Reklama

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.

52 najczęstsze pomyłki związane z rozumieniem wiary katolickiej wyjaśnia Karl Keating w książce "W co wierzą katolicy".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Szczególnie należy podkreślić dwie kwestie. Po pierwsze: trzeba być w stanie łaski uświęcającej, żeby otrzymać Komunię św. Jeśli nie jesteście [a przyjmujecie Komunię św.], to popełniacie świętokradztwo, równoznaczne z bezczeszczeniem świętości. Świętokradztwo jest grzechem (1 Kor 11,27). Niegodne przyjęcie Komunii św. nie tylko nie daje wam żadnych łask, ale powoduje jeszcze większe szkody duchowe niż te, które zostały spowodowane przez grzech ciężki; w takiej sytuacji lepiej cicho siedzieć w ławce. Co to jest grzech ciężki? Jest on tym samym, co poważny grzech lub grzech śmiertelny. Możemy nazwać grzech ciężki śmiertelnym, ponieważ stanowi śmiertelną ranę dla duszy, poprzez pozbawienie łaski uświęcającej. Osoba dopuszczająca się grzechu śmiertelnego jedzostaje „zdyskwalifikowana dla Nieba” [dopóki nie odbędzie ważnej spowiedzi i pokuty – przyp. tłum.]. Grzechy śmiertelne oznaczają wszystkie poważne wykroczenia związane z siedmioma grzechami głównymi (pycha, chciwość, zazdrość, nieczystość, gniew, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, lenistwo). Najbardziej „popularne” grzechy naszych czasów, które dyskwalifikują nas, jeśli chodzi o przyjmowanie Komunii św., to: aborcja, antykoncepcja, cudzołóstwo i rozpusta. Grzechem śmiertelnym nazywamy każdy z grzechów, który spełnia następujące trzy warunki: 1. Jest poważnym wykroczeniem [dotyczy rzeczy ważnej – przyp. tłum.]; 2. Jest popełniany przy pełnej zgodzie woli (dobrowolnie); 3. Był czas na przemyślenie powagi danego czynu – może to być nawet kilka sekund – i świadomość zła, które się czyni. Jeśli któryś z tych czynników nie zaistniał, mamy do czynienia z grzechem lekkim lub dany czyn nie jest kwalifikowany jako grzech. Zauważmy, że biskupi podkreślają konieczność częstej spowiedzi.

Wszyscy ostatnio zasiadający na stolicy św. Piotra papieże [książka została opublikowana za pontyfikatu św. Jana Pawła II – przyp. tłum.] przystępowali co tydzień do spowiedzi. Można śmiało powiedzieć, że żyli lepiej niż większość z nas, która uważa, że nie potrzebuje spowiedzi częściej niż jest do tego przyzwyczajona. Spowiadanie się raz w roku – czy nawet rzadziej – wydaje się odpowiednie jedynie dla osób, które są praktycznie niezdolne do grzechu. No cóż, istnieją osoby, które zdają się być przekonane, że „zostały niepokalanie poczęte” (!), a więc nie grzeszą – takie mniemanie to wielki błąd! Albo są to osoby tak obojętne na wszystko i pozbawione energii życiowej, że nie są w stanie robić zupełnie nic, w tym także grzeszyć.

Reklama

Jeśli papieże rozumieli potrzebę spowiadania się co tydzień, to może reszta z nas powinna spowiadać się co miesiąc, jak zalecają to kierownicy duchowi. Ci, którzy nie byli u spowiedzi dłużej niż od roku, powinni poważnie się zastanowić, czy mogą przystąpić do Komunii św. Nie powinniśmy przyjmować Komunii tylko dlatego, że wydaje się, że wszyscy inni do niej przystępują. Komunia św. nie jest „wydarzeniem towarzyskim”, tylko bardzo intymnym spotkaniem z Bogiem. Jeśli przez dłuższy czas nie byliśmy u spowiedzi, powinniśmy się zastanowić, czy nasza wrażliwość na grzech nie została przytępiona. Jeśli nie czujemy się grzesznikami, to prawdopodobnie dlatego, że nasze sumienie zostało zaciemnione grzechami. Innymi słowy: im mniej grzeszni się czujemy, tym bardziej potrzebujemy spowiedzi. To tyle dla katolików. Oto wytyczne od biskupów dla chrześcijan innych wyznań, którzy pragną uczestniczyć w katolickiej Mszy św.: „Witamy na naszym nabożeństwie tych chrześcijan, którzy nie są w pełni z nami zjednoczeni. Konsekwencją smutnego podziału chrześcijaństwa jest to, że nie możemy zaprosić was do przyjmowania Komunii św. Katolicy wierzą, że Eucharystia jest działaniem uczestniczącej w celebracji wspólnoty, a to oznacza jedność wiary, życia i kultu. Przyjmowanie Komunii św. przez chrześcijan, którzy nie są jeszcze z nami zjednoczeni, nie może zatem mieć miejsca – o to, żeby chrześcijanie innych obrządków mogli się stać częścią naszego Kościoła, musimy się modlić”. Zauważmy, co napisali biskupi katoliccy: „nie możemy poszerzyć zaproszenia do przyjmowania Komunii św. na chrześcijan innych wyznań”. Jednak istnieją okoliczności, w których chrześcijanin wyznania niekatolickiego może otrzymać Komunię św. z rąk katolickiego kapłana. Przepisy z tym związane możemy odnaleźć w Kodeksie Prawa Kanonicznego (kan. 844, par. 3): „Szafarze katoliccy godziwie udzielają sakramentów pokuty, Eucharystii i namaszczenia chorych członkom Kościołów wschodnich nie mających pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim, gdy sami o nie proszą i są odpowiednio przygotowani. Odnosi się to także do członków innych Kościołów, które według oceny Stolicy Apostolskiej, gdy idzie o sakramenty, są w takiej samej sytuacji, jak i wspomniane Kościoły wschodnie”.

„Kościoły wschodnie” to nic innego jak Kościoły prawosławne, w których są kapłani (niższych i wyższych stopni), jak również zachowane zostało wszystkich siedem sakramentów. Te Kościoły oderwały się od Kościoła katolickiego w 1054 r. podczas Wielkiej Schizmy Wschodniej. Ich doktryny są podobne do naszych. W każdym razie prawosławni mogą uczestniczyć w katolickiej Mszy św. i otrzymać Komunię św., jeśli o to poproszą. No dobrze, ale co w takim razie z członkami innych Kościołów? Czy mogą oni uczestniczyć w Mszy św. pod takimi samymi warunkami jak prawosławni? Niektórzy członkowie tych wspólnot mają tendencję do myślenia, że katolicy robią jakieś wyjątki odnośnie do udziału we Mszy św. i dystrybucji sakramentów; prawdopodobnie pojawią się w tym momencie u wielu osób myśli o wykluczeniu wiernych wszystkich wyznań protestanckich. Rzeczywiście, protestanci nie mogą otrzymać Komunii św. podczas katolickiej Mszy św. Inna sprawa, czy się tego w ogóle domagają.

Postscriptum: katoliccy biskupi zapraszają także osoby niechrześcijańskiego wyznania do udziału w Mszy św. z zaznaczeniem, że nie mogą one otrzymać Komunii św., ale są zaproszone do zjednoczenia się z nami na modlitwie.

Karl Keating: „W co wierzą katolicy”, wyd. Biały Kruk, 200 str., format 14 x 20 cm, twarda oprawa.

Ocena: +14 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nikt nie jest z zasady godny przyjmowania Komunii św.

[ TEMATY ]

Eucharystia

Budapeszt

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

Na konieczność przestrzegania obiektywnych zasad przyjmowania Komunii św. wskazał w swoim wystąpieniu podczas 52. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w Budapeszcie w 2021 r. emerytowany arcybiskup Abudży w Nigerii, kardynał John Onaiyekan.

Afrykański purpurat przypomniał, że nikt nie jest z zasady godny przyjmowania Komunii św., ponieważ wszyscy jesteśmy grzesznikami. Ale są grzechy publiczne, które uniemożliwiają przystępowanie do Eucharystii. Na przykład osób żyjące w konkubinacie bez sakramentu małżeństwa oraz tych, którzy zawarli związek małżeński, rozwiedli się i ponownie zawarli związek cywilny, bez procesu kanonicznego stwierdzenia nieważności związku sakramentalnego.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Bóg jest" historia Dr Romany

2025-09-26 08:27

[ TEMATY ]

rozważanie

ks. Marek Studenski

Znany myśliciel ze wschodu zwykł mawiać: Tygrys goni każdego z nas. Pytanie nie brzmi „czy”, ale „dokąd biegniesz?”. Ten odcinek podpowie drogę i kierunek. Spoiler: prowadzi przez dwa słowa - Bóg jest.

W tym odcinku zabieram Cię w niezwykłą podróż: od dramatycznego poszukiwania 3-letniej dziewczynki, którą ogrzał własnym ciałem wierny pies, po milczącą mądrość Ewangelii, gdzie Łazarz - „ten, któremu Bóg pomaga” - uczy nas, że miłosierdzie bywa bliżej niż sądzimy.
CZYTAJ DALEJ

Koronka i miłosierdzie na skrzyżowaniach świata

2025-09-27 15:56

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Na skrzyżowaniach ulic, gdzie zazwyczaj pędzi codzienność i rozbrzmiewają klaksony samochodów, nagle zapada cisza. Grupa ludzi staje w kręgu, w dłoniach ściska różaniec i zaczyna powtarzać słowa, które od dziesięcioleci prowadzą tysiące serc ku nadziei.

To nie polityczny manifest ani protest społeczny, ale wołanie do Boga. I zarazem – modlitwa o miłosierdzie dla świata, który zbyt często zdaje się wymykać spod ludzkiej kontroli. Tak wygląda „Koronka na ulicach miast świata” – akcja, której skala z roku na rok rośnie i która swoją prostotą przypomina nam, że modlitwa naprawdę może przenosić góry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję