Reklama

Sport

Polscy szczypiorniści rozbili reprezentację Arabii Saudyjskiej

[ TEMATY ]

sport

Armin Kübelbeck/PL.WIKIPEDIA.ORG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed tym meczem było oczywiste, ze każdy inny wynik niż wysokie zwycięstwo naszej drużyny byłby nie tyle sensacją co sportowym cudem. Zdarzenia nadprzyrodzone zdarzają się jednak niesłychanie rzadko – Polacy wygrali bez trudu, a samo spotkanie tym różniło się od treningu, że towarzystwo było międzynarodowe. Skończyło się wynikiem 32:13 (17:6). Jedynym mankamentem było niewykorzystanie ani jednego rzutu karnego…

Już od pierwszej akcji różnica klas była aż nadto widoczna. Rywale postawili wysoką obronę, więc większość bramek nasi piłkarze zdobywali z odległości 6 metrów. Trener Michael Biegler przez cały czas rotował składem, a jedynymi którzy spędzili całą pierwszą połowę na boisku byli Sławomir Szmal i Andrzej Rojewski. Ten pierwszy mocno uprzykrzał Saudyjczykom życie, bo nie byli go w stanie pokonać nawet z rzutów karnych, a zakończył swój udział w meczu z ponad 40-procentową skutecznością w bramce. Z kolei Rojewski nie miał alternatywy na swojej stronie rozegrania, bo sztab szkoleniowy postanowił oszczędzać zdrowie Krzysztofa Lijewskiego na zdecydowanie ważniejszy sobotni mecz przeciwko Danii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszą połowę Polacy zakończyli z 11-bramkowym prowadzeniem, co oznaczało, że mimo sparingowego charakteru spotkania solidnie wykonują swoje rzemiosło i mają zamiar pokonać rywali większą różnicą goli niż wcześniej Duńczycy (+20). Co miało zresztą nie tylko prestiżowe znaczenie, bo mając lepszy bilans bramkowy, w sobotę do zajęcia wyższego miejsca w grupie od reprezentacji Danii wystarczyłby Polsce remis. W drugiej połowie miejsce Szmala zajął Piotr Wyszomirski, który spisywał się równie dobrze co bardziej utytułowany kolega. Niestety, w 40 minucie nasz bramkarz zaliczył klasyczny nokaut – został trafiony piłka w twarz z odległości nie więcej niż 3 metrów i jak ścięty padł na parkiet. Na szczęście szybko doszedł do siebie i nadal pewnie bronił ze skutecznością blisko 60 procent.

Reklama

Rozluźnieni Polacy nie wykorzystywali wielu dogodnych okazji do rzucania goli, co można wybaczyć, natomiast trudno usprawiedliwić indolencję strzelecką z rzutów karnych. Kłopoty na linii 7 metrów mieli kolejno Lijewski, Karol Bielecki, Rojewski, Michał Daszek i Bartosz Jurecki. W czwartek było to bolesne o tyle, że gdyby nie zmarnowane karne, to różnica bramkowa byłaby zdecydowanie wyższa i mogliśmy mieć lepszy bilans od Danii, która w czwartek wieczorem pokonała Rosję. Teraz oba zespoły mają po 6 punktów, ale Dania ma stosunek bramek +23, a Polska +18. W obecnej sytuacji, w sobotę remis z Danią będzie oznaczał zajęcie trzeciego miejsca w tabeli (po wczorajszej wygranej z Argentyną Niemcy zapewnili sobie pierwsze miejsce). Inna sprawa, że w konfrontacji z mocniejszym rywalem zerowa skuteczność z 7 metra może kosztować znacznie więcej.

Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany zdobywca 10 bramek Kamil Syprzak.

2015-01-23 07:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzi sportowcy z narodową dotacją

[ TEMATY ]

sport

młodzi

Artur Stelmasiak

Po raz pierwszy wprowadzony jest program, który został dedykowany młodym sportowcom, przed którymi otwiera się wielka kariera – powiedziała premier Beata Szydło na uroczystej prezentacji programu wspierania sportowców team100, który zainaugurował oficjalną działalność Polskiej Fundacji Narodowej.

Podczas inauguracji programu, którym zostaną objęci sportowcy uprawiający dyscypliny olimpijskie, młodzi przedstawiciele sportu podpisali symbolicznie „Kodeks uczestnika programu team100” wyznaczający standardy etyczne przedsięwzięcia. - Państwo w większości jesteście medalistami Mistrzostw Europy, Mistrzostw Świata, Mistrzostw Polski. Stawiacie poważne kroki w profesjonalnym sporcie. Polskie państwo chce Wam w tym pomóc. Wiążemy z wami nadzieje - mówiła premier Beata Szydło do młodych sportowców. - Wierzymy w to, że będziemy wsłuchiwać się w słowa hymnu i melodię Mazurka Dąbrowskiego, a wy będziecie stali na najwyższym stopniu podium podczas najważniejszych wydarzeń sportowych na świecie.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję