Reklama

Temat tygodnia

Modlitwa wstawiennicza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo często ludzie zgłaszają się czy to do kapłana, parafii czy do domu zakonnego z prośbą o modlitwę. Są bowiem czasami takie sytuacje w życiu, że jesteśmy postawieni przed bardzo trudnym problemem, z którym nie umiemy sobie poradzić. To może być sprawa zagrożenia życia, perspektywa długiej i wyczerpującej podróży, zdanie trudnego egzaminu, szczęśliwe rozwiązanie itp. To modlitwa za żywych, czasami przedkładana Panu Bogu wspólnotowo - mówimy wtedy, że cały Kościół modli się o czyjeś zdrowie, np. pamiętna modlitwa za Jana Pawła II. Modlitwy nauczył nas sam Pan Jezus, który jest autorem tzw. Modlitwy Pańskiej - „Ojcze nasz”. On sam często nad ranem czy w nocy udawał się na miejsce odosobnienia, aby bez przeszkód móc spotkać się na modlitwie z Ojcem.
Modlitwa jest sednem naszej religijności. Człowiek, który mówi, że jest wierzący, nie może zaniedbywać modlitwy, swojego odniesienia się do Pana Boga. To podstawowy element życia religijnego. Nie ma bowiem innego, lepszego odniesienia, niż sam Bóg i pomoc Boża jest najważniejsza. Dlatego modlimy się w Nieszporach:
„Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu”.
Modlitwa jest formą naszego kontaktu z Bogiem. To wielka przestrzeń dla człowieka, zwłaszcza wtedy, gdy szuka on u Pana Boga pomocy. Tu właśnie spotykamy się z modlitwą wstawienniczą - gdy zwracamy się do kapłana, czy do wspólnot zakonnych, szczególnie kontemplacyjnych, a także innych ludzi z prośbą o modlitwę w naszej intencji. I następuje wtedy wielka modlitwa, wielkie proszenie Pana Boga o pomoc. I trzeba powiedzieć, że w ten sposób potrzebujący uzyskali zawsze wiele potrzebnych łask.
Bardzo wiele, gdy chodzi o „skuteczność” modlitwy wstawienniczej, zawdzięczać można zakonom kontemplacyjnym. Siostry - bo zwykle one są o nią proszone - modlą się dniem i nocą, rozumiejąc wartość tego czasu, umiejąc słuchać, wiedząc, co oznaczają wyrzeczenia. Przypomina nam się też Ewangelia, przedstawiająca Marię, zasłuchaną w słowa Jezusa i Martę, proszącą, by Maria wspomogła ją w zwyczajnym posługiwaniu. A Pan Jezus mówi na to: „Maria obrała najlepszą cząstkę...” (Łk 10, 42). Ta „najlepsza cząstka” jest więc w rękach ludzi rozmodlonych, którzy potrafią oddać Panu Bogu swoje serce, czas, miłość - wszystko. Taki zresztą jest sens życia kontemplacyjnego.
Są to treści przylegające do zakonnego życia i chociaż zakony pracują, spełniając wielorakie i potrzebne funkcje, to zawsze jest tam wielkie rozmodlenie. Dlatego bardzo im ufamy, ufamy sile ich modlitwy. Podobnie jest z kapłanami. Może nie zawsze widać, że jesteśmy bardzo rozmodleni, nie zawsze modlimy się aż tak żarliwie, jak to czynili święci kapłani (np. św. Jan Vianney), ale my również mamy ogromną możliwość uprosić Bożej łaski. A tej łaski tak wiele potrzeba... Możemy w życiu wiele sobie zaplanować, wiele osiągnąć, ale nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć, wszystkiego zrealizować. Boża pomoc i łaska zawsze powinny być wypraszane. To jest niejako gwarancja powodzenia w naszym życiu. Powodzenia nie zawsze takiego, jak nam się to zrazu wydaje, ale w efekcie końcowym - na pewno będącego dla nas dobrem prawdziwym. Dlatego z pełnym zaufaniem trzeba Panu Bogu powiedzieć: „Bądź wola Twoja”, poskramiając swą pychę, zarozumiałość i egoizm, a On wszystko ułoży najlepiej, jak to możliwe.
Zatem - nie tylko moja osobista modlitwa jest ważna, także modlitwa wstawiennicza do Boga oraz wdzięczność, gdy ktoś obieca mi taką modlitwę. Na pewno na wszystkich spłynie wtedy łaska Boża i będą z tego dobre owoce. Modlitwie wstawienniczej sprzyjają takie inicjatywy, jak np. Księga Apelowa na Jasnej Górze, intencje nowennowe, mszalne, ale także coraz częstszy zwyczaj modlitwy za siebie nawzajem, np. małżonków, przyjaciół itp. Wytwarzajmy w sobie takie nawyki, a nasza religijność stanie się bardziej pogłębiona, piękna i owocna. I jak mówią do siebie kapłani - Módlmy się za siebie nawzajem!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Przyborek w Markowej: gościnność Rodziny Ulmów rodziła się z Chleba Życia

2025-07-06 17:09

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Markowa

Chleb Życia

www.ulmowie.pl

Błogosławiona rodzina kierowała się w życiu zasadą miłości Boga i bliźniego

Błogosławiona rodzina kierowała się w życiu zasadą miłości Boga i bliźniego

W Markowej trwa Święto bł. Rodziny Ulmów, związane z przypadającym jutro wspomnieniem liturgicznym „Samarytan z Markowej”. Uroczystej Mszy św. w niedzielę w miejscowym kościele przewodniczył bp Piotr Przyborek, biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej, przewodniczący Rady KEP ds. Turystyki i Pielgrzymek oraz członek Rady ds. Rodziny. W homilii podkreślił, że ujęła go gościnność Ulmów, która nie pozostawiała nikogo głodnym, mimo że niewiele mieli. Jak podkreślił, taka postawa rodzi się z karmienia się Chlebem Życia, czyli komunią św.

Wraz z biskupem do Markowej przybyła grupa pielgrzymów z archidiecezji gdańskiej, którzy rano wraz z grupą z Łańcuta przeszli pieszo jeden odcinek trasy Przemyskiej Pielgrzymki na Jasną Górę. Oprawę muzyczną podczas Eucharystii zapewnił miejscowy chór „Cantus Deo”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Dotychczasowy radca nuncjatury apostolskiej w Warszawie, ks. prał. Pavol Talapka został skierowany do pracy w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej, a do stolicy Polski przybędzie pracujący dotychczas jako radca nuncjatury w Kijowie pochodzący z Indii ks. prał. Joseph Maramreddy - dowiaduje się KAI.

Pochodzący z diecezji Żylińskiej na Słowacji ks. prał. Talapka pracował w Warszawie od sierpnia 2022 roku. Nowy radca nuncjatury w Warszawie, ks. prał. Joseph Maramreddy pochodzi z diecezji Warangal w południowych Indiach w stanie Telanga.
CZYTAJ DALEJ

Na Plac Zbawiciela w Warszawie powróci tęcza. Koszt? 700 tys. złotych

2025-07-06 21:56

[ TEMATY ]

Warszawa

Artur Stelmasiak

Na Plac Zbawiciela w Warszawie ma powrócić tęcza, która nieco ponad 10 lat temu wzbudzała liczne kontrowersje - była siedmiokrotnie podpalana, a ówczesne władze stolicy za każdym razem naprawiały instalację, która doczekała się nawet ochrony. Nowa tęcza to jeden z projektów wybranych przez mieszkańców w głosowaniu w budżecie obywatelskim.

Tęcza na Pl. Zbawiciela w latach 2011-2012 stała przed budynkiem Parlamentu Europejskiego w Brukseli, a następnie trafiła na warszawski Plac Zbawiciela.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję