Przez życie do Życia
dzień po dniu
od chrztu
z krzyżem na ramionach
z Maryją za rękę
coraz bliżej
coraz wyżej
coraz prędzej
zostawiam miniony czas
jak zabawki niepotrzebne
idę by zdobyć szczyt
Życie Wieczne
(Alina Dorota Paul)
Na ten tomik czekaliśmy cały rok. Alina Dorota Paul nie zawiodła wielbicieli swojego talentu, podarowując im w listopadzie kolejną porcję wierszy, tak pięknych i jasnych jak jej dusza, tak głębokich jak jej wiara, wykarmionych osobistym cierpieniem, miłością do Boga, wypróbowaną w tyglu ciężkiej choroby, niezachwianą nadzieją na spotkanie z Nim. Tomik „Przez życie do Życia” swoje oficjalne narodziny świętował 15 listopada br. w gościnnych progach Zespołu Szkół nr 6 w Zamościu, z którym Poetka była niegdyś związana pracą zawodową, a dzisiaj przyjaźniami, jakich pozostało mnóstwo z tamtego okresu. To właśnie przyjaciele sprawili, że ten poetycki wieczór był tak wyjątkowy. Piękna oprawa plastyczna i muzyczna, gości tylu, że nie mieścili się w sali gimnastycznej, serdeczna, rodzinna atmosfera…
Reklama
Sympatyków poezji i Poetki powitał dyrektor szkoły Grzegorz Lasek, który ucieszył się ze spotkania w tak licznym gronie. Swoich gości przywitała także Alina Dorota Paul, a znaleźli się wśród nich m.in.: Pasterz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Marian Rojek, proboszcz parafii katedralnej ks. prał. Adam Firosz, kustosz sanktuarium krasnobrodzkiego ks. prał. Eugeniusz Derdziuk, reprezentujący parafię św. Michała Archanioła ks. prał. Eugeniusz Goliński i ks. Tomasz Pachuta, dawny wikariusz tej parafii ks. prof. Czesław Krakowiak, pierwszy katecheta Autorki ks. Krzysztof Targoński, dyrektor Katolickiego Radia Zamość i redaktor odpowiedzialny „Niedzieli Zamojsko-Lubaczowskiej” ks. Krystian Bordzań, wójt gminy Zamość Ryszard Gliwiński, nauczyciele, lekarze, poeci, przyjaciele, sąsiedzi i rodzina.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prezentacji Poetki i jej dorobku oraz najnowszego tomiku, skierowanego do małych i dużych czytelników dokonała Elżbieta Biront, koleżanka Aliny Doroty Paul. Ona także wprowadziła zgromadzonych w atmosferę spotkania promocyjnego, a potem słowem wiążącym podprowadzała do recytacji kolejnych wiązanek poezji. Nim jednak nadszedł czas delektowania się wierszami, głos zabrała ich Autorka: Myślę, że nie byłoby tego spotkania, gdyby nie Słowo. Gdyby nie to Słowo, które było na początku, przez które wszystko się stało, co się stało... Z tego Słowa jak ze źródła płyną wszystkie inne dobre i życzliwe słowa. Również te moje, które mogę nazwać „dziećmi cierpienia”. Poetka zwróciła uwagę, że ze słowem wiąże się obraz i ten obraz jest obecny w jej tomiku. Podziękowała młodym artystom, którzy pięknie zilustrowali niektóre jej wiersze oraz Iwonie Oleszczuk-Tytoń czuwającej nad wykonaniem obrazów.
Reklama
A potem zakrólowała poezja. Recytowana przez nauczycieli i uczniów. Przetykana nastrojową muzyką i piosenką. Wybrany przez Alinę Dorotę Paul wiersz „Wołanie” zaprezentował także bp Marian Rojek, który już po raz drugi był gościem spotkania promocyjnego Autorki. Ksiądz Biskup zdradził, że przygotowując komentarz do spotkania sięgnął po szkic ks. Jana Twardowskiego z 2009 r. Jestem przekonany, że on doskonale dopasowuje się i odzwierciedla tajemnicę tego naszego spotkania, przez życie do Życia mówił. Otóż są tacy, którzy uciekają od cierpienia w miłości; pokochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać; nie chcą nikomu służyć i nikomu pomagać. A taka samotność jest straszna, bo człowiek, uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie. I przez takie swoje życie nigdy do Życia nie dojdzie. I dlatego dziękujemy za miłość, za drogę i za ten kierunek, że tylko w ten sposób odkrywając tajemnicę krzyża możemy przez życie, to codzienne, zwyczajne, szare dojść do tego Życia, które się nie kończy.
Wiersz maryjny, na specjalną prośbę Autorki, zaprezentował także ks. prał. Eugeniusz Derdziuk, a po nim również ks. Krzysztof Targoński i ks. prof. Czesław Krakowiak, który mówiąc o poezji Aliny Doroty Paul stwierdził, że opisuje ona paschalną drogę Chrystusa i paschalną drogę chrześcijanina. Ile razy czytam jej wiersze, fascynuje mnie jej wielka wiara; prawie każdy wiersz kończy się wezwaniem do miłości, a więc z wiary wypływa prawdziwa miłość. Miłość do Chrystusa, miłość do całej Trójcy Świętej, do Matki Bożej, miłość do Kościoła i miłość do człowieka. I wydaje mi się, że te kolejne tomiki, które otrzymujemy, to doskonały materiał do naszej refleksji, do naszej modlitwy.
Dziękczynienie wobec wszystkich zebranych wyśpiewała w imieniu Poetki jedna z jej najmłodszych czytelniczek Anna Maria. A potem jeszcze raz zabrał głos bp Marian Rojek. Mówił o hojności Boga i współpracy człowieka. Do tego, by owoc zaistniał potrzebna jest także odpowiedź człowieka, jego współpraca z łaską Bożą. Dlatego też chcemy podziękować ludziom, że otwierają się, odkrywają te talenty, charyzmaty, dary, które otrzymują od Boga i nie chowają ich dla siebie, ale rozdzielają, pomnażają; sprawiają, że ten świat staje się lepszy, a człowiek bardziej wrażliwszy na drugiego, bardziej otwarty na Boga… W tym podziękowaniu zawieramy także panią Alinę, która ten talent, charyzmat odkrywa, nie chowa dla siebie, ale nim się dzieli poprzez swoje wiersze podarowane nam… Modlitwa i błogosławieństwo Księdza Biskupa zakończyły tę część spotkania i dały początek osobistym spotkaniom z Autorką, delektowaniu się poezją i przygotowanym przez nauczycieli słodkim poczęstunkiem.