Reklama

Savoir-vivre

Posługiwanie się serwetką

Niedziela Ogólnopolska 46/2011, str. 48


Rys. K. Nita-Basa

<br>Rys. K. Nita-Basa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy usiądziemy przy stole w restauracji, na przyjęciu zasiadanym, w prywatnym domu - możemy zobaczyć przy swoim nakryciu serwetkę. Będzie ona znajdować się albo na samym nakryciu, albo z jego lewej strony, albo w jednym z naczyń (np. w kieliszku).
W restauracji kładziemy ją na kolana, gdy kelner odchodzi po przyjęciu zamówienia. Na przyjęciu i w domu prywatnym kładziemy ją na kolana, gdy położy ją na kolanach gospodyni (a gdy jej nie ma - gospodarz).
Do obiadu rozkładamy ją na kolanach całkowicie, a do kolacji kładziemy ją na kolanach złożoną we dwoje zgięciem do nas.
Serwetkę kładziemy na kolanach zawsze w taki sposób, by była prawą stroną do góry. Gdy kładziemy ją na krześle, stole czy ponownie na kolanach, zawsze musi leżeć prawą stroną do góry. Jest to ważne z tego względu, że jeśli kładlibyśmy ją raz prawą, a raz lewą stroną na kolanach czy krześle, to resztki jedzenia znajdujące się na niej (np. krople sosu pomidorowego) przenosiłyby się na ubranie czy krzesło (a z krzesła na ubranie).
Jeśli znajdujemy się w restauracji lub na przyjęciu obsługiwanym przez zawodowych kelnerów i chcemy odejść na chwilę od stołu, kładziemy serwetkę (zmiętą) na krześle (jest to znak dla kelnera, że nie opuściliśmy lokalu). W innych przypadkach kładziemy ją (zmiętą) na stole, po lewej stronie naszego nakrycia.
Jeśli chcemy się podczas posiłku napić, to przed sięgnięciem po naczynie z napojem osuszamy usta prawą stroną serwetki (jeślibyśmy tego nie zrobili, na brzegu naczynia zostanie nieapetyczny, tłusty ślad).
Jeśli kobieta chce odejść od stołu, zdejmuje serwetkę z kolan i chwilę trzyma ją w rękach. Jest to znak dla mężczyzny, po którego prawej stronę siedzi, że chce odejść. W ten sposób kobieta daje mężczyźnie czas na to, by wstał pierwszy i odsunął jej krzesło, gdy będzie wstawać.
Gdy posiłek zaczyna się zbliżać do końca, obserwujemy gospodynię (jeśli jej nie ma - gospodarza). Gdy zdejmie serwetkę z kolan, jest to znak, że posiłek się zakończył i zaraz powinniśmy wstać od stołu.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Brazylii wzniesiono 54-metrowy pomnik Matki Bożej Fatimskiej

2025-09-18 11:21

[ TEMATY ]

Brazylia

Matka Boża Fatimska

zrzut ekranu

Pomnik Matki Bożej Fatimskiej w Crato ma 54 metry wysokości.

Pomnik Matki Bożej Fatimskiej w Crato ma 54 metry wysokości.

Pomnik Matki Bożej Fatimskiej o wysokości 54 metrów zostanie odsłonięty i poświęcony 13 listopada w dzielnicy Nossa Senhora de Fátima w Crato, w stanie Ceará w Brazyli - czytamy w serwisie aciprensa.com.

Uroczystości rozpoczną się o godzinie 17:00 Mszą świętą pod przewodnictwem biskupa Crato, Magnusa Henrique. Po Mszy św. odbędą się występy muzyczne.
CZYTAJ DALEJ

Religia wraca do głosu. Obywatelski projekt ustawy w Sejmie RP

2025-09-17 21:37

[ TEMATY ]

katecheza

religia w szkole

Adobe Stock

Już 26 września w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy przywracającej należne miejsce lekcjom religii i etyki w polskiej szkole. To inicjatywa Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, które zebrało ponad pół miliona podpisów, pokazując, że rodzice i uczniowie chcą wychowania opartego na wartościach.

Projekt jest odpowiedzią na zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Od września religia odbywa się tylko raz w tygodniu, na początku lub końcu dnia, a jej ocena nie jest wpisywana na świadectwo. Zdaniem inicjatorów takie rozwiązania spychają wychowanie moralne na margines i uderzają w prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
CZYTAJ DALEJ

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję