Reklama

Zdrowie

Azja Płd.: UNICEF apeluje o otwarcie szkół i pomoc dla dzieci

Ponad 600 mln dzieci w Azji Południowej zostanie dotkniętych poważnymi konsekwencjami pandemii, jeśli w najbliższych miesiącach nie zostaną podjęte radykalne kroki, by uchronić je przed ubóstwem – wynika z najnowszego raportu UNICEF-u. Oenzetowska organizacja ostrzega, że zagrożone jest życie niemal pół miliona dzieci.

[ TEMATY ]

dzieci

azja

UNICEF

pandemia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Negatywne skutki pandemii nie są związane z samą chorobą, lecz są konsekwencją sanitarnych obostrzeń, które doprowadziły do załamania gospodarki, a dzieci pozbawiły nauki. Zdaniem UNICEF-u działania władz są niekiedy nieproporcjonalne do zagrożenia. Dziś na przykład nie ma już wystarczających powodów, by szkoły w Azji Południowej nadal były zamknięte. Ich otwarcie jest tym bardziej konieczne, że w krajach ubogich nie można prowadzić zdalnego nauczania. Wiele rodzin nie ma bowiem dostępu nie tylko do internetu, ale również prądu.

Jak podkreśla w rozmowie z Radiem Watykańskim autor raportu Simon Ingram, aby zapobiec tragedii, potrzebne są natychmiastowe działania i programy pomocowe.

Podziel się cytatem

„Problem ten dotyka wszystkich krajów. Oczywiście, są kraje, w których można się było tego spodziewać, bo już wcześnie borykały się one z poważnymi problemami. Przykładem jest tu Afganistan, gdzie panuje chroniczne niedożywienie, ze względu na trwający tam konflikt – powiedział Radiu Watykańskiemu Simon Ingram. – Ale poważne problemy mają też kraje średniozamożne, jak na przykład Malediwy, gdzie w ostatnich latach dokonał się znaczący postęp na polu oświaty i służby zdrowia. Teraz na skutek pandemii i zastoju w turystyce kraj ten stoi w obliczu poważnego kryzysu. Są obawy, że wszystko to zostanie zaprzepaszczone. Rząd nie ma środków na zakup lekarstw i pokrycie kosztów programów wyżywienia. Zastój w turystyce doprowadził do rozkładu gospodarki. Jest to zatem problem powszechny, dotykający małych krajów, jak Malediwy, ale też i dużych, jak na przykład Indie, gdzie koncentruje się pokaźna część mieszkańców Azji południowej. Konsekwencje epidemii są tam odczuwane bardzo dotkliwie. W drodze jest tam kilkadziesiąt milionów rodzin, które straciwszy środki utrzymania usiłują powrócić do swych rodzinnych wiosek. Jest to więc problem naprawdę powszechny.“

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-06-26 18:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy pandemia nas zmieniła?

Zdążyliśmy na dobre zapomnieć o covidowych obostrzeniach. Życie pędzi do przodu i nasze umysły zaprzątają już zupełnie inne sprawy, ale pandemia na zawsze zmieniła sposób, w jaki funkcjonujemy, i świat po niej nie jest już taki sam.

Bez wątpienia najmocniej okres lockdownów, maseczek i innych ograniczeń przeżyły osoby, które straciły swoich bliskich. Te niewidzialne rany będą się zabliźniać przez długie lata. Drugą grupą są osoby, które zachorowały w tak dotkliwy sposób, że wciąż noszą brzemię chorych płuc czy chorego serca. Kolejna grupa to ludzie, którzy utracili dorobek swojego życia bądź pracę. Jeszcze inni musieli zmierzyć się z rozpadem dotychczas udanych małżeństw.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnice Daniela Obajtka

2025-04-16 10:13

[ TEMATY ]

książka

Obajtek Daniel

Daniel Obajtek

PKN Orlen

Daniel Obajtek

Daniel Obajtek

Za zgodą Wydawnictwa Czarna Skrzynka publikujemy fragmenty rozmowy Daniela Obajtka i Wiktora Świetlika, czyli książki “Daniel Obajtek. Jeszcze nie skończyłem”.

Jak wygląda dzień prezesa Orlenu?
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: setki chrześcijan na Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek

2025-04-18 14:12

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Jerozolima

Wielki Piątek

Adobe Stock

Setki chrześcijan różnych wyznań zgromadziło się w Wielki Piątek na tradycyjnej procesji Drogi Krzyżowej na Starym Mieście w Jerozolimie. Przy letniej pogodzie pielgrzymi przeszli wzdłuż Via Dolorosa, aby modlić się przy 14. stacjach męki Jezusa, od wyroku do ukrzyżowania i grobu. Z powodu wojny wśród uczestników było znacznie mniej zagranicznych grup pielgrzymkowych niż w poprzednich latach.

Od wczesnych godzin porannych wierni różnych Kościołów, często niosący misternie zdobione krzyże, szli ulicami jerozolimskiego Starego Miasta. Procesje Drogi Krzyżowej rozpoczęli licznie zgromadzeni etiopscy chrześcijanie, a następnie wierni grecko-prawosławni, którzy wyruszyli z dużym opóźnieniem. Następnie katolicy obrządku łacińskiego dołączyli do franciszkanów. Za nimi podążali arabskojęzyczni katolicy jerozolimscy. Izraelska policja zabezpieczyła trasę, która zakończyła się przy Bazylice Grobu Pańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję