Reklama

Wakacje z Bogiem #10: Sanatorium ducha

W swoich wakacyjnych planach uwzględnijmy obowiązek dbałości o nasze wnętrze, serce, ducha.

Niedziela Ogólnopolska 28/2020, str. 19

[ TEMATY ]

modlitwa

Wakacje z Bogiem

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowo „sanatorium” w swoim brzmieniu i znaczeniu nawiązuje do łacińskiego słowa sanus, które znaczy – zdrowy. Sanatoria czy uzdrowiska to miejsca, gdzie przez szereg ćwiczeń i zabiegów chcemy powrócić do zdrowia, wzmocnić siły witalne i odzyskać utraconą energię. Nie zawsze tego typu zabiegi polegają na zrelaksowaniu się. Niejednokrotnie wymagają wysiłku, ćwiczeń, wytrwałości. Dzięki temu efekty są zadowalające. Podobnie w kontekście czasu wakacyjno-urlopowego mówi się o aktywnym wypoczynku, który jest twórczy, zakłada pewien trud. Podjęcie codziennych obowiązków po powrocie z takiego urlopu owocuje lepszym samopoczuciem, większą wydajnością w pracy, dobrymi relacjami międzyludzkimi. Są pewnie osoby, które preferują bierny odpoczynek. Trudno dyskutować z ich doświadczeniem. Przyznam jednak, że praktykując takie formy urlopowania, wracałem bardziej zmęczony niż wypoczęty.

Wyjazd wakacyjny często zakłada zmianę środowiska, podróżowanie, zwiedzanie ciekawych miejsc, spędzenie większej ilości czasu z rodziną i przyjaciółmi, poznanie nowych ludzi. To także oderwanie się od rutyny życia: pracy, obowiązków, domowych zajęć, schematów codzienności. Czy do tego katalogu rutynowych czynności można dołączyć praktyki życia duchowego, takie chociażby jak codzienna modlitwa czy coniedzielna Msza św.? Czy chrześcijanin może sobie pozwolić na urlop od Boga i praktyk religijnych? Skoro wakacje to oderwanie się od rutyny, to można by odpowiedzieć pozytywnie na to pytanie: pofolgujmy sobie choć trochę i w tym względzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spójrzmy jednak na to z innej strony. W ciągu roku często wymawiamy się brakiem czasu, wielością obowiązków, zmęczeniem i roztargnieniem – to one przeszkadzają nam w zadbaniu o życie duchowe. W ciągu wakacji chcemy odpocząć, oderwać się od codzienności, w tym również od praktyk duchowych. Kiedy zatem dbać o tego ducha? W ciągu roku nie mamy czasu, a wakacje to nie czas i pora na to...?

Reklama

Może jednak czas urlopu jest dobry i właściwy, żeby popraktykować więcej i bardziej. Każdy potrzebuje swoistego duchowego sanatorium, aby nabrać sił i mocy Bożej. Tak jak w uzdrowiskach należy wykonać zestaw odpowiednich ćwiczeń, tak i nasze serce potrzebuje odpowiedniej kuracji. Skoro mamy wolne od pracy – niech nie zabraknie czasu na dokładniejszą i spokojniejszą modlitwę, adorację Najświętszego Sakramentu, odkrywanie piękna rozmowy z Bogiem. Często szukamy dobrej lektury na wakacje. Tyle już razy przymierzaliśmy się, aby sięgnąć po Pismo Święte. Wakacje to dobra okazja, aby wreszcie zrealizować to postanowienie.

Na turystycznej mapie Polski nie brakuje świętych miejsc, sanktuariów, które zapraszają w swe progi. Po ich przekroczeniu wchodzimy w inną, Bożą rzeczywistość. Gdy planujemy wakacyjne wyjazdy, warto sprawdzić, czy w okolicy nie ma takiego miejsca. Często są to maleńkie kościółki, kapliczki z niezwykle bogatą i ciekawą historią. Dawniej pełniły funkcję centrów duchowych, a dziś stoją gdzieś na uboczu. Być może w naszym sercu jest pragnienie odwiedzenia jakiegoś sanktuarium, w którym jeszcze nigdy nie byliśmy. Czyż nie warto poświęcić choć trochę urlopu na jego realizację?

Sporo ciekawych ofert prezentują różne zgromadzenia zakonne. Zapraszają, aby skorzystać z ich gościnności, wyciszyć się, pomodlić, nabrać ducha. Jest to okazja, aby choć po trosze doświadczyć życia zakonnego, poznać duchowość wybranego zgromadzenia, a przede wszystkim zadbać o duchowy wymiar naszego życia.

W swoich wakacyjnych planach – obok wyboru miejsca, organizacji transportu, noclegu, wyżywienia, rozrywek – uwzględnijmy obowiązek dbałości o nasze wnętrze, serce, ducha. Po twórczo spędzonym urlopie również w tym wymiarze naszego życia z pewnością powrócimy w pełni wypoczęci do naszej codzienności.

2020-07-08 08:39

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wakacje z Bogiem: Wypoczynek z Panem Bogiem

Wreszcie są, doczekaliśmy się: wakacje – czas odpoczynku i letnich wypraw. Myślę, że większość z was ma już jakieś plany. Jasne, wszystko zależy od zasobności naszych portfeli. Z drugiej strony, nawet z najbardziej wypasionego urlopu możemy wrócić niezadowoleni i jeszcze bardziej zmęczeni.

Zastanówmy się więc, co trzeba zrobić, aby niezależnie od okoliczności, po powrocie móc spojrzeć za siebie i stwierdzić, że mimo iż niektóre sprawy nie poszły zgodnie z planami, to jednak nie był to czas stracony.

CZYTAJ DALEJ

Każdy znalazł coś dla siebie

2024-04-18 12:56

[ TEMATY ]

KSM

Zielona Góra

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

Uniwersytet Zielonogórski

Koło Akademickie KSM przy UZ

gry planszowe

Katarzyna Krawcewicz

"Wsiąść do pociągu" rozgrywane w holu Uniwersytetu Zielonogórskiego

Koło Akademickie KSM zorganizowało 17 kwietnia na Uniwersytecie Zielonogórskim wieczór z planszówkami.

Spotkanie otwarte dla wszystkich studentów odbyło się w Kampusie A.Gracze korzystali z KSM-owych gier albo przynieśli własne. Na stolikach rozłożono planszówki i karcianki, gry bardzo proste i te zaawansowane.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję