, aby wykazać się jak gorliwe wypełniali swe obowiązki, aby być honorowanymi i wynagradzanymi przez swoich przełożonych”. Faktycznie, kapitan sieradzkiej bezpieki notując swoje odczucia względem stałych uników wobec nasyłanych zwiadowców na proboszcza działoszyńskiego napisał: „Jeżeli w dalszym ciągu stosunek ks. Kosowskiego do SB nie ulegnie zmianie na lepsze, dalsze wykorzystywanie go uznać należy na niecelowe”. Tak też się stało.

Reklama

Emerytura

Podziel się cytatem

Reklama

Czas zasłużonego odpoczynku na emeryturze ks. Stanisław rozpoczął na własną prośbę 18 czerwca 2009 r. Szybko okazało się, że termin ten był jedynie hasłem umownym, ponieważ pozostał na działoszyńskiej plebanii włączając się aktywnie w życie parafialne i dekanalne. Z wielką radością przyjmował licznych gości u siebie. Z niezwykłą życzliwością szanował wikariuszy, dla których drzwi jego mieszkania zawsze były otwarte. Służył radą, tryskał humorem, zawsze był aktywny. Wypowiadał się piękną polszczyzną w rozmowie potocznej oraz podczas kazań. Rozczytywał się w polskiej literaturze pięknej i historycznej. Na bieżąco śledził wiadomości z kraju i ze świata korzystając do samego końca z Internetu i mediów społecznościowych. Na wszelkie niedomaganie fizyczne, które były konsekwencją poważnego wypadku podczas remontu dzwonnicy kościelnej, odpowiadał wzmożoną aktywnością fizyczną w parkowej siłowni nad Wartą i jazdą rowerem po okolicy. Niestety, podczas posługi sakramentalnej w czasie jednego z pogrzebów został zarażony wirusem COVID-19, który w ciągu tygodnia zakończył jego prężne i aktywne życie.

Z odejściem ks. Kosowskiego ubyło w gremium Kościoła częstochowskiego kapłana typu bojownika o czystość nauki katolickiej i wolności Kościoła. Pługiem zdobytej wiedzy życiowej przeorywał glebę serc wielu pokoleń działoszynian. 6 września spoczął w grobowcu księży działoszyńskich obok swojego przyjaciela – ks. prof. Jana Związka, z którym od początku kapłaństwa utrzymywał bliski kontakt. Dziękując za dar życia ks. kan. Stanisława Kosowskiego prosimy dla niego o dar nieba w nagrodę za 42 lata pracy dla Działoszyna. Spoczywaj w pokoju!

2020-09-10 15:39

Ocena: +21 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zespół Impast zaprezentował swoją nową płytę

25 września w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie zespół Impast zagrał koncert promujący długo wyczekiwaną płytę pt. „Na nieboskłonie”.

– Płyta miała ukazać się na 5-lecie zespołu, jest na 7-lecie. Niemniej jednak myślę, że ta cyfra w znaczeniu biblijnym bardzo wiele nam mówi – podkreśliła Aleksandra Kowalska, autorka tekstów i muzyki z gatunku poezji śpiewanej, wokalistka i założycielka zespołu, a także malarka i poetka. Wcześniejszą premierę krążka uniemożliwiła pandemia.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha: chcemy z nadzieją patrzeć w przyszłość

2024-04-28 13:12

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

PAP/Paweł Jaskółka

„Przyzywając wstawiennictwa św. Wojciecha chcemy, w tych bardzo niespokojnych czasach, patrzeć z nadzieją w przyszłość - z nadzieją dla Polski, z nadzieją dla Europy, z nadzieją dla całego świata” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając przybyłych na trwające w Gnieźnie uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha.

Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznych obchodów „Służyć i dać życie - pielgrzymi nadziei”, abp Wojciech Polak wyraził przekonanie, że główny patron Polski może być i dla nas szczególnym przewodnikiem i orędownikiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję