Reklama

Klimat Warszawy

Niedziela warszawska 33/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wbrew temu, co za młodu śpiewała pewna artystka, która na starość tak się przestraszyła Walendziaka, że publicznie namawiała do głosowania na obecnego gospodarza Pałacu Namiestnikowskiego, Warszawa nie jest wcale najpiękniejsza "w maju, gdy kwitną bzy". Zresztą bzów w mieście jak na lekarstwo. Warszawa pięknieje bowiem z początkiem sierpnia, gdy w parkach i na skwerkach zaczynają owocować jarzębiny.
Sierpień jest dla Warszawy miesiącem mistycznym, gdy najwyraźniej można odczuć jej klimat i duszę. Dzieje się tak z racji kolejnych rocznic Powstania Warszawskiego, które u nas, może i wbrew zasadom ortografii, zawsze piszemy wielkimi literami. Prawie na każdym rogu ulic, na ścianach budynków i w kościelnych nawach znajdujemy ślady ofiary, która tak wpisała się w tożsamość miasta, że pomnik Małego Powstańca kojarzy się z nim nie mniej niż mitologiczna postać półkobiety - półryby.
Sierpień to również Cud nad Wisłą, gdy warszawscy studenci i licealiści z Legii Akademickiej stawili czoła nawale bolszewickiej pod Ossowem i Radzyminem, a przed obrazem Matki Zbawiciela trwały nieprzerwane modlitwy o ratunek. To przypomnienie ks. Skorupki i wielu innych bohaterów w sutannach, którym nikt - może poza samozwańczym rządem instalującym się już na probostwie w Wyszkowie - nie miał za złe, że się mieszali do polityki.
Sierpień to wreszcie czas pielgrzymek na Jasną Górę, już od prawie trzystu lat. Wychodzi ich z Warszawy najwięcej i są najbardziej liczne. Dziesiątki tysięcy ludzi, głównie młodzieży, wyznającej na ulicach naszego miasta swoją wiarę i gotowość poświęceń dla niej, wrosły w klimat naszego sierpnia.
Warszawa w sierpniu poważnieje również dlatego, że posłowie i ministrowie mają wakacje. Miasto może wtedy żyć swoim życiem, jak Gdańsk, Kraków czy Wrocław. Przestaje się kojarzyć z ciągłymi aferami, skandalami i poronionymi pomysłami na uszczęśliwianie ludzi - przynajmniej swoich kolesiów. Mogłoby tak być zawsze, gdyby wybrańcom narodu zafundować wakacje np. w zacisznym Julinku i tylko raz do roku zapraszać pod kopułę na Wiejskiej, ku uciesze gawiedzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Coraz więcej pielgrzymów na szlaku św. Jakuba

2025-07-11 17:10

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

szlak św. Jakuba

pielgrzymi

Vatican Media

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Liczba pielgrzymów wędrujących do Santiago de Compostela rośnie z roku na rok. Według biura pielgrzyma Oficina de Acogida al Peregrino, w 2025 roku trasę może ukończyć aż 570 tysięcy osób — to o 14 procent więcej niż w rekordowym 2024 roku - podaje Catholic Herald.

Jak pisze Catholic Herald, Camino de Santiago przeżywa prawdziwy renesans. W 2024 roku pielgrzymkę ukończyły 499 242 osoby — o 12 procent więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, w 2000 roku szlak przeszło jedynie 55 004 pielgrzymów. Jeśli prognozy na 2025 rok się sprawdzą, liczba pielgrzymów będzie ponad dziesięciokrotnie wyższa niż ćwierć wieku temu.
CZYTAJ DALEJ

Przed Mszą św. z Papieżem Leonem XIV święto w Castel Gandolfo

2025-07-11 18:11

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Na dwa dni przed Mszą Świętą, której przewodniczyć będzie Papież w parafii św. Tomasza z Villanueva, ks. Tadeusz Rozmus, salezjanin i proboszcz świątyni, podkreśla duchowe i wspólnotowe zaangażowanie wiernych. „Za każdym razem, gdy Papież tu przyjeżdża, miasto zmienia się w miejsce świętowania” – mówi ksiądz proboszcz.

W centrum Castel Gandolfo znajduje się papieska parafia pod wezwaniem św. Tomasza z Villanueva, której patronem jest hiszpański augustianin. W czasie, gdy w miasteczku przebywa podczas letniego wypoczynku Papież Leon XIV, miejsc to staje się platformą spotkania, wiary i służby.
CZYTAJ DALEJ

wpolityce.pl: Czy Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? To ona inwigilowała ks. Blachnickiego

2025-07-12 19:51

[ TEMATY ]

ks. Franciszek Blachnicki

Mateusz Góra

Czy Jolanta Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? Wszystko na to wskazuje. Jak podaje portal wpolityce.pl, Biuro Odznaczeń i Nominacji KPRP przygotowało projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie. To efekt petycji, podpisanej przez wielu sygnatariuszy, przesłanej przez Piotra Woyciechowskiego.

Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, Kancelaria Prezydenta RP odpowiedziała na petycję ws. odebrania Lange vel Gontarczyk Srebrnego Krzyża Zasługi nadanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję