Reklama

Niedzielny Orzech

Dziś muszę się zatrzymać w twoim domu!

Niedziela dolnośląska 25/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zasadniczo nic się nie zmieniło w sytuacji, która jest opisana w Ewangelii o Zacheuszu (zob. Łk 19, 1-10). Tak jak wtedy, tak i dzisiaj Chrystus szuka i zbawia tych, co zginęli, i mówi do nas tak, jak do Zacheusza: Zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu. Mówi to do każdego z nas każdej niedzieli: przyjdź prędko, bo chcę być w twoim domu, chcę być z tobą w akademiku - wszędzie tam, gdzie ty jesteś, gdzie będziesz.
Chyba rozumiem trochę Chrystusa, bo nigdy nie było tak elegancko, żeby wszyscy uwierzyli. Nie było i nie ma takich czasów. Dzisiaj i my stanowimy zaledwie malutkie przedstawicielstwo społeczności - choćby i tej akademickiej - bardzo niewielkie przedstawicielstwo. Podobnie powiedzą nam księża proboszczowie, licząc ludzi w kościołach, że - uczciwie rzecz biorąc - obecne jest na nabożeństwach jedynie przedstawicielstwo każdej parafii. To nie jest prawda, że cała Polska jest katolicka i nigdy też tak nie było; zawsze była przy Chrystusie jakaś mała trzódka.
To od Was czasem słyszę:
- Orzechu, jestem jedynym z domu, który chodzi w niedzielę do kościoła.
Czasem nawet babcię podwożą wasi rodzice do kościoła, ale sami nie idą. Taka jest rzeczywistość.
Rozumiem więc Pana Jezusa, czemu się cieszył, że jest przy Nim chociażby to przedstawicielstwo: „On chce, żebyś Go zaprosił do „Kredki”, do „Ołówka”.* Jezus chce wejść do Twojego domu.
Wyraźnie ucieszył się Zacheusz z tej Jezusowej propozycji. Zaraz pewnie zrobił imprezę - taką, że potem aż szemrali wszyscy: Do grzesznika poszedł w gościnę. A ten grzesznik Go przyjął rozradowany...
Jakże się ten człowiek po odwiedzinach Jezusa zmienił! Ponaprawiał w czwórnasób wszystkie krzywdy - coś się z nim stało! A całe wydarzenie kończy się stwierdzeniem Chrystusa: Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu. Bo taki jest właśnie naczelny temat: zbawienie.
Gdy byłem katechetą maluchów, one czasem mnie pytały tak:
- Proszę księdza, czy mój piesek (kotek, kanarek) będzie zbawiony?
Wtedy nie wiedziałem, co im odpowiedzieć i jakoś tak się wymigiwałem. Dzisiaj odpowiedziałbym twierdząco - bez żadnego zahamowania:
- Tak jest, będzie zbawiony!
- Dlaczego?
- Bo to, że nam się to w móżdżkach nie mieści, to jest ambaras nasz, a nie Pana Boga. Jeden z teologów (ks. Hryniewicz) napisał: „Ma Pan Bóg swoje sposoby, by odzyskać wszystkie pierwiastki życia”. U Boga wszystko jest możliwe, więc ty się już nie martw, czy starczy wszechświata dla wszystkich pajączków. Starczy!
Pamiętać jednak musimy, że Chrystus nie zbawi nas bez naszego udziału, zaangażowania - a to dlatego, że szanuje naszą wolną wolę.
Zacheusz wlazł na drzewo sykomory zasadniczo z trzech powodów: po pierwsze - chciał zobaczyć Pana Jezusa (i tu był sympatyczny); po drugie - był mały, więc chciał sobie jakoś pomóc, biorąc pod uwagę tłum obecny wokół Nauczyciela; po trzecie - trochę mógł być skrępowany spotkaniem z Jezusem jako bogaty i wpływowy człowiek, wlazł zatem na drzewo (sykomora ma bardzo gęste listowie), by się schować przed ciekawskimi. Zacheusz był zaskoczony, że Chrystus go zobaczył w tej przemyślnej kryjówce - tym bardziej zaskoczony, że otrzymał propozycję spotkania z Nim we własnym domu!
Jezus potrzebuje ciebie, bo tylko przez ciebie może dotknąć innych ludzi. On aż tak szanuje wolną wolę każdego człowieka, że daje ludziom tylko drobną zachętę, światełko - a zasadniczo nam zostawia dalszą robotę. Chrystus chce przez nas dotykać innych ludzi swoją miłością. Musimy o tym stale pamiętać.

* nazwy wrocławskich akademików

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nabiera rozpędu: Pieszo, na rolkach, w siodle

2025-07-07 20:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymki

Karol Porwich/Niedziela

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nie traci na aktualności. Już teraz przekonują o tym kolejne grupy pielgrzymów, którzy każdego dnia napływają do sanktuarium, a w nich rodziny, młodzież, seniorzy. Jak dotąd, już w czerwcu, odnotowano więcej pątników pieszych, a i liczba biegaczy podwoiła się w tym przedziale czasowym w stosunku do roku ubiegłego. Coraz więcej przyjeżdża nowych grup rowerowych organizowanych też w skali diecezji. Pątnicy przybywają na Jasną Górę w duchu hasła Roku Jubileuszowego - "Pielgrzymi nadziei".

Można powiedzieć, że pielgrzymi na Jasnej Górze „rozkręcają” lato. Tradycyjnie o tej porze, czyli w czerwcu i lipcu przychodzą ci, którzy mają blisko, jak pątnicy z archidiecezji częstochowskiej i ci, którzy mają trochę dalej, jak wierni z parafii Górnego Śląska. Pielgrzymkę nazywają „duchową adrenaliną, która pomaga iść przez życie”. - Nie ma proszenia bez podziękowania i pielgrzymowania bez ofiary - podkreślają. Ślązacy bardzo chętnie zabierają na pielgrzymki dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Na ile jestem zjednoczony z Chrystusem?

2025-06-13 12:55

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

CANVA

Rozważania do Ewangelii Mt 9, 32-38.

Wtorek, 8 lipca. Wspomnienie św. Jana z Dukli, prezbitera
CZYTAJ DALEJ

Wakacje z terytorialsami

2025-07-08 09:59

2LBOT

Blisko 200 ochotników z Lubelszczyzny rozpoczęło „Wakacje z WOT” w 2 Lubelskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. To wyjątkowe szkolenie, które daje wszystkim chętnym okazję do nauki podstaw rzemiosła wojskowego oraz zrobienie pierwszego kroku w służbie Ojczyźnie i lokalnej społeczności.

To już 7. edycja projektu „Wakacje z WOT”. Od początku cieszy się on dużym zainteresowaniem mieszkańców województwa lubelskiego, którzy każdego roku pokazują, że wakacje to nie tylko czas wypoczynku, ale również aktywnego działania i realizowania swoich pasji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję