Ateny, Pekin, Londyn i Rio. Kilkanaście lat kariery i dwadzieścia osiem medali olimpijskich. Absolutnie niepokonany w pływaniu na dystansie dwustu metrów stylem zmiennym. Michael Phelps urodził się w 1985 r. w Baltimore. Niedługo później lekarze stwierdzili u niego nadpobudliwość psychoruchową. Pływać zaczął w wieku siedmiu lat. Osiem lat później był już reprezentantem Stanów Zjednoczonych na igrzyskach olimpijskich w Sydney. Potem rozpoczęła się seria medalowych sukcesów, okupionych morderczą pracą, wysiłkowymi treningami i ciągłymi wyrzeczeniami. Błyskawicznej karierze sportowej Phelpsa towarzyszyły jednak osobiste porażki. Dwukrotnie aresztowano go za jazdę pod wpływem alkoholu. W 2012 r. chciał zerwać ze sportem. Rozstał się z narzeczoną, odciął się także od rodziny. O tamtym okresie swego życia powiedział: „Byłem jak bomba zegarowa czekająca na wybuch. Nie miałem poczucia własnej wartości. Były takie momenty, kiedy nie miałem ochoty do życia. To nie było dobre. Czułem się zagubiony”.
Pomocną dłoń wyciągnął do niego wówczas przyjaciel – Ray Lewis, futbolista. Wręczając mu chrześcijańską książkę „Życie świadome celu”, miał powiedzieć: „Prawdziwy charakter rodzi się wtedy, kiedy walczymy. Nie wolno rezygnować, poddawać się rozpaczy. Jeśli zamkniesz się w sobie, przegrasz i wszyscy stracą”. Lektura ponoć całkowicie odmieniła życie olimpijczyka; m.in. pod jej wpływem pogodził się z ojcem, z którym od wielu lat nie utrzymywał żadnych kontaktów. Phelps miał zrozumieć, że w życiu – podobnie jak w sporcie – osiągnięcia okupione są ogromnymi wyrzeczeniami. Również w życiu duchowym. „Nikt, kto nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem” (Łk 14, 33).
Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze
Suma odpustowa w uroczystość Wniebowzięcia NMP
Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił bp Ignacy Dec, biskup senior diec. świdnickiej. Przypomniał, jak ważne jest wyciągane wniosków z historii, ponieważ niszczenie narodów rozpoczynano od walki z religią i Bogiem, a niszczyciele Boga stają się niszczycielami człowieka.
Eucharystii na Szczycie przewodniczył i kazanie wygłosił bp Ignacy Dec, biskup senior diec. świdnickiej. W kazaniu wskazał, że Maryja Wniebowzięta przypomina w tę sierpniową uroczystość, że droga do zmartwychwstania prowadzi przez zawierzenie Bogu i podążanie drogą wypełniania Jego woli zawartej w Jego prawie. Zauważył, że dziś zwracamy się do Maryi, ponieważ w Niej „jest nasza nadzieja na pomoc i ratunek”. To Jej zawierzamy małżeństwa i rodziny, aby były „pierwszą szkołą dobrego wychowania”. Prosimy także za Ojczyznę.
PAP/EPA/SERGEY BOBYLEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL
Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin określili swoje piątkowe spotkanie na Alasce jako "konstruktywne", ale po zakończonych nagle rozmowach nie podali konkretnych uzgodnień. Trump zaznaczył, że zgodzili się w wielu sprawach, ale kilka ważnych kwestii pozostało nierozwiązanych.
Była to pierwsza wizyta Putina w USA od 10 lat i pierwsze jego spotkanie z przywódcą tego kraju, odkąd w 2022 roku Rosja rozpoczęła wojnę na pełną skalę przeciwko Ukrainie. Przed szczytem Trump zapowiadał, że jego celem jest osiągnięcie zawieszenia broni i groził Rosji srogimi konsekwencjami, jeśli do niego nie dojdzie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.