W Biblii imię „Józef” pojawia się w kontekście wybawienia z trudnych sytuacji.
Syn patriarchy Jakuba (Józef „egipski”) ratuje od głodu mieszkańców Egiptu i swój lud. Józef z Arymatei przychodzi z ratunkiem, gdy nie ma komu zająć się umęczonym ciałem Chrystusa i oddaje Mu swój grób. Józef z Nazaretu ratuje przed zniesławieniem Maryję, a potem chroni Jej Dziecię, przeprowadzając Świętą Rodzinę do Egiptu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Duchowa przyjaźń
– Przyznaję, że choć pochodzę z parafii na Kole pod wezwaniem św. Józefa, nie pałałem do niego szczególnym nabożeństwem. Zmieniło się to, gdy mój przyjaciel, ks. Łukasz Kadziński, zaprosił mnie na męską pielgrzymkę pieszą z Jasnej Góry do Kalisza. A trzeba wiedzieć, że nigdy nie byłem „pielgrzymkowy”! – mówi Niedzieli ks. Jacek Gomulski, wikariusz parafii św. Franciszka z Asyżu w Izabelinie.
Duchowa przyjaźń trwa i rodzi dobre owoce. W czasie dwuletniej posługi w parafii Ofiarowania Pańskiego na Ursynowie ks. Jacek założył Bractwo św. Józefa – grupę mężczyzn w różnym wieku, spotykających się raz w miesiącu na modlitwie i konferencji. Podobne bractwo tworzą uczestnicy wspomnianej pielgrzymki.
Reklama
– Czas pomiędzy 26 a 30 sierpnia to doświadczenie trudne, ale zakorzenione w tradycyjnej męskiej pobożności, a przez to obfite w łaskę. Zapisy ruszają od 19 marca, a można ich dokonać, zgłaszając się przez formularz na stronie: dojozefa.pl – mówi ks. Gomulski.
Skuteczny orędownik
Ks. Jacek, opowiadając o św. Józefie, tłumaczy, że jego intelekt i wola ukierunkowane były nie na siebie, ale na Boże pragnienia i wymagania. Św. Józef nie szukał modnej samorealizacji, bo wiedział, że szczęście spotka go tylko na drodze poddania się Panu. Nie był cwaniakiem chcącym się dobrze ustawić, ale skutecznym mężczyzną nie cofającym się przed trudem.
– Można w św. Józefie odnaleźć tak rzadko spotykany obecnie wzorzec uporządkowania serca, właściwej korelacji intelektu, woli i uczuć (w takiej kolejności! ) oraz sens trudu, pracy i ofiary – wyjaśnia ks. Gomulski.
Zdaniem kapłana „Szkoła św. Józefa” to droga przekraczania siebie – ponieważ potrafił diametralnie zmienić plany życiowe – olbrzymiego realizmu i nieustannej odpowiedzialności, gdyż umiał zaryzykować dla swej rodziny.
– W św. Józefie także panie mogą odnaleźć kochającego i czułego, choć wymagającego, ojca. A to jest ważne wszędzie tam, gdzie ojciec biologiczny zdezerterował lub zawiódł – dodaje ks. Jacek.
Sprawiedliwy i święty Cieśla z Nazaretu jest skutecznym orędownikiem. U początków pielgrzymki mąż, ojciec kilku córek, modlił się o syna – składając obietnicę pójścia pieszo do kaliskiego sanktuarium. W tym roku pójdzie siódmy raz – razem z wymodlonym u św. Józefa synem. To są żywe dowody Józefowej skuteczności i prowadzenia.