Reklama

Niedziela Kielecka

Pierwszą rolę gra miłość

Czepią z myśli śp. ks. prof. Józefa Kudasiewicza, pokazują świat, lepszy i trudny, zrozumiały i nieoczywisty, rodzinny i ciepły, a czasami także zamknięty na uczucia, ale jest to świat, w którym wielką i główną rolę gra miłość. Jest tęskniąca, wybaczająca, układająca relacje międzyludzkie, miłość, o której wszyscy marzymy, szukając jej każdego dnia i znajdując dowody na to, że naprawdę istnieje.

Niedziela kielecka 50/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Kielce

Archiwum teatru

Sztuka „Ozeasz” występ Trzpiotów

Sztuka „Ozeasz” występ Trzpiotów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sztukach, patrząc na życie innych, możemy się przeglądać jak w lustrze. Taki jest „Teatr Na Dobrym Słowie”, który powstał w 2015 r. w Kielcach.

– Osiem lat temu postanowiłam zrealizować musical i wtedy zwróciłam się do ks. Rafała Dudały ze Stowarzyszenia Wesoła 54, gdzie bywaliśmy z mężem w grupie „Talent”, czy nie mógłby objąć swoim patronatem naszą sztukę. Ksiądz Rafał zgodził się, i kolejne sztuki również odbyły się w ramach tego patronatu – mówi pomysłodawczyni teatru Zuzanna Warchałowska. Początki były intrygujące, ani aktorzy, ani pomysłodawczyni spektakli nie wiedzieli, czy są to jednorazowe artystyczne przedsięwzięcia, czy też stworzyć teatr nadając mu nazwę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Życie oświetlone Biblią

Decyzja zapadła szybko: Tak, robimy teatr. Pomysł na kolejne sztuki czerpała z dorobku śp. ks. prof. Józefa Kudasiewicza, który jak mówi: „Jako wybitny biblista potrafił łączyć, nasze normalne życie codzienne z Biblią i tłumaczyć sprawy dzisiejsze Słowem Bożym. To było gruntem, na którym można było budować pomysły. Dzięki ks. Kudasiewiczowi potrafiła połączyć Biblię z życiem współczesnym, a forma sceniczna była inspirowana sztukami gliwickiego Teatru A z jej rodzinnego miasta. Wcześniej zapraszała artystów z Gliwic do Kielc ze spektaklami biblijnymi.

Rut – Ozeasz – Amos

Reklama

Szybko napisała trzy sztuki inspirowane Biblią. Pierwsza była „Rut”. Rzecz jest o cudzoziemce, która przybywa do Kielc, próbując się odnaleźć w lokalnej społeczności. Pracuje w rodzinnej firmie, której członkowie okazują się spokrewnieni z jej teściową. Sztuka przedstawia próbę zakorzenienia się cudzoziemki w obcej kulturze, która udaje się tylko dzięki serdecznemu otwartemu podejściu do niej szefa firmy i teściowej. Przesłaniem sztuki jest to, że chrześcijaństwo otwiera serce na drugiego człowieka i w prawdziwym chrześcijaninie jest tolerancja, otwartość która przekracza bariery kulturowe. – „Ozeasz” z kolei, jak mówi podtytuł: „Historia niemożliwej rodziny” – mówi o rodzinie dysfunkcyjnej. Na początku spotykamy rodziców, którym odebrane jest dziecko i oddane do placówki wychowawczej, ponieważ ojciec jest alkoholikiem. Potem widzimy dorastanie tej dziewczynki, która nie ma wzorców – mówi twórczyni. Dziewczyna wybiera najgorsze scenariusze podawane jej przez życie. Widz śledzi jej drogę, która powoli kieruje ją w strefę wartości i miłości. Towarzyszący jej chłopak również dojrzewa do dobra, dzięki czemu mogą próbować budować rodzinę inaczej niż rodzicie dziewczyny. Z kolei Amos to „Historia niemożliwego miasta”. W sztuce pokazane są relacje ludzkie w różnych środowiskach, relacje między narzeczonymi, rodzicami, między dziećmi, małżonkami oraz relacje biznesowe między partnerami biznesowymi. Te wszystkie osoby kontaktują się przypadkowo lub nieprzypadkowo z tytułowym ks. Amosem. – Jest też młodzieżowa grupa rekolekcyjna i grupa młodych kapłanów, którzy są na rekolekcjach i są przestrzegani przed różnymi błędami. W sztuce cytujemy słowa ks. Kudasiewicza, jego także bardzo ostre kazania skierowane do księży – mówi Zuzanna.

Serce jest bardzo ważne

Najnowsza sztuka, właśnie grana na deskach teatru jest inna niż trylogia biblijna, jest o sercu. Akcja rozgrywa się przed gabinetem lekarskim wśród osób czekających na przeszczep serca. Sztuka pokazuje, jak bardzo daje nam poczucie spokoju i bezpieczeństwa to, że wierzymy, że jest życie z Bogiem po śmierci. Tak jak w poprzednich utworach, ważną rolę odgrywają teksty piosenek śpiewane przez aktorów. Finałowy utwór, mimo iż akcja rozgrywa się wśród osób oczekujących na transplantację, jest radosny, dający nadzieję. Wychodząc z sali po obejrzeniu sztuki, na pewno zanucimy refren: „On cię wyleczy, weźmie pod rękę, okryje płaszczem, otrze pot z czoła. Żaden dzień nie jest stracony, On z tobą w miłości spokojny”. Po obejrzeniu sztuki odbyło się spotkanie publiczności z kardiologiem transplantologiem z Krakowa. Spotkanie, które miało trwać kilka minut, przeciągnęło się. Sztuka zachęciła do żarliwej dyskusji.

Mówią twórcy

Reklama

To jest mój debiut reżyserski, wcześniej przez 8 lat grałem na scenie teatru „Pegaz” w KCK. Tam zdobyłem doświadczenie. Lubiłem w czasie mojej gry scenicznej aranżować jakieś sytuacje. Cieszę się, że mam okazję to wykorzystać. Ta sztuka jest o pacjentach, który są bardzo chorzy, mają wady serca i jedynym ratunkiem dla nich jest transplantacja. Sztuka jest o tym, że ludzie się boją tej operacji nie wiedzą, co ich czeka, czy przeżyją, czy nie, jest o strachu. Chcieliśmy pokazać tym spektaklem, że myślenie o strachu potęguje strach. Staraliśmy się przekazać widzom to, że nie trzeba się bać przyszłości, bo bojąc się o przyszłość, tracimy teraźniejszość.

W sztuce „Transplantacja” gram artystę Antoniego. Antoni jest chory tak, jak wszyscy główni bohaterowie. Choroba dotyczy serca. W sztuce Antoni stawia pytania sobie i innym. Przez to, że jest artystą empatycznym, szuka współczucia i współczuje. Podczas rozmów z chorymi przechodzi mentalną zmianę. Zaczyna żyć odważniej, odważa się na miłość do swojej cichej ukochanej. To jest początek, można sobie dopowiedzieć, jak ta historia się kończy. To, co jest najważniejsze w Antonim, to fakt, że zaczyna się cieszyć z tego, co ma tu i teraz. To też jest bliskie mojemu sercu, mojemu życiu właśnie żyć i cieszyć się z tego, co jest tu i teraz.

Wcielam się tutaj w rolę informatyka. To dosyć ciekawa postać, która początkowo jest rzeczową, pozbawioną emocji, później pod wpływem różnych doznań i uzyskanych informacji o chorobie swojej byłej żony, dochodzi do pewnej zmiany i zaczyna się otwierać się na emocje innych i trochę okazywać własne. Warto zauważyć, że nawet taka osoba może się zmienić.

To jest już drugi spektakl, który z tą grupą przygotowywałem. Do pracy przy pierwszym spektaklu trafiłem drogą pantoflową, czyli z polecenia znajomych, którzy znali mnie i znali panią Zuzannę. Jestem autorem jedynie muzyki, teksty były tworzone przez Tomka Berlińskiego, reżysera, oraz przez Zuzannę, a także częściowo przez całą ekipę podczas wspólnych sesji. Tworząc muzykę, wolę posiadać tekst. Dlaczego? Ponieważ staram się, aby muzyka oddawała emocje tego tekstu. Zaczynamy więc od tekstu, wiem, o czym on jest, wiem, co się dzieje na scenie, i wtedy staram się dopasować muzykę tak, żeby to było odzwierciedlone, dostosowane do scen, wydarzeń, które odgrywane są w spektaklu. Muzyka jest pewną formą przekazu, natomiast treść, którą chcę przekazać, to są emocje, emocje, jakie odczuwają bohaterowie w spektaklu. Wszystko zaczyna się od słowa. W ostatniej sztuce „Transplantacja” muzyka zmienia się przez cały spektakl, zaczyna się niepewnie, spokojnie, w środku przechodzi poprzez lęki bohaterów, ich obawy o przyszłość, a na koniec chcieliśmy wspólnie zakończyć z optymizmem, by przekazać pointę, która mówi: „Jaka by trudna sytuacja nie była, powinniśmy się uśmiechać i patrzeć w przyszłość z nadzieją”.

2023-12-05 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski do kieleckich karmelitanek: potrzebna jest wasza obecność

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

Kielce

karmelitanki

TER

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

Nadal, po 60 latach, potrzebna nam jest wasza obecność i modlitwa – mówił dzisiaj podczas Mszy św. w kaplicy kieleckich sióstr karmelitanek bp Jan Piotrowski, przewodnicząc Mszy św. dziękczynnej z okazji przybycia sióstr do Kielc w 1958 r.

Mszę św. biskup kielecki sprawował w asyście m.in. ojców karmelitów z sanktuarium w Piotrkowicach k. Chmielnika, księży z kieleckiej parafii Chrystusa Króla, na terenie której znajduje się klasztor karmelitański. Obecni byli członkowie Trzeciego Zakonu Karmelitańskiego oraz grupa osób z Kielc związana z duchowością Karmelu.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe: Jan Paweł II wprowadził ważne zmiany w procedurze wyboru papieża

2025-05-06 08:42

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

konklawe

zmiany

procedura

wybór papieża

PAP/EPA

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Jan Paweł II, dostrzegając konieczność dostosowania zasad wyboru Biskupa Rzymu do współczesnych realiów, wprowadził zmiany w procedurze konklawe. To między innymi ustanowienie Kaplicy Sykstyńskiej jako jedynego miejsca głosowań podczas konklawe oraz Domu Świętej Marty jako miejsca zakwaterowania kardynałów-elektorów.

Jan Paweł II przywiązywał ogromną wagę do zachowania tajemnicy obrad. Kardynałowie uczestniczący w konklawe składają uroczystą przysięgę zachowania tajemnicy dokonywania wyboru Biskupa Rzymu pod sankcją kary ekskomuniki. Odcięci od świata zewnętrznego, nie mają dostępu do mediów, telefonów, internetu ani żadnych form komunikacji. W dniu rozpoczęcia konklawe biorą udział w uroczystej Mszy św. Pro eligendo Papa w Bazylice św. Piotra, a następnie, w godzinach popołudniowych, procesyjnie przechodzą do Kaplicy Sykstyńskiej przy dźwiękach hymnu Veni Creator.
CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

2025-05-06 15:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican News

We wtorek przed południem odbyła się ostatnia, 12. kongregacja generalna kardynałów, poprzedzająca rozpoczynające się jutro konklawe. Zgodnie z przepisami, zaktualizowanymi przez Papieża Franciszka w ubiegłym roku, podczas kongregacji kardynałowie anulowali Pierścień Rybaka oraz ołowianą papieską pieczęć.

W 12. kongregacji generalnej kardynałów, która przed południem odbyła się w Auli Synodalnej na terenie Watykanu, wzięło udział 173 kardynałów, w tym 130 elektorów. Nieobecnych było trzech purpuratów, którzy również wezmą udział w konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję