Reklama

Niedziela Częstochowska

Podróżuj i odkrywaj

Jest położony w niezwykle malowniczej części Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Wita wieżą z kamienia wapiennego zbudowaną ponad 800 lat temu. Zwiastuje ciszę, która zachęca, by wstąpić na spotkanie sacrum.

Niedziela częstochowska 32/2020, str. V

[ TEMATY ]

turystyka

wakacje

Michał Janik/TV Niedziela

Kościół w Skarżycach to jedna z najstarszych budowli sakralnych w Polsce

Kościół w Skarżycach to jedna z najstarszych budowli sakralnych w Polsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół Trójcy Przenajświętszej – sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Skarżyckiej to jedna z najstarszych budowli sakralnych w Polsce. W połowie XVI wieku, gdy kalwini przejęli kościół w Kromołowie, do romańskiej wieży dobudowano kaplice symbolizujące trzy Osoby Boskie. I tak powstał kościół.

Wizerunek Najświętszej Maryi Panny Skarżyckiej umieszczony w bocznym ołtarzu, datowany na 1604 r., namalowany został na wzór obrazu noszącego tytuł Ocalenie Ludu Rzymskiego (oryginał jest w Bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie). Obraz w ołtarzu głównym przedstawia Trójcę Świętą adorowaną przez świętych patronów Polski – Wojciecha i Stanisława. W świątyni znajdują się także inne XVII-wieczne obrazy, zabytkowa kamienna chrzcielnica, barokowa ambona oraz relikwie świętych: Floriana, Konstancji i Sebastiana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Trudno opowiedzieć o sacrum, trzeba je przeżyć, spotkać się z nim. Dlatego zapraszam wszystkich do Skarżyc. Tutaj drzwi są otwarte dla każdego, ponieważ jest to kościół Trójcy Przenajświętszej, a całe stworzenie zmierza do Boga. Jest to też dom Matki, a w domu Matki jest miejsce dla każdego – mówi ks. dr Jan Koclęga. Rodak ze Skarżyc zna tu każdy przysłowiowy kamień. Z uśmiechem wspomina dzieciństwo, gdy wraz z kolegami biegł na pobliskie skałki bawić się w Janosika i jako ministrant służył do Mszy św. pod okiem Skarżyckiej Pani. A później u stóp tej właśnie Matki rozeznawał budzące się w sercu kapłańskie powołanie. Teraz jest wykładowcą teologii dogmatycznej w częstochowskim seminarium, ale wraca tu często, szczególnie gdy ma coś ważnego do przemodlenia.

– To bardzo dobre miejsce do modlitwy – potwierdza ks. Andrzej Sewerynek, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium. Także w historię jego życia wpisuje się ono bardzo mocno. Mimo że jest tu proboszczem od niedawna, to wiele razy przyjeżdżał do Skarżyc na rekolekcje Ruchu Światło-Życie, najpierw jako zwykły uczestnik, później jako kleryk, a na koniec sam je prowadził.

Reklama

– Nie wiem, czy tu podjąłem decyzję pójścia do kapłaństwa, ale może nawet już o tym tutaj myślałem – zastanawia się. W ośrodku rekolekcyjnym na razie nie organizuje się spotkań. Pandemia, jak wszystko inne, zatrzymała również to miejsce. – Mam nadzieję, że jak dawniej będzie tu tętnić życie – dodaje kapłan.

Marian Stankiewicz, pielgrzym z Gdańska, do sanktuarium przyjechał na rowerze z pobliskich Podlesic, gdzie wypoczywa wraz z rodziną, zwiedzając Jurę Krakowsko-Częstochowską. A jest tu wiele do zobaczenia, choćby Okiennik Wielki, Skały Rzędkowickie i zamek Bąkowiec. – Będąc w pobliżu zamku, zobaczyłem, że blisko jest sanktuarium maryjne, którego nie mogłem ominąć, dlatego tutaj jestem – mówi pan Marian. W czasie krótkiej rozmowy, dzieląc się świadectwem nawrócenia, które wyprosiła mu Maryja, wyjaśnia: – Niektórzy mówią: niedługo Matkę Bożą do tabernakulum wsadzicie. A ja mówię: nie, kochani, Matka Boża podprowadzi cię pod tabernakulum i odejdzie, a ty zostaniesz z Panem Jezusem.

2020-08-05 07:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomysł na młodzieżowe wakacje

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 39/2018, str. VI

[ TEMATY ]

młodzi

wakacje

archiwum ks. Damiana Dropa

Młodzież z dekanatu pszczewskiego na wyjazdach wakacyjnych

Młodzież z dekanatu pszczewskiego na wyjazdach wakacyjnych

Dekanalne Duszpasterstwo Młodzieży dekanatu pszczewskiego działające przy parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Międzyrzeczu od kilku lat aktywnie wspiera młodych w odkrywaniu swojego miejsca w Kościele. Swoim działaniem obejmuje dziesiątki młodzieży i dzieci. Także podczas tych wakacji, dzięki współpracy z różnymi instytucjami i stowarzyszeniami, młodzi z Międzyrzecza i okolic wyjechali na obozy i rekolekcje

Z młodymi od kilku lat pracuje tu ks. Damian Drop. To jego pierwsza parafia. Obok obowiązków wikariusza i dekanalnego duszpasterza młodzieży posługuje w Młodzieżowej Radzie Duszpasterskiej naszej diecezji i jako moderator rejonowy Ruchu Światło-Życie. Razem z nim środowisko tworzą młodzi animatorzy i lektorzy. W grupie zrobili już wiele.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent zawetował nowelizację prawa dotyczącą tabletki "dzień po"

2024-03-29 13:23

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Pigułka „dzień po”

PAP/Łukasz Gągulski

Prezydent RP Andrzej Duda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji RP, zdecydował o skierowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy (tzw. weto).

Podstawowym uzasadnieniem decyzji Prezydenta RP jest wola poszanowania konstytucyjnych praw i standardu ochrony zdrowia dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Biskup Zaporoża: Wielki Piątek trwa u nas każdego dnia

2024-03-29 16:27

[ TEMATY ]

biskup

Ukraina

Wielki Piątek

Vatican News

Bp Jan Sobiło na linii frontu

Bp Jan Sobiło na linii frontu

„Pod krzyżem Jezusa modlę się za wszystkich okaleczonych żołnierzy i tych, którzy oddali swe życie za wolność Ukrainy” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Jan Sobiło. Wyznaje, iż Zaporoże, gdzie posługuje, jest w ostatnich dniach masowo ostrzeliwane. „Wiemy, że ten Wielki Tydzień może być ostatnim w naszym życiu i od tego będzie zależeć cała wieczność, stąd staramy się zacieśniać relację z Jezusem, by być gotowym nawet na ewentualną śmierć” – mówi hierarcha, prosząc o usilną modlitwę za Ukrainę.


Podziel się cytatem

Bp Jan Sobiło: Tak, to już trzeci Wielki Piątek w czasie pełnoskalowej wojny. Z jednej strony przyzwyczailiśmy się do tego krzyża wojennego, a z drugiej jest on coraz bardziej bolesny. Tak jak rana, którą długo już nosisz, ale jednocześnie nie widzisz, że może się zagoić w najbliższym czasie. I sama świadomość tego, że ta wojna trwa i nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa, jest bardzo bolesna. Jednocześnie widzę, że ludzie przyzwyczaili się już do wystrzałów i do tego, że ktoś zginął, że przywożą rannych żołnierzy. Muszą po prostu żyć i wiedzą, iż nawet w czasie wojny trzeba funkcjonować, trzeba pójść po chleb, trzeba się pomodlić. Na początku wojny niektórzy mieli problem z modlitwą, a teraz widzę, że nauczyli się organizować sobie czas i miejsce dla modlitwy, bo odczuwają, iż bez niej tego długiego czasu wojennego nie da się przeżyć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję