W życiu osób konsekrowanych najważniejsze są składane śluby. To praktyka rad ewangelicznych w sposób radykalny stanowi centrum życia zakonnego – mówił dziś w w sanktuarium w Rokitnie bp Paweł Socha podczas diecezjalnych obchodów Dnia Życia Konsekrowanego.
Aktualnie w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej pracuje 168 sióstr z 17 żeńskich zgromadzeń zakonnych oraz 96 zakonników, kapłanów i braci, z 10 zgromadzeń męskich. Kilka kobiet podejmuje również indywidualne życie konsekrowane jako wdowy bądź dziewice.
Światowy Dzień Życia Konsekrowanego został ustanowiony przez papieża Jana Pawła II w 1997 r. i jest obchodzony w Kościele 2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego. Tegoroczne obchody w naszej diecezji odbyły się 3 lutego w Rokitnie. Spotkanie w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej przebiegało pod hasłem: „Konsekrowani aktywni we wspólnocie Kościoła”. Rozpoczęło się w domu rekolekcyjnym konferencją o. Piotra Paradowskiego OFM Conv. z Zielonej Góry, oraz wspólną modlitwą przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Następnie w bazylice rokitniańskiej została odprawiona Msza św. z odnowieniem ślubów zakonnych, której przewodniczył bp Tadeusz Lityński.
- Spotykamy się tutaj, w Rokitnie, aby dziękować Panu Bogu za dar powołania, dar konsekracji, aby tym zewnętrznym aktem przyniesienia zapalonej świecy gromnicznej zauważyć to światło, które jest zewnętrzne, a jednocześnie wewnętrzne – światło, które otrzymaliśmy w dniu chrztu świętego i to, które otrzymaliśmy w dniu naszej konsekracji – mówił na początku liturgii pasterz diecezji. – Dzisiaj ta świątynia tak naprawdę promienieje światłem ewangelicznym – chcemy je dostrzec i zauważyć, że nasze życie zostało wpisane w światło Ewangelii – dodał.
Homilię wygłosił bp Paweł Socha, który od 1951 r. należy do Zgromadzenia Księży Misjonarzy. W homilii podkreślił, że osoby życia konsekrowanego realizują swoje powołanie w sposób radykalny, a więc całkowite oddanie się Bogu przez trzy śluby: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Dzięki temu osoby konsekrowane są najbardziej wrażliwe na potrzebujących i opuszczonych. Dodał, że w tych zgromadzeniach, gdzie często praktykuje się adorację Najświętszego Sakramentu jest nie tylko więcej powołań, ale zachodzi ogromna przemiana na podobieństwo Chrystusa.
Aktualnie w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej pracuje 168 sióstr z 17 żeńskich zgromadzeń zakonnych oraz 96 zakonników, kapłanów i braci, z 10 zgromadzeń męskich. Kilka kobiet podejmuje również indywidualne życie konsekrowane jako wdowy bądź dziewice.
Członkowie Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej przeżywali rekolekcje wielkopostne w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie. Ich temat brzmiał: „Rok Jubileuszowy 2025 szansą na odbudowę nadziei i umocnienie na drodze wiary”.
Rekolekcje dla Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej odbyły się w dniach 14-16 marca w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie. Ich temat brzmiał: „Rok Jubileuszowy 2025 szansą na odbudowę nadziei i umocnienie na drodze wiary”. – Cieszymy się, że nasi członkowie pomimo rekolekcji w swoich parafiach znajdują czas na rekolekcje stowarzyszeniowe. Dla mnie osobiście to taki czas, gdy mogę oczyścić swoją duszę przez spowiedź, wysłuchać konferencji i w ten sposób czuć się bardziej przygotowanym do zbliżających się świąt wielkanocnych – mówi prezes DIAK Ryszard Furtak.
Pocisk małokalibrowy albo jego element przebił dach wydziału konsularnego ambasady Polski w Kijowie - przekazał Interii rzecznik MSZ Paweł Wroński. Jak nadmienił, poszycie budynku i sufit wewnątrz niego są uszkodzone, a pocisk wpadł do pomieszczenia kuchennego. W nocy z soboty na niedzielę doszło do kolejnego, masywnego ostrzału Ukrainy przeprowadzonego przez Rosję - czytamy na portalu Polsat News.
Paweł Wroński w rozmowie z Interią uściślił, iż "straty nie są duże". - Ambasada pracuje normalnie pod przewodnictwem pana chargé d'affaires Piotra Łukasiewicza - uzupełnił.
Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.
Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.