Reklama

Człowiek spełnionej obietnicy

15 lutego br. mija 33. rocznica śmierci sługi Bożego ks. Michała Sopoćki, apostoła Bożego miłosierdzia, spowiednika św. s. Faustyny, założyciela Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego. Datę beatyfikacji wyznaczono na 28 września br.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Symeon - symbol tęsknoty, oczekiwania… duchowy dalekowidz, człowiek spełnionej obietnicy. Czekał na Mesjasza - Jezusa, który „ma być punktem środkowym w historii całego świata. Na Nim pokaże się, jakim kto jest ożywiony duchem, i zależnie od tego albo zbawi, albo się o Niego rozbije i zginie. On nie będzie obojętny dla nikogo: jedni będą Go czcili, a inni nienawidzili” - pisał ks. Michał Sopoćko. W proroctwie Symeona dostrzegł on „wielkie miłosierdzie Boże względem całego rodzaju ludzkiego (…). Jezus ma zbawić świat przez cierpienie i śmierć okrutną, która mieczem boleści przeszyje Serce Matki”.
Symeon zawierzył Bogu. Czekał. „Jak łania pragnie wody ze strumieni, tak dusza moja pragnie Ciebie Boże. Dusza moja Boga pragnie, Boga żywego, kiedyż więc ujrzę oblicze Boże?” (Ps 42). Zbawiciel przyszedł - Symeon Go rozpoznał. Wiara pozwoliła mu spojrzeć głębiej, zobaczyć to, co dla innych było zakryte. Dla przebywających w świątyni nic nadzwyczajnego się nie zdarzyło. Uboga rodzina, dzieciątko, jak wiele innych…. Dla Symeona było to spełnienie obietnicy. Jego oczy w „zwykłym” dziecku ujrzały zbawienie, światło dla tych, którzy błądzą - chwałę Izraela.
Czy na tym koniec? Czy święto Ofiarowania Pańskiego jest tylko pamiątką, wspomnieniem tamtego wydarzenia? Symeon pozostał, jako symbol oczekiwania, ale „oczekujących na Mesjasza musiało być znacznie więcej - uważa ks. Sopoćko. - Życie ich koncentrowało się na tęsknocie oczekiwania na obiecanego przez wszystkich Mesjasza. (…) Przygotowywali się na Jego spotkanie w pokucie, z wiarą, że Go ujrzą”. Czas Boga nie jest taki jak czas człowieka. Bóg jest zawsze „teraz”. Objawia się nam w znakach i chce być rozpoznawalny. Dostrzeganie Bożej obecności, Jego znaków, to wyraz naszej wiary. Wiara rodzi nadzieję.
Czy można nazwać sługę Bożego ks. Michała Sopoćkę Symeonem XXI wieku?
15 lutego br. mija 33. rocznica śmierci sługi Bożego ks. Michała Sopoćki, apostoła Bożego miłosierdzia, spowiednika św. s. Faustyny, założyciela Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego.
Czy można spojrzeć na jego życie, zestawiając je z życiem Symeona, o którym przypomina nam Kościół w święto Ofiarowania Pańskiego? Co łączy te dwie postaci, Symeona i ks. Sopoćkę? Choć ich życie było z pewnością bardzo różne, ich droga odchodzenia do domu Ojca była bardzo podobna. Obaj żyli pragnieniem spełnienia obietnicy. Obaj nadzieję pokładali w Bogu. Obaj odchodzili do Pana w pokoju, ufni w Jego Miłosierdzie. „Teraz o Panie pozwól odejść Twemu słudze w pokoju” - prosił Symeon.
Ks. Sopoćko zapisał w Dzienniku 27 marca 1967 r.: „Mój koniec już się zbliża wraz z przemijaniem mego życia. Muszę raczej myśleć o bliskiej śmierci, niż zabawiać się mrzonkami o długim jeszcze życiu. Wola Boża jest naszym pokojem”. Sam Pan Jezus powiedział s. Faustynie o nim, że myśli jego były złączone z Bożymi myślami. Ks. Sopoćko drżał na wspomnienie, że może stanąć na sąd przed Majestatem Najwyższego z pustymi rękami. Dlatego głęboko ufał Bożemu Miłosierdziu i wszystko przyjmował jako dar, nawet cierpienie.
O cierpieniu swego spowiednika pisała s. Faustyna: „W pewnym dniu ujrzałam swego spowiednika wewnętrznie, jak wiele cierpieć będzie. Przyjaciele opuszczą cię, a wszyscy sprzeciwiać ci się będą i siły fizyczne zmniejszą się. Widziałam cię jako grono winne, wybrane przez Pana i rzucone w prasę cierpień. Dusza twoja, ojcze, będzie napełniona wątpliwościami w pewnych momentach, co się tyczy tego dzieła i mnie. I widziałam, jakoby ci się sam Bóg sprzeciwiał, i zapytałam się Pana, czemu tak z nim postępuje, że niejako by mu utrudniał, to, co nakazuje. I powiedział Pan: «Tak postępuję z nim na świadectwo, że dzieło to moim jest. Powiedz mu, niech się nie lęka niczego, wzrok mój jest zwrócony dzień i noc na niego. Tyle koron będzie w koronie jego, ile dusz się zbawi przez dzieło to. Nie za pomyślność w pracy, ale za cierpienie nagradzam»” (Dz. 90).
Sługa Boży ks. Michał Sopoćko odchodził zjednoczony z Bogiem. W Nim położył całą ufność i mimo przeciwności nie zwątpił. „...zostałam szczególnie złączona z Panem, który mi rzekł - zapisała św. s. Faustyna - jest to kapłan według serca mojego, miłe mi są wysiłki jego. Widzisz, córko moja, że wola moja stać się musi, a to, com ci przyobiecał, dotrzymuję. Przez niego rozsiewam pociechy dla dusz cierpiących, udręczonych; przez niego upodobało mi się rozgłosić cześć do miłosierdzia mojego, a przez to dzieło miłosierdzia więcej dusz do mnie się zbliży, aniżeliby on dzień i noc rozgrzeszał aż do końca życia swego, bo tak pracowałby tylko do końca życia, a przez dzieło to pracował będzie do końca świata” (nr 1256).
Wszechmogący Boże, Ty zawsze przygarniasz z ojcowską dobrocią tych, którzy ze skruchą i nadzieją zbliżają się do Ciebie, by doznać Twojego miłosierdzia. Racz otoczyć chwałą świętych Kościoła swojego sługę - ks. Michała, który słowem, czynem i świadectwem życia głosił i przybliżał światu tajemnice niezgłębionego miłosierdzia, objawionego najpełniej w Synu Twoim Jezusie Chrystusie, który z Tobą żyje i króluje przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: Udam się na tereny objęte powodzią, kiedy minie stan bezpośredniego niebezpieczeństwa

2024-09-17 11:44

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

powódź w Polsce (2024)

PAP/Paweł Supernak

Prezydent Andrzej Duda powiedział we wtorek, że uda się na tereny objęte powodzią, kiedy minie stan bezpośredniego niebezpieczeństwa, by jego obecność nie angażowała służb i nie przeszkadzała im w działaniu. Wskazał, że jest tam teraz szef BBN. Prezydent zaapelował o pomoc dla mieszkańców południa Polski.

"Obecność prezydenta zawsze angażuje służby, konieczne jest zapewnienie prezydentowi bezpieczeństwa, to kwestia protokołów (...). Jeżeli będę tam obecny w tej chwili, kiedy trwa walka z powodzią, to będzie to odciągało ratowników i ludzi, którzy mogą zająć się kwestią bezpieczeństwa mieszkańców, ratowania mienia itd." - powiedział we wtorek w Warszawie prezydent.
CZYTAJ DALEJ

Lądek-Zdrój. Żywioł mógł mnie zabrać - dramatyczna relacja księdza

2024-09-16 20:26

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Lądek Zdrój

ks. Aleksander Trojan

powódź w Polsce (2024)

ks. Wiktor Bednarczyk

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. Aleksander Trojan i ks. Wiktor Bednarczyk. W tle plac przed kościołem parafialnym w Lądku-Zdroju

Ks. Aleksander Trojan i ks. Wiktor Bednarczyk. W tle plac przed kościołem parafialnym w Lądku-Zdroju

Jedna z największych powodzi w historii Lądka-Zdroju zniszczyła mosty, drogi, budynki, a także zalała kościół parafialny Narodzenia NMP. Ks. Wiktor Bednarczyk miejscowy wikariusz opowiada o przerażających chwilach, kiedy walczył o życie, porwany przez potężną falę powodziową.

W niedzielę 15 września księża w parafii Narodzenia NMP odprawili trzy Msze święte. Nic nie zapowiadało katastrofy, która miała nadejść tuż po południu. - Nikt bowiem nie przypuszczał, że tama w Stroniu Śląskim nie wytrzyma naporu wody – relacjonował ksiądz kanonik Aleksander Trojan – lądecki proboszcz.
CZYTAJ DALEJ

Obchody 40. rocznicy śmierci ks. Jerzego Popiełuszki zainauguruje przegląd filmowy

2024-09-18 07:34

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Episkopat Flickr

Obchody 40. rocznicy śmierci ks. Jerzego Popiełuszki zainauguruje przegląd filmowy poświęcony życiu męczennika, który rozpocznie się 20 września w Muzeum Historii Polski. Projekcjom towarzyszyć będą spotkania, rozmowy z udziałem autorów filmów, ekspertów oraz świadków historii.

Najbardziej znanym w Polsce kapelanem ludzi pracy jest ks. Jerzy Popiełuszko, zamordowany 19 października 1984 r. przez funkcjonariuszy SB. Obchody 40. rocznicy jego śmierci zainauguruje przegląd filmowy "Popiełuszko. Kazania na dziś", który rozpocznie się w piątek 20 września w Muzeum Historii Polski w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję