Reklama

Los emerytów zagrożony

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętam rozmowę w latach 80. ubiegłego stulecia z pewną emerytką, która mówiła, że chciałaby bardzo, by jej córka przeszła już na emeryturę, bo miałaby spokojne życie, jak ona zapewniony byt i byłaby szczęśliwa. Nie ma już na świecie uroczej pani Anny, jej córka rzeczywiście jest już emerytką - ale wyłania się dzisiaj problem, jaki w tamtym czasie praktycznie dla nas nie istniał: ludzie żyją dziś dłużej, w szkołach jest coraz mniej dzieci i wisi nad nami widmo wielkiego niżu demograficznego. Nie sposób nie brać tego pod uwagę, gdy myśli się o przyszłości narodu. I każda władza, która podejmuje odpowiedzialność za kraj i naród, powinna to sobie dogłębnie uświadomić. W przeciwnym wypadku czas jej rządów to lata zmarnowane.
Podkreślał kard. Stefan Wyszyński, jak ważne jest „wszystko, co Polskę stanowi”. Powinien być za to odpowiedzialny każdy, kto sięga po władzę. Wydaje się, że społeczeństwo polskie nie jest jeszcze przygotowane do dobrej dyskusji na temat sprawowania władzy, jej projektów priorytetowych, do dyskusji, która dotyczyłaby konkretnych rozwiązań. Jak wiadomo, może się coś nazywać demokratycznym, ale pozostaje to tylko ustną nazwą i nie ma nic wspólnego z demokracją.
Zauważamy też nieraz jakąś wielką pustkę demokracji, że jest ona jednak niewydolna, może nawet nieuczciwa i niesprawiedliwa. Powołujemy się na nią i chcielibyśmy dokonywać słusznych wyborów, ale czy te słuszne wybory są dobrze przygotowane przez liderów, elity intelektualne i moralne? Niejednokrotnie ciśnie się na usta pytanie: Gdzie są nasze elity? Nie chodzi o tych, których pokazuje się ciągle w telewizji, którym się przyklaskuje. Czasy 20-lecia międzywojennego pokazały nam ludzi innej elity. To wspaniali mężowie stanu, wykształceni, mający wiele do powiedzenia nie tylko w kraju, ale i na forum międzynarodowym - jak m.in. Ignacy Paderewski. Tacy ludzie doprowadzili Polskę do pięknych dni, także do wspaniałych wyników gospodarczych. Porównując dziś 20-lecie międzywojenne z tym, które nastąpiło po 1989 r., zauważa się jednak, że brakuje dziś ludzi, którzy prawdziwie przewodziliby naszemu narodowi. I ciągle daleko nam do tego, byśmy powiedzieli, że są polskie elity - mówi się raczej: elity władzy. Po katastrofie smoleńskiej można powiedzieć, że polskie elity zostały już niemal do końca zniszczone.
Z tego gruzowiska z wielkim niepokojem patrzymy w przyszłość, zastanawiamy się, co będzie z młodym pokoleniem Polaków, kto będzie w nim sprawował rząd dusz, jak będą wyglądać jego wybory. Tak łatwo zamieszano ludziom w głowach i tylu z nas głosowało na ruch, który teraz budzi wielki niepokój. I jeszcze mocniej pytamy: Co będzie z Polską?!...
Wszystkich także dręczy dziś pytanie o emerytury. Każdy z nas pracuje po to, by godnie żyć i na starsze lata nie obciążać bliskich kosztami swego utrzymania. Dziś ani jednego, ani drugiego państwo nam nie zapewnia, przy tym wciąż mnożą się różnego rodzaju świadczenia, na które nie wiadomo już, skąd brać pieniądze. Logicznie patrząc - coś tu nie gra! Nie sztuka wyciągać ostatnie grosze od obywateli. Chodzi o takie rządzenie, by żyło im się coraz lepiej, a ci, którzy przepracowali już swoje lata, by mieli zapewniony byt do ostatnich chwil swego życia. Nikt nie czeka tu na luksusy - potrzeba tylko myślenia o każdym człowieku i dobrego, gospodarskiego podejścia. Dobra władza w każdym czasie musi kochać swój kraj i każdego żyjącego w nim obywatela. To nie sprawowanie władzy jest najważniejsze - najważniejszy jest naród.
W zasobach porządku demokratycznego są także różne prawidła, choćby referendum. Demokracja z jednej strony daje pewne ogólne normy do słusznych rozstrzygnięć, ale z drugiej - daje też głos wszystkim, by nie tylko ci, którzy wygrali wybory, ale wszyscy inni mogli mieć wpływ na wiele ważnych decyzji. Kto tego nie potrafi uszanować, nie potrafi też uszanować zasad prawdziwej demokracji.

Posłuchaj www.niedziela.pl/audio_spis.php?kat=szef_wypowiedz_dnia|wypowiedzi dnia, www.niedziela.pl/audio_spis.php?kat=prez_szef|komentarza tygodnia oraz www.niedziela.pl/audio_spis.php?kat=szef_rozmowa|rozmowę z Redaktorem Naczelnym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II wciąż obecny – ulice, szkoły, pomniki, muzea imienia Papieża Polaka

2024-04-26 16:09

[ TEMATY ]

pamięć

św. Jan Paweł II

Zdzisław Sowiński

Na mapie Polski często spotkać można imię Jana Pawła II. To m.in. ponad 679 ulic, 139 placów i prawie 80 rond. Za patrona przyjęło Papieża Polaka też niemal 40 parafii i ponad 1000 szkół oraz Uniwersytetów. Nie brakuje także sanktuariów, muzeów oraz ośrodków myśli imienia Świętego Patrona, który wciąż inspiruje wielu Polaków. W sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II, która miała miejsce 27 kwietnia 2014 roku.

Jan Paweł II w przestrzeni miejskiej

CZYTAJ DALEJ

Święty lekarz

Niedziela rzeszowska 6/2018, str. VII

[ TEMATY ]

sylwetka

św. Józef Moscati

Archiwum

Św. Józef Moscati

Św. Józef Moscati

Papież Franciszek w swoim Orędziu na XXVI Światowy Dzień Chorego ukazuje Jezusa na Krzyżu i Jego Matkę. Chrystus poleca św. Janowi wziąć Ją do siebie – „i od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 27). W tajemnicy Krzyża Maryja jest powołana do dzielenia troski o Kościół i całą ludzkość. Również uczniowie Jezusa są powołani do opieki nad ludźmi chorymi.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: z gajów oliwnych należących do sanktuarium pozyskano w 2023 roku 13 ton oliwy

2024-04-26 19:58

[ TEMATY ]

Fatima

oliwa

gaj oliwny

Ks. dr Krzysztof Czapla

Z położonych na terenie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, gajów oliwnych pozyskano w 2023 roku około 13 ton oliwy, podały władze tego miejsca kultu, na terenie którego znajdują się tysiące drzew oliwki europejskiej.

Jak poinformowała Patricia Duarte z władz portugalskiego sanktuarium, w minionym roku zanotowano mniejsze zbiory oliwek, co było równoznaczne ze zmniejszeniem pozyskanej ilości oliwy z pierwszego tłoczenia. Dodała, że w latach najlepszego urodzaju z należących do sanktuarium fatimskiego gajów pozyskiwano rocznie surowiec, z którego wytwarzano do 30 litrów oliwy. Duarte sprecyzowała, że oliwa kierowana jest w Fatimie do placówek należących do sanktuarium i służy miejscowym placówkom przyjmującym pielgrzymów na ich własne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję