Reklama

Niedziela w Warszawie

Modlitwy o uzdrowienie międzypokoleniowe zakazane

Niedziela warszawska 48/2015, str. IV

[ TEMATY ]

modlitwa

Artur Stelmasiak

Ks. Mirosław Cholewa

Ks. Mirosław Cholewa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Milena Kindziuk: – Istnieje coś takiego, jak grzech pokoleniowy?

Ks. dr Mirosław Cholewa: – Nie, gdyż każdy z nas ponosi indywidualną odpowiedzialność za swój grzech, oczywiście poza grzechem pierworodnym. Minione pokolenia nie są winne, że ja popełniam zły uczynek. Dlatego dokument wydany przez Episkopat mówi wyraźnie, że nie istnieje coś takiego, jak reinkarnacja grzechu, czyli przechodzenie grzechu na kolejne pokolenia.

– Dlaczego właśnie teraz Episkopat wydał zarządzenie o zakazie sprawowania Mszy św. o uzdrowienie międzypokoleniowe? W czym tkwiło niebezpieczeństwo?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Trudno powiedzieć, dlaczego w tym momencie, ponieważ ta forma modlitwy oraz rozumienia grzechu międzypokoleniowego i uzdrowienia międzypokoleniowego stanowi zjawisko znane w Kościele w Polsce już od dłuższego czasu. Być może narastała skala tego zjawiska.

– To właśnie Komisja z Księdza udziałem uprzedziła orzeczenie Episkopatu wydając już dziesięć lat temu krytyczną opinię na temat modlitw o uzdrowienie międzypokoleniowe.

Reklama

– Tak, rzeczywiście, nasza komisja w 2004 r. negatywnie wypowiedziała się na temat głównej publikacji, która stanowiła inspirację dla tego typu praktyk. Chodzi o książkę o. Roberta DeGrandisa SSJ pt. „Uzdrowienie międzypokoleniowe”. To po jej ukazaniu się w 2003 r. w kościołach zaczęto podejmować modlitwy o uzdrowienie międzypokoleniowe. Miało to miejsce przeważnie w grupach charyzmatycznych czy szerzej tzw. przebudzeniowych.

– Dlaczego już wtedy komisja uznała, że to może być szkodliwe?

– Dostrzegaliśmy w tej publikacji tendencje redukcyjne w komentowaniu poszczególnych fragmentów Biblii i w rozumieniu sakramentów świętych. A także niewłaściwe pojmowanie grzechu pierworodnego i jego konsekwencji. Brakowało precyzji w interpretacji niektórych zjawisk duchowych, co powodowało zaciemnianie, nie rozjaśnianie rzeczywistości. Wreszcie, pojawiła się niepokojąca tendencja wizualizacji w modlitwie, a co za tym idzie, manipulowania Bożym działaniem, co mogło sprzyjać magicznemu podejściu do modlitwy. Przestrzegaliśmy przed tym przypominając, że nie istnieje zbiorowa odpowiedzialność za grzech, że każdy ma wolną wolę, a na modlitwie to my prosimy Boga o łaski, ale On jest wolny w tym czy, jak i kiedy nam ich udziela. O tym zwolennicy uzdrowienia międzypokoleniowego zdawali się zapominać.

– Minęło od tego orzeczenia ponad dziesięć lat, a praktyki modlitw o uzdrowienie międzypokoleniowe nadal się rozwijały, także w Warszawie. Aż musiał zareagować Episkopat.

– Problem dotyczy nie tylko Warszawy, ale całej Polski. Skala zjawiska spowodowała, że musiał w końcu zareagować Episkopat. I bardzo dobrze.

– Dlaczego bardzo dobrze?

Reklama

– Bo propagowanie tej formy modlitwy prowadzi do niebezpieczeństw w życiu duchowym, do przerzucania odpowiedzialności za swój grzech na poprzednie pokolenia i zwalnia z odpowiedzialności za zło.

– I to właśnie jest największe zagrożenie praktykowania modlitw o uzdrowienie międzypokoleniowe?

– Wydaje się, że tak. Takie uspokajanie sumienia degraduje duchowo i w konsekwencji fałszuje sumienie. A co za tym idzie, wiąże się z fałszywym podejściem do sakramentu zarówno pokuty, jak i chrztu świętego.

– A co z ludźmi, którzy w takich modlitwach czy Mszach św. uczestniczyli? Są narażeni na jakieś niebezpieczeństwo duchowe? Na działanie złego ducha? Potrzebują teraz egzorcyzmów?

– Jeżeli ktoś uczestniczył w takiej modlitwie w dobrej wierze, nie mając świadomości, że może ona prowadzić do zgubnych skutków, nie jest zniewolony przez złego ducha.

– Czy z komunikatu Episkopatu można wysnuć wniosek, że tradycyjne modlitwy są „lepsze” od modlitw praktykowanych w grupach charyzmatycznych? Bezpieczniejsze?

– W czasie każdej modlitwy uzdrawia człowieka Pan Bóg. I każda modlitwa ma taką samą wartość, jeśli podchodzi się do niej ze szczerą wiarą i dobrą wolą. Zwyczajna Msza św. w kościele parafialnym ma taką samą wartość, jak Msza św. organizowana przez grupę charyzmatyczną. Boża moc działa z taką samą siłą. Chodzi tylko o to, by stawać przed Panem Bogiem z żywą wiarą.

2015-11-26 10:18

Oceń: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozkochajmy się w psalmach!

W kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Toruniu 22 maja odbyło się kolejne spotkanie z Biblią zorganizowane przez zespół świeckich z miejscowej parafii. Tym razem jako prelegent wystąpił ks. Sylwester Dober, proboszcz parafii w Zdrojach k. Tucholi (diecezja pelplińska). Ks. Sylwester przed laty posługiwał jako duszpasterz w parafii Matki Bożej Zwycięskiej w Toruniu oraz moderator tamtejszych kręgów Domowego Kościoła. Nic dziwnego, że po spotkaniu do dawnego duszpasterza podeszła spora grupa słuchaczy – dawnych parafian i członków wspólnoty.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: miłosierdzie nie oznacza, że mamy otwierać drzwi przed wszystkimi nielegalnymi emigrantami

2025-07-12 14:50

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

Ruch Obrony Granic

yt.com/zrzut ekranu

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025.

"Kochana Matko, jak co wieczór przechodzimy do Ciebie, by powiedzieć Ci nasze małe prywatne troski, ale też i ukazać wielkie narodowe problemy. Przychodzimy, by prosić Ciebie o wstawiennictwo za nami u Twojego Syna. Dziś chcemy modlić się za obrońców naszych granic tych w mundurach strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic tych, którzy bezinteresownie organizują patrole" – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Na Jasną Górę dotarła pielgrzymka rolników

2025-07-12 18:12
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję