Reklama

Bioetyka na miarę Wojtyły i Kępińskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konferencja „Bioetyka pokolenia Karola Wojtyły - Jana Pawła II” 14 stycznia w auli przy sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach zgromadziła wielu uczestników. Część z nich usłyszała o niej dzięki szumowi medialnemu wokół towarzyszącej jej wystawy, która miała być pokazywana tylko jeden dzień. Można było obejrzeć m.in.: fotografie z Soboru Watykańskiego II, z papieskich pielgrzymek, spotkań z chorymi, a także dokumenty zawierające gwałtowne reakcje katolików po ogłoszeniu encykliki Pawła VI „Humanae vitae” („O zasadach moralnych w dziedzinie przekazywania życia ludzkiego”), listy wymieniane między papieżem Pawłem VI a Karolem Wojtyłą, m.in. list poparcia dla ówczesnego papieża przygotowany przez studentów Wojtyły.
Podczas konferencji chciano oddać hołd prekursorom bioetyki - czyli etycznej podbudowy dla biologii i medycyny. Wśród wygłoszonych referatów, poświęconych początkom bioetyki, jej rozwojowi oraz aspektom praktycznym, było wystąpienie: „Cierpienie psychiczne w ujęciu Karola Wojtyły i Antoniego Kępińskiego” lekarza psychiatry prof. dr. hab. Zdzisława Ryna. Prelegent stwierdził, że obie te postaci łączyło „poszukiwanie i nadawanie sensu ludzkiemu cierpieniu”, a także podobna wrażliwość i troska o człowieka i o zwycięstwo dobra nad złem. Znali się jeszcze z czasów młodzieńczych (obaj działali w Sodalicji Mariańskiej). Bp Wojtyła był celebransem podczas Mszy św. pogrzebowej Kępińskiego na cmentarzu Salwatorskim w Krakowie w 1972 r.
Prof. Ryn charakteryzując postawę Karola Wojtyły wobec cierpienia psychicznego, przywołał jego słowa: „Nie lękajcie się”, wypowiedziane na początku pontyfikatu. Były to słowa osoby, która wcześniej wielokrotnie doświadczała strachu, np. podczas wojny. Tym samym, według prelegenta, Papież zapoczątkował swoistą „psychoterapię uniwersalną nad zalęknionym człowiekiem”. Nie odrzucał cierpienia. Nieraz osoby bardzo cierpiące mogą czuć się szczęśliwe. Wielkie rzeczy rodzą się w cierpieniu, o czym wiedzą twórcy, artyści, męczennicy, święci. Nawet doświadczenie choroby można przeżywać w sposób twórczy, czego przykładem był brat Albert Chmielowski, który doświadczył cierpienia we wszystkich wymiarach (głęboka melancholia, ból egzystencjalny). - Jan Paweł II stał blisko cierpienia brata Alberta - stwierdził prof. Ryn i przywołał słowa Papieża skierowane do środowiska lekarzy psychiatrów: „Choroba psychiczna nie musi być przeszkodą do świętości, lecz może być też drogą do świętości”.
Karol Wojtyła wyróżnia trzy etapy cierpienia: uświadomienie, twórcza akceptacja, dedykacja (etap ofiary). Do lekarza należy diagnoza i adaptacja. Antoni Kępiński dodał do tego - zwiększanie poczucia wartości, godności chorującego psychicznie. Mawiał: „Pacjent zawsze ma rację”, w czym wyrażał swój stosunek do chorych. Jego postawę cechowała afirmacja życia. Nie dopuszczał żadnej formy władzy nad drugim człowiekiem, twierdził, że „przymus psychiczny i fizyczny nie może być akceptowany”. Respektował jednostkę, stawiał na wysoki rygoryzm etyczny lekarza. Pojmował niektóre cierpienia jako skutki zaburzenia prawa moralnego. Uważał, że wiara chroni przed chaosem aksjologiczno-moralnym, nadaje sens, mobilizuje. Kępiński, sam naznaczony 2,5-rocznym pobytem w obozie koncentracyjnym w Hiszpanii, w codziennym obcowaniu z ludźmi wyróżniał tych, którzy byli słabi. Mówiono o nim, że „kochał niekochanych”. Uważał, że najlepszym podręcznikiem psychiatrii jest Biblia. Umarł z Biblią w ręku.
Organizatorami konferencji były: Międzywydziałowy Instytut Bioetyki UPJPII, Katedra Teologii Moralnej Ogólnej UPJPII oraz Fundacja „Życie i Płodność”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zatroskany o dobro Kościoła

O kim mowa? O św. Norbercie, który żył na przełomie XI i XII wieku. Jego wspomnienie obchodzimy 6 czerwca.

Przyszły arcybiskup Moguncji urodził się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Uzyskał szerokie wykształcenie. Kiedy miał 35 lat, cudem uniknął śmierci od rażenia piorunem, co diametralnie zmieniło jego życie. Stał się gorliwym ewangelizatorem, który porywał tłumy. Wraz z uczniami utworzył nowy zakon (norbertanie), mając na uwadze poprawę obyczajów wśród kleru i świeckich. Można powiedzieć, że z tym przesłaniem przemierzał Europę. Misje te bardzo nadwątliły jego zdrowie.
CZYTAJ DALEJ

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

Zwolnienie lekarskie online – szybki i wygodny sposób na L4 bez wychodzenia z domu

2025-06-06 09:42

[ TEMATY ]

Zwolnienie lekarskie

online

L4

bez wychodzenia z domu

Materiał sponsora

Zwolnienie lekarskie online

Zwolnienie lekarskie online

Współczesna medycyna coraz częściej wykorzystuje nowoczesne technologie, aby ułatwić pacjentom dostęp do opieki zdrowotnej. Jednym z przykładów takiego rozwiązania jest zwolnienie lekarskie online, które można uzyskać bez konieczności osobistej wizyty w przychodni. To ogromne udogodnienie dla osób chorych, przeziębionych czy z innymi dolegliwościami, które nie wymagają bezpośredniego badania, ale uniemożliwiają codzienne funkcjonowanie, w tym wykonywanie pracy zawodowej. W artykule wyjaśniamy, czym dokładnie jest L4 online, jak wygląda procedura jego uzyskania, kto może z niego skorzystać i jakie są zalety takiego rozwiązania. Sprawdzimy również, kiedy zwolnienie online jest legalne i jakie są obowiązki zarówno pacjenta, jak i lekarza.

Zwolnienie lekarskie online to wygodna i nowoczesna forma uzyskania L4, która zyskała ogromną popularność zwłaszcza w ostatnich latach, wraz z rozwojem telemedycyny i cyfryzacji usług zdrowotnych. Umożliwia pacjentowi uzyskanie zaświadczenia o czasowej niezdolności do pracy bez konieczności osobistego udania się do placówki medycznej. Jest to szczególnie korzystne dla osób z objawami infekcji, złym samopoczuciem lub innymi dolegliwościami, które utrudniają lub wręcz uniemożliwiają opuszczenie domu. Dzięki tej usłudze chory może skonsultować się z lekarzem, opisać swoje objawy oraz stan zdrowia, a następnie – w przypadku stwierdzenia zasadności – otrzymać e-ZLA, które zostaje automatycznie przekazane do ZUS oraz pracodawcy. System elektroniczny eliminuje konieczność dostarczania papierowych dokumentów, co znacznie przyspiesza cały proces i ogranicza formalności. Warunkiem legalności takiego zwolnienia jest jednak odbycie faktycznej konsultacji z lekarzem – niezależnie od tego, czy odbywa się ona przez telefon, wideo czy czat – oraz istnienie uzasadnionych przesłanek medycznych do jego wystawienia. Dzięki temu L4 online nie tylko ułatwia życie pacjentom, ale także usprawnia funkcjonowanie systemu opieki zdrowotnej i ogranicza niepotrzebne wizyty w przychodniach, co ma znaczenie zwłaszcza w okresach zwiększonej zachorowalności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję