Reklama

Niedziela Sandomierska

Marsz dla życia i rodziny

Niedziela sandomierska 23/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

rodzina

marsz

życie

Ks. Adam Stachowicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stalowa Wola

Ulicami miasta, po raz trzeci przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Rozpoczął się Mszą św. w bazylice konkatedralnej. Podczas homilii ks. Tadeusz Janda mówił „Idźmy dzisiaj z radością, z podniesioną głową i nie wstydźmy się, że jesteśmy nieeuropejscy. Wiedzmy, że dziecko jest dobrem mamy i taty. Idźmy i głośmy, że rodzina jest ważna, małżeństwo jest ważne, że Pan Bóg jest najważniejszy. Niech On nas prowadzi i niech nam błogosławi”.

Po Mszy św. wielu stalowowolan, w tym dużo małżeństw z małymi dziećmi, wyruszyło w Marszu, którego tegoroczne hasło brzmiało „Kierunek: Rodzina”. Przeszli alejami bł. Jana Pawła II do krzyża na rondzie, gdzie odmówiono modlitwa za rodziny, a Kinga i Tomek z Domowego Kościoła dali świadectwo oraz przeczytany został projekt ustawy prorodzinnej i antyaborcyjnej, pod którą można było się podpisać. Dalej Marsz ruszył alejami aż do klasztoru Braci Kapucynów. Przybył tam na trwający Kapucyński Charytatywny Piknik Rodzinny. Symbolicznym zakończeniem Marszu było wypuszczenie w niebo kolorowych balonów przy okrzyku „Rodzina”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Organizatorami tegorocznego Marszu było Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie, Gimnazjum i Liceum Katolickie. W pomoc włączyli się harcerze. Całość prowadził ks. Jacek Zieliński oraz wodzirej Tomasz Bełz. Marsz uświetniła Orkiestra z Miejskiego Domu Kultury.

Jadwiga Zynwala

Ostrowiec Świętokrzyski

Reklama

Dla poparcia rodziny spotkali się mieszkańcy miasta 26 maja przy kolegiacie św. Michała Archanioła. Po raz trzeci odbył się tutaj Kongres Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich. Ks. Jan Sarwa, proboszcz kolegiaty, mówił: „Forum ma na celu przede wszystkim integrację środowisk katolickich działających na terenie miasta oraz wypracowanie wspólnych działań ewangelizacyjno-duszpasterskich”. Podczas spotkania wiele mówiono na temat miejsca wiary w życu rodziny, o prawie do ochrony życia ludzkiego od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. W zjeździe wzięły udział wspólnoty działające przy ostrowieckich parafiach: Akcja Katolicka, parafialne oddziały Caritas, Neokatechumenat, Koła Żywego Różańca, Liturgiczna Służba Ołtarza, KSM, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Koła Przyjaciół WSD, parafialne schole, wspólnoty Krwi Chrystusa, Miłosierdzia Bożego, Najświętszego Serca Jezusowego, Intronizacji NSPJ, Oaza, Domowy Kościół, Legion Maryi, Rycerstwo Niepokalanej i Rodzina Radia Maryja.

Marsz dla Życia rozpoczął się na rynku. - Chcemy bardzo wyraźnie okazać swoje świadectwo i chrześcijańską postawę wobec ochrony praw ludzkiego życia. To ważny głos, wobec polityki państwa, która nie wspiera polskiej rodziny - mówiła Wiesława Bąk, jedna z organizatorek Marszu. Manifestacja z rynku przeszła do ostrowieckiej kolegiaty. - Bóg nigdy nie opuszcza tych, którzy z radością przyjmują dar kolejnego dziecka. On pomaga pokonać wszelki strach i niepokój - mówiła podczas świadectwa jedna z rodzin.

Ks. Adam Stachowicz

2013-06-06 14:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życie nie umrze

Niedziela Ogólnopolska 41/2024, str. 3

[ TEMATY ]

życie

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Życie bez względu na to, jak długo trwało – jest jednocześnie cudem i tajemnicą.

Umarłeś. Teraz może i ja umrę. Ale to nieważne. Życie nie umrze” – napisała w swojej fenomenalnej książce List do nienarodzonego dziecka Oriana Fallaci (1929 – 2006). Ta jedna z najlepszych włoskich dziennikarek przełomu wieków, znana ze swojego ostrego pióra i mocnych tekstów, m.in. o ofensywie islamu w Europie (Wściekłość i duma, Siła rozumu, Apokalipsa), napisała też książkę o swojej osobistej tragedii – bezdzietności. Opisała w niej najtrudniejsze momenty, czyli przynajmniej dwukrotne poronienie. „Tak chciał los” – wyznawała Fallaci, która nazywała siebie „chrześcijańską ateistką”. „Ja nigdy nie przerwałam ciąży. Straciłam moje dzieci. Być może za późno się na nie zdecydowałam albo nie dbałam o siebie wystarczająco. Tak, wcale o siebie nie dbałam. Nie miałam na to czasu... Kto jest w ciąży, nie powinien często latać samolotami. Dzieciom szkodzą też silne emocje. Nie wolno się męczyć i bać, bo można stracić dziecko”. Książka Oriany ukazała się w 1975 r., w chwili, gdy Włochów mocno podzielił spór o prawo do aborcji (zalegalizowano ją 3 lata później). Fallaci miała jasne poglądy na ten temat – zawsze, i to zdecydowanie, jak to ona, opowiadała się po stronie życia. Dla niej dziecko było najwyższą formą sprzeciwu wobec śmierci, którą uważała za rażącą niesprawiedliwość. Widziała ją z bliska w Sajgonie i paradoksalnie widok ten spotęgował w niej pragnienie macierzyństwa. „Kiedy byłam w Wietnamie i widziałam wszystkie te trupy w Dak To, podwoiło się moje pragnienie wydania dziecka na świat” – wyznała w jednym z wywiadów. W Liście do nienarodzonego dziecka pojawiają się też pytania etyczne, egzystencjalne; to opowieść o powstaniu życia i o tym, jak po jego utracie w ciele kobiety zachodzą nieodwracalne zmiany, oraz o towarzyszących temu emocjach: od zdumienia i niedowierzania po złość i bunt.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież do katechetów z Polski: stawiacie czoła trudnym wyzwaniom

2025-09-27 19:56

[ TEMATY ]

katecheci

Papież Leon XIV

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Tysiące uczestników Jubileuszu Katechetów z całego świata wzięło udział w sobotniej audiencji papieża Leona XIV z okazji Roku Świętego. Pozdrawiając katechetów z Polski, papież mówił, że stawiają czoła trudnym wyzwaniom.

Na trzydniowy Jubileusz Katechetów, jak podano w Watykanie, przybyli pielgrzymi ze 115 krajów świata. Z Polski przyjechało około 200 osób, między innymi z diecezji pelplińskiej, toruńskiej, bydgoskiej, włocławskiej, łódzkiej i obu diecezji warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję