Reklama

Niedziela Podlaska

Ku wolności wyswobodził nas Chrystus

Z Jackiem Zajkowskim i Piotrem Zalewskim z zespołu „Wyrwani z niewoli” rozmawia Marek Sobisz

Niedziela podlaska 41/2015, str. 7

[ TEMATY ]

ewangelizacja

Ks. Piotr Pędzich

Odm lewej: Jacek Zajkowski, Marek Sobisz, Piotr Zalewski

Odm lewej: Jacek Zajkowski, Marek Sobisz, Piotr Zalewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAREK SOBISZ: – Jak doszło do tego, że spotkaliście Boga?

JACEK ZAJKOWSKI: – Będąc w najgorszym momencie naszego życia, taplając się w bagnie nałogów, różnych substytutów, w których szukaliśmy szczęścia i miłości, trafiliśmy po prostu do kościoła, do sakramentu pokuty i pojednania. Trafiliśmy do posługi sakramentalnej kapłanów. I tam mieliśmy niesamowite doświadczenie Bożego Miłosierdzia, które nas przenika i oczyszcza. To było wręcz namacalne fizyczne doświadczenie, kiedy zaczęliśmy niesamowicie głośno płakać, były to łzy wzruszenia, oczyszczenia i to przeniknęło całe nasze jestestwo. Mogę to powiedzieć w swoim imieniu, a także w imieniu Piotra. On gdzieś indziej tego doświadczył, ja gdzie indziej. Wtedy się nie znaliśmy w ogóle. To jest nasze wspólne doświadczenie. To jest coś, czego już nam nikt nie zabierze, coś, do czego możemy się odnosić do końca życia i mieć pewność tego, że Bóg działa w naszym życiu, że On jest nad całym tym złem, które się rozlewa dzisiaj na świecie, i On całe to zło może zmazać w jednym momencie, bo On już pokonał szatana i pokonał śmierć. I to jest niesamowite.

– Dlaczego zajęliście się ewangelizacją?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

PIOTR ZALEWSKI: – W momencie, gdy zostaliśmy uwolnieni, gdy Bóg dał nam nowe życie, zaczęło się dosłownie nowe życie. Zaczęliśmy wtedy wychodzić na prostą, swoją przeszłość naprawiać w możliwy tylko sposób. I jednym z elementów naprawiania przeszłości było też pragnienie dzielenia się z innymi. Stąd poszła inicjatywa wynikająca z pragnienia serca, żeby iść i dzielić się tym. Dlatego też zaczęliśmy jeździć po szkołach, po różnych miejscach, czy to więzieniach, domach dziecka, czy poprawczakach. Zaczęliśmy też odwiedzać parafie, aby się dzielić tym naszym doświadczeniem spotkania Boga, który zmartwychwstał w naszym życiu. Dzięki temu trafiamy też do szkół, m.in. z programem profilaktycznym „Ku wolności”. Przyjeżdżamy i gramy koncerty z Jacka muzyką. Podczas takich spotkań dzieją się niesamowite rzeczy.

– Jak długo zajmujecie się muzyką?

Reklama

J. Z.: – Na początku trzeba rozdzielić pewne rzeczy. Piotrek jest pisarzem i napisał książkę. Natomiast jeżeli chodzi o muzykę, to ja jestem solistą. Zaczynałem tworzyć muzykę z takim Mateuszem o pseudonimie „Judoka”, który jest teraz w zakonie kapucynów u franciszkanów. Z nim też jest bardzo długa historia. On też przeszedł swoją drogę naprawdę ciężkiego życia i doświadczenia Bożej miłości; wybraliśmy tę drogę przykazywania czegoś na bicie, czyli kładzenia słowa prawdy. Odważyliśmy się to robić i to ewoluowało, a ja dalej to kontynuuję. Piotrek na koncertach podbija wokal, czyli jest tzw. hitmenem. Po prostu lecimy w różne miejsca i dzięki temu możemy uzyskiwać różne kierunki działania ewangelizacyjnego. Na przykład poprzez Piotrka książkę, która – jak widzę – przynosi niesamowite owoce. On sam nie będzie się chwalił, ale ja za niego się pochwalę. Czytałem świadectwa, słyszałem ludzi, którzy mówili, że po przeczytaniu książki po ośmiu latach poszli do spowiedzi, zaczęli chodzić do kościoła, zmieniać swoje życie czy odrzucać używki. Takich świadectw jest bardzo dużo. Mam nadzieję, że Piotrek podejmie się wydać teraz audiobook, a za jakiś czas wyda kolejną książkę, bowiem ma inspirację, ale na razie pragnie skończyć studia. Wokół nas dzieje się bardzo dużo rzeczy, Pan Bóg nie zatrzymuje się, Duch Święty jest najbardziej kreatywny, tylko my czasem nie nadążamy.

– Co chcielibyście przekazać młodym ludziom?

P. Z.: – Aby nie tracili nadziei mimo kryzysu, mimo rozpaczy, mimo tego wszystkiego, co jest wokół nas. Wokół nas jest zamęt w świecie polityki. Przyszłość jest niepewna, bo pracy nie ma itd. Żeby nie tracili nadziei, a zaufali Bogu mimo wszystko. Kryzys też jest szansą na zamianę, ten kryzys, który jest w świecie, w naszym życiu, jest nam potrzebny, by też móc zweryfikować, jaką relację mamy z Bogiem, jak ważny jest dla nas Bóg. Aby każdy młody człowiek, i nie tylko młody, zresztą jak się ma w sercu Boga, to wtedy każdy czuje się młodo, nie tracił nadziei i szedł za Jezusem.
J. Z.: – Moje przesłanie jest krótkie: Bóg jest dobry, Bóg jest miłosierny. I On czeka z wyciągniętą ręką, by ci przebaczyć. On cały czas wyciąga do ciebie rękę, by wziąć twoje życie w swoje ręce, aby nie było w nim już rozpaczy, lęku. Bo On chce wejść tam, w twoje serce ze swoją miłością niezgłębioną.

2015-10-08 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty. Kradzież, która wstrząsnęła Polską! Film w kinach od 24 marca

[ TEMATY ]

film

ewangelizacja

Materiał prasowy

„Święty” to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia śledztwa w sprawie brawurowej kradzieży figury Świętego Wojciecha z Katedry Gnieźnieńskiej w latach 80-tych.

Wiosną 1986 roku skradziono z Katedry Gnieźnieńskiej symbol kultu – wykutą w srebrze figurę Świętego Wojciecha z barokowego relikwiarza. Porucznik milicji (w tej roli Mateusz Kościukiewicz), któremu powierzono te sprawę nawiązuje współpracę z duchownymi - gospodarzami Katedry. Obie strony dążą do odzyskania rzeźby, ale współpraca jest trudna, bo stosunki Kościoła i państwa nigdy dotąd nie były tak napięte. Kradzieży dokonano niecałe dwa lata po śmierci księdza Jerzego Popiełuszki... Czy komuś zależy, aby nie udało się rozwiązać zagadki, a może okoliczności są wyjątkowo trudne?
CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”. Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Tomasz Burghardt

2025-04-17 15:01

https://ostfriesland.parafialnastrona.pl/wydarzenia-i-galerie

16 kwietnia zmarł ks. Tomasz Burghardt. Kapłan zmarł w 59 roku życia oraz 31. roku kapłaństwa.

Kapłan urodził się 26 lipca 1965 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1993 roku z rąk kard. Henryka Gulbinowicza. Po święceniach został skierowany na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską do parafii pw. Podwyższenia Krzyża św. w Środzie Śląskiej [1993-1996], następnie był wikariuszem w parafii pw. św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu [1996-1997], by następnie trafić do parafii pw. Narodzenia NMP w Lądku Zdrój [1997-2000]. Kolejna placówką wikariuszowską była parafia pw. św. Józefa w Bierutowie [2000-2001] oraz parafia pw. św. Karola Boromeusza w Wołowie [2001-2002]. W 2002 roku ks. Tomasz trafił do parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [2002-2005]. W latach 2005-2010 został mianowany dyrektorem Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Po 2010 roku pełnił posługę w Niemczech. Najpierw do 2013 roku w Polskiej Misji Katolickiej w Münster, a po 2013 roku aż do dziś był proboszczem w czterech katolickich niemieckojęzycznych Parafiach: Geeste, Dalum, Groß Hesepe i Osterbrock w Dekanacie Emsland Mitte oraz Duszpasterzem dla Katolików Języka Polskiego w Ostfriesland i Emsland.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję