Reklama

Kościół

Abp Gądecki: potrzebujemy w Kościele w Polsce lepszego zrozumienia synodalności

Potrzeba nam w całym Kościele w Polsce lepszego zrozumienia synodalności, bo to jest pozytywna idea - powiedział KAI abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Episkopatu Polski zrelacjonował biskupom zgromadzonym na 396. zebraniu plenarnym na Jasnej Górze przebieg pierwszej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, która odbyła się od 4 do 29 października w Rzymie.

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Episkopat Flickr

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak powiedział KAI abp Gądecki, jego prezentacja była "sprawozdaniem rozwiniętym w odniesieniu do konkretnych tematów, które podnoszą kontrowersyjne tezy". - Naturalnie to nie jest jeszcze wszystko przyjęte, ani zaakceptowane, ale zwracałem uwagę na pewne tematy, w których pojawiają się sprawy, jakie mogą być w rozstrzygnięciu bolesne - wyjaśnił abp Gądecki.

"Myślę o diakonacie kobiet, który wprawdzie nie ma być tym samym diakonatem jako stopniem do kapłaństwa, ale poprzez przyzwyczajenie do tematu po jakimś czasie, który minie, można się spodziewać, że tak akurat się stanie - z myślenia o urzędzie, który miał służyć pierwotnie tylko i wyłącznie do chrztu kobiet i być w tym sensie użytecznym, oczywiście poza charytatywną działalnością, powstać może łatwo myśl o pójściu dalej, tak samo jak w Niemczech, i mówieniu o prezbiteracie kobiet" - powiedział przewodniczący Episkopatu Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobnie abp Gądecki wskazał na kwestię celibatu kapłanów w Kościele rzymskokatolickim. - Jeden z tematów też zawiera taki podpunkt, w którym jest mowa o tym, iż w określonych okolicznościach czy w konkretnej sytuacji można by myśleć o zniesieniu celibatu dla kleru, może nie dla wszystkich, może z wyboru, może tam, gdzie nie ma księży - takie może być usprawiedliwienie. Ale przy całej tej strukturze sakramentalnej wydaje mi się, że byłoby to dość niekorzystne, chociaż problem braku powołań ciągle istnieje - stwierdził abp Gądecki.

Przewodniczący KEP poruszył też w swojej relacji skierowanej do biskupów pojawiające się na rzymskiej sesji uwagi odnoszące się wprost do sposobu gromadzenia się uczestników synodu o synodalności, czyli wsłuchiwania się w głos Ducha Świętego. - W praktyce jest to bardzo szlachetna i pozytywna inicjatywa, ale gdyby miała ona prowadzić do rozwiązań przeciwnych Ewangelii, to trudno pogodzić to z głosem Ducha Świętego, bo wtedy głos Chrystusa jest inny niż głos Ducha Świętego - dodał metropolita poznański.

Reklama

W swojej relacji na Jasnej Górze abp Gądecki nawiązał też do synodalnego zagadnienia inkluzji. - W powszechności Kościoła mieści się coś takiego jak parcie z Ewangelią ku każdemu człowiekowi - to jest misyjny charakter Kościoła - natomiast powstaje czasem wrażenie, że inkluzja bierze się nie z powszechności Kościoła, tylko z agendy ONZ. Uważam, że wtedy to byłoby perfidne działanie Kościoła, bo ten, który ma zadanie być lekarzem - ma leczyć. Jeżeli zauważy, że człowiek choruje, to nie może się z tym pogodzić, nawet gdyby podpowiadało mu to fałszywe miłosierdzie - podkreślił arcybiskup.

Jego zdaniem, "są to rzeczy, które wydają się drobne, delikatne w pierwszym podejściu, gdy pierwsza sesja zamyka się nie rozstrzygnięciem, tylko postawieniem problemu, ale potem do tego wszystkiego musi się Kościół odnieść".

Po październikowej pierwszej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów na szczeblu episkopatów i w diecezjach odbędzie się dyskusja nad tematami zebranymi w syntezie z rzymskiego spotkania.

W opinii abp. Gądeckiego, istnieją wątpliwości, czy poszczególne episkopaty zdążą z tą pracą do marca 2024 r. - Dobre chęci są, ale powtórzyć dokładnie to samo, co było przy krajowym etapie wydaje mi się niemożliwe - powiedział. Jego zdaniem, wszystkie trzy główne części owej syntezy (pierwsza prezentuje zasady teologiczne nt. pojęcia synodalności, druga dotyczy wszystkich zaangażowanych w życie i misję Kościoła, trzecia mówi o tworzeniu wspólnoty w duchu synodalności) powinny być w Kościele w Polsce przedyskutowane.

"Potrzeba nam w całym Kościele w Polsce lepszego zrozumienia synodalności, bo to jest pozytywna idea, która wchodzi. Wsłuchiwanie się, pójście razem - relacje interesują każdego a przynajmniej powinny interesować. W praktyce myślę, że zarówno, gdy chodzi o generalny ton tego tekstu, jak i o części drugą i trzecią, zawierające pewne znaki zapytania, powinny one wszystkie stać się przedmiotem refleksji - powiedział abp Stanisław Gądecki.

2023-11-20 15:34

Ocena: +5 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu Polski: Ikona Jasnogórska wrosła w kulturę polską

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Stanisław Gądecki

Jasna Góra News

Ikona Maryi z Jasnej Góry wrosła nie tylko w religijność Polski, ale również w kulturę i tradycję narodu; ona jednoczy i jest punktem zbornym – podkreślił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w rozmowie z Radiem Watykańskim i serwisem Vatican News. Dziś w Kościele obchodzona jest Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej.

Przewodniczący Episkopatu Polski przypomniał, że Jasna Góra jest głównym sanktuarium w Polsce. „Jest to związane z ponad sześćsetletnią tradycją i tutejszym kultem maryjnym, który miał miejsce jeszcze przed rozbiorami Polski, ale rozwijał się także w czasie ich trwania. Niektóre z pielgrzymek, które przychodzą tu każdego roku, zostały zapoczątkowane jeszcze kilkaset lat temu. Sanktuarium w Częstochowie jest też mocno związane z posługą sakramentu spowiedzi. Św. Jan Paweł II, podczas swojej pierwszej pielgrzymki do tego miejsca, mówił o tajemnicy tutejszych konfesjonałów. Niezwykle ważne są również Eucharystie, które są tu codziennie celebrowane, m.in. w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej” – powiedział. Zwrócił także uwagę na wkład pracy ojców paulinów, którzy opiekują się Jasną Górą.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję