Reklama

Niedziela Świdnicka

Święto na wałbrzyskim Gaju. Musimy walczyć o prawdziwą miłość

Kolejna rocznica beatyfikacji i kanonizacji św. Maksymiliana Marii Kolbego stała się wyjątkową okazją do radosnego uczczenia patrona parafii na wałbrzyskim Gaju.

[ TEMATY ]

Wałbrzych

ks. Damian Mroczkowski

św. Maksymilian Maria Kolbe

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

W uroczystości liczny udział wzięli zarówno parafianie, jak i kapłani z dekanatu Wałbrzych-Południe

W uroczystości liczny udział wzięli zarówno parafianie, jak i kapłani z dekanatu Wałbrzych-Południe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do wspólnego świętowania w niedzielę 22 października br. miejscowy proboszcz ks. Kamil Raczycki zaprosił ks. dr Damiana Mroczkowskiego – szefa jednego z wydziałów Świdnickiej Kurii Biskupiej.

- Ten syn prostych włókniarzy ze Zduńskiej Woli w sposób doskonały wypełnił przykazanie Chrystusa, który mówił „abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem” (J 15,12). Życie św. Maksymiliana Marii Kolbego, jest dla nas wielkim wołaniem o miłość, której potrzebuje dzisiejszy świat. Jest wielkim wołaniem o prawdziwą miłość, którą dać może tylko Bóg – przypomniał ks. Mroczkowski, stwierdzając, że w dzisiejszym świecie jest za dużo pseudomiłości, które przyozdobione w piękne hasła tak łatwo, wręcz naiwnie bywają przejmowane.

- Musimy walczyć o prawdziwą miłość, taką która jest w stanie przemienić świat i człowieka, taką, która przybliża nas do Boga, za jaką życie oddał św. Maksymilian – apelował homileta.

Podziel się cytatem

Dziękując za zaproszenie na parafialne święto Dyrektor Wydziału Katechetycznego wyraził się z uznaniem o pracy księdza proboszcza Kamila jako nauczyciela religii, zarówno w Szkole Podstawowej w Sokołowsku, jak i Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii w Wałbrzychu, gdzie frekwencja na zajęciach sięga blisko 100%.

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

archiwum prywatne

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-10-26 19:34

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamiątki po świętym

Niedziela legnicka 34/2022, str. II

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Maria Kolbe

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

Zachowane zdjęcie z o. Maksymilianem w rodzinnym albumie

Zachowane zdjęcie z o. Maksymilianem w rodzinnym albumie

Co roku w dniu 14 sierpnia, obchodzimy liturgiczne wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbego, prezbitera i męczennika.

Ten dzień ma też szczególne znaczenie dla rodziny Krzysztofa Jasińskiego, malarza z Lubina, który w swoich zbiorach rodzinnych przechowuje niezwykłe pamiątki. Pierwszą z nich jest fotografia. – Jest to chyba moment przed śniadaniem wielkanocnym, bo zazwyczaj przed nim święci się pokarmy. I na to poświęcenie zaproszony był o. Maksymilian Kolbe, który był przyjacielem dziadka. Gdzie to zdjęcie było zrobione, nie wiem. Czy to było koło Warszawy, czy w Drohobyczu – opowiada pan Krzysztof. – Na zdjęciu jest dziadek, o. Maksymilian – dzisiaj święty, najstarsza córka, siostra babci, babcia, siostra mamy – jeszcze żyje, i moja mama. Dziadek musiał się już poznać z o. Maksymilianem po wojnie polsko-bolszewickiej i te kontakty były utrzymywane do II wojny światowej, dopiero ona ich rozdzieliła – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Pokochał na dobre i na złe

Niedziela Ogólnopolska 40/2010, str. 18-19

zaciszegwiazd.pl

Zwielkiego okna sypialni swego nowego góralskiego domu Halina i Jacek Zielińscy widzą Giewont. Wprowadzili się tu niedawno, cieszą się ze swej pięknej sypialni jak nowożeńcy. A przecież pokochali się na dobre i na złe dość dawno temu. Są małżeństwem 39 lat.
„Skaldowie” zawsze żyli między Krakowem a Tatrami, co słychać w ich muzyce. Jacek i Andrzej Zielińscy urodzili się i wychowali w Krakowie, ale ich mama to góralka z Zakopanego. Do Zakopanego jeździli więc na wszystkie święta, na wakacje, na narty, byli tu u siebie.
Trzy lata temu obok dawnego domu rodziców Jacek pobudował piękną, stylową chatę z bali. Jest w niej aż jasno od drewna. Halina zadbała o wystrój i liczne góralskie ozdoby, a także piękny ogród z kapliczką z Jezusem Frasobliwym. I znów cała rodzina ma dokąd przyjeżdżać na święta i wakacje.

CZYTAJ DALEJ

Śp. Jan Ptaszyn Wróblewski. Prawdziwy multitalent

2024-05-07 22:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

PAP/Piotr Polak

Jeden z najważniejszych polskich muzyków jazzowych, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł we wtorek w wieku 88 lat. Wiadomość przekazała rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Z przykrością i głębokim bólem informujemy, że Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł dziś w Warszawie" - poinformowała we wtorek rodzina muzyka.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję