Reklama

Komentarze

Katechizm - przewodnik na Rok Wiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odnalezienie drogi wiary, radość i odnowiony entuzjazm spotkania z Chrystusem to zadania, jakie wyznacza nam Benedykt XVI w rozpoczynającym się Roku Wiary. „Nie możemy się zgodzić, aby sól zwietrzała, a światło było trzymane pod korcem” - takie wezwanie kieruje następca św. Piotra do synów i córek Kościoła katolickiego w liście apostolskim „Porta Fidei” (nr 3). Troska o dar wiary, jaki otrzymaliśmy w sakramencie chrztu i powinność dawania świadectwa wierze w życiu codziennym, winny stać się przedmiotem naszej troski i refleksji. Ale również ważnym elementem chrześcijańskiej tożsamości jest wiedza religijna. Wiara, jeśli ma dojrzewać, wzrastać, stawać się coraz bardziej świadomą relacją z Chrystusem i Kościołem, potrzebuje wsparcia, jakie daje wiedza religijna. Taka potrzeba jest widoczna szczególnie dziś, gdy podejmowane są próby rozmycia doktryny chrześcijańskiej, gdy modne staje się „chrześcijaństwo bez Kościoła”, prawd wiary, gdy wybiórczo traktuje się zasady moralne. Konieczność pogłębienia wiedzy religijnej i znajomości prawd wiary wydaje się pilna również w kontekście działalności sekt religijnych, przedstawiających w sposób błędny, niezgodny z nauką Kościoła, pewne elementy chrześcijańskiej wiary.

Reklama

Benedykt XVI we wspomnianym wyżej liście przypomina nam o Katechizmie Kościoła Katolickiego: „Rok Wiary powinien wyrazić wspólne zobowiązanie do ponownego odkrycia i studium podstawowych treści wiary, które znajdują w Katechizmie Kościoła Katolickiego swą systematyczną organiczną syntezę” (nr 11). To przypomnienie jest potrzebne, stanowi wręcz pasterskie napomnienie, że bez wystarczającej znajomości nauczania Kościoła niełatwo wytrwać przy Chrystusie, trudno kierować się wiarą w codziennych życiu.
Tak jednoznaczne wskazanie na Katechizm na progu Roku Wiary ma także głębokie uzasadnienie teologiczne. Katechizm jest owocem Soboru Watykańskiego II i dlatego został podpisany przez Jana Pawła II dnia 11 października 1992 r. Rok Wiary, który następuje dokładnie 50 lat po inauguracji soborowych obrad, powinien umocnić „naszą więź z Chrystusem Panem, gdyż tylko w Nim jest pewność przyszłości i gwarancja prawdziwej i trwałej miłości” (nr 15). Katechizm w przeżywaniu Roku Wiary jest księgą niezastąpioną, ukazuje bowiem prawdy wiary i daje nam pewność, że wiara, którą wyznajemy, jest wiarą Kościoła i prowadzi nas ku Chrystusowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Filary Katechizmu

Reklama

Idea opracowania Katechizmu pojawiła się tuż po Soborze Watykańskim II. Katechizm jest pełnym wykładem doktryny katolickiej w zakresie prawd wiary i moralności chrześcijańskiej. Cztery filary: wyznanie wiary, sakramenty, życie chrześcijańskie i modlitwa tworzą strukturę Katechizmu. Chrześcijanie, którzy przez chrzest i wyznawaną wiarę przynależą do Chrystusa, są zobowiązani do dawania świadectwa wierze w dzisiejszym świecie. Zbawienie, które wysłużył Chrystus, przyjęte w duchu wiary uobecnia się przez sprawowanie liturgii, szczególnie sakramentów, we wspólnocie Kościoła. Dla chrześcijanina powołanego do życia w przyjaźni z Chrystusem i we wspólnocie z braćmi podstawowe prawo stanowi przykazanie miłości bliźniego i Dekalog. Oryginalna interpretacja Dekalogu, obejmująca również moralność życia społecznego, ukazuje niezmienność i uniwersalność Bożego prawa. Ostatnia część Katechizmu poświęcona jest modlitwie i jej znaczeniu w życiu Kościoła.
Lektura Katechizmu wymaga wysiłku intelektualnego i duchowego. Ale taki wysiłek zostanie wynagrodzony głębszym poznaniem prawd wiary i zasad życia chrześcijańskiego. Nasza wiara wymaga troski, potrzebuje umocnienia solidnym pokarmem, jakim jest wiedza religijna. Dlatego warto podjąć błogosławiony trud zapoznawania się i rozważania treści Katechizmu w ramach osobistej lektury, medytacji, katechezy prowadzonej na różnych poziomach, spotkań w parafialnych grupach. Warto upowszechnić Katechizm w naszych parafiach i wspólnotach. To niewyczerpane źródło wiedzy i wiary dla wszystkich wątpiących i poszukujących, a dla wierzących umocnienie w wierze.

Księga wskazująca drogę

Kiedy późną jesienią 1992 r. ukazała się francuskojęzyczna wersja Katechizmu, przed księgarniami w Paryżu i w innych miastach ustawiały się długie kolejki chętnych do nabycia tej publikacji. Największe francuskie gazety i stacje telewizyjne pisały o zadziwiającym i przechodzącym wszelkie zainteresowanie sukcesie, organizowały dyskusje z udziałem wybitnych znawców teologii, filozofii, ale także krytyków nauczania Kościoła. Ogromne reklamy w metrze i na ulicach potwierdzały jednoznacznie, że publikacja Katechizmu stała się wielkim wydarzeniem społecznym i religijnym, co w laickiej Francji jest absolutną rzadkością. Społeczeństwo, w znacznej części mocno zlaicyzowane, nowoczesne, sceptyczne wobec katolicyzmu, przyjęło tę Księgę z wielkim zainteresowaniem, wręcz z entuzjazmem. W ciągu kilku tygodni sprzedano ponad 160 tys. egzemplarzy Katechizmu. Może to był znak, że ludzie potrzebują wyraźnego drogowskazu jak żyć, jak wierzyć? Charakterystyczna była wypowiedź jednego z francuskich kapłanów na temat zainteresowania Katechizmem, cytowana szeroko w prasie: „Dla Francuzów to, co przychodzi z Rzymu, jest solidne. Tak jak nowe buty. Sprawiają ból, ale mimo wszystko się je wkłada”.
W jednej z encyklik Jan Paweł II stwierdził, że wiara i rozum to dwa skrzydła, na których duch ludzki wznosi się do Boga. Katechizm Kościoła Katolickiego w naszym wznoszeniu się ku Bogu i w naszym trwaniu w Kościele, który jest wspólnotą wiary, stanowi pomoc niezastąpioną i niezwykle cenną.

* * *

Ks. Marek Stępniak, doktor nauk humanistycznych KUL z zakresu filozofii i socjologii, doktor habilitowany nauk teologicznych UKSW z zakresu teologii moralnej. Wykładowca teologii pastoralnej w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi oraz w Salezjańskiej Wyższej Szkole Ekonomii i Zarządzania w Łodzi. Proboszcz parafii Świętej Rodziny w Rokicinach. Autor artykułów z zakresu teologii pastoralnej, katolickiej nauki społecznej i socjologii religii. Ostatnia książka: „Religia w państwie laickim. Negacja, tolerancja, dialog”, Archidiecezjalne Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 2010.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościelna Tradycja

Pytanie czytelnika: Wiem, że nauczanie Kościoła opiera się na Piśmie Świętym i Tradycji. Biblia to sprawa oczywista. Chciałbym zapytać, czym jest ta Tradycja. Z góry dziękuję za odpowiedź. Klaudiusz.

Odpowiadając na to pytanie, należy poczynić ważne rozróżnienie. Chodzi o to, by nie mylić Tradycji kościelnej ze zwyczajami czy przyjętym sposobem postępowania w ramach jakiejś wspólnoty lub cyklicznie powtarzającego się wydarzenia. To nie jest to samo.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Turcja: kolejna chrześcijańska świątynia stanie się meczetem?

2025-07-15 07:24

[ TEMATY ]

meczet

Adobe Stock

Surp Asdvadzadzin

Surp Asdvadzadzin

Wpisana w 2016 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO dawna katedra ormiańska w Ani, w prowincji Kars, we wschodniej Turcji, przy granicy z Armenią może wkrótce stać się meczetem po zakończeniu prac renowacyjnych w tej zabytkowej budowli. Zapowiedziała to turecka agencja prasowa Anadolu, nazywając chrześcijańską świątynię „meczetem Fethiye” (meczetem Podboju).

Katedra Surp Asdvadzadzin (Świętej Bogurodzicy) jest średniowiecznym klejnotem Ani – dawnej stolicy Armenii. Zbudowana w latach 987-1010 za panowania armeńskiego króla Symbata II i królowej Katramidy, była dziełem wybitnego architekta Trdata. Po zdobyciu miasta przez Turków Seldżuckich w 1064 roku została zamieniona na meczet, jednak od 1199 roku ponownie była kościołem. Świątynia została poważnie uszkodzona podczas trzęsień ziemi w 1319 i 1988 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję