Szef Kancelarii Premiera Tomasz Arabski przeraził się raportem NIK, z którego podobno wynika, że to on jest głównym odpowiedzialnym za bałagan przy organizacji lotu samolotu z prezydentem Lechem Kaczyńskim do Smoleńska. Rozdygotany Arabski poskarżył się, że kontrola NIK była zbyt rygorystyczna. Jak już ktoś mówi takie bzdury - o rygorystycznej kontroli, czyli o maśle maślanym - to ziemia musi mu się nieźle palić pod nogami.
Nerwy premiera
Premier znowu się zdenerwował. Tym razem na min. Jerzego Millera. Jak tak dalej pójdzie, to do wyborów nerwy go zjedzą i tylko skarpetki zostaną.
Radosław Sikorski powiedział, że w Polsce jest gorzej niż w Norwegii i po ulicach latają tłumy potencjalnych zamachowców. Co do tych tłumów, to nie przesadzałbym, ale że jednego wyhodowało jego własne środowisko polityczne, to prawda.
Pomysł na absurdy
W kilku instytucjach głowią się, co zrobić na wypadek, niemal pewny, gdy na Euro 2012 nie będzie zapowiadanych autostrad. W głowach rządzącej ekipy pojawiają się pomysły rodem sprzed trzydziestu lat. Jeżeli wejdą w życie, to korzyść będzie taka, że najmłodsze pokolenia naszego społeczeństwa już nie tylko z opowiadań, ale na własnej skórze posmakują absurdów późnego PRL-u.
Zakazy
W czasie Euro w ogóle będą same zakazy. Wydaje się, że lepiej będzie wyjechać z kraju na ten czas. Tylko gdzie tu się zmieści trzydzieści parę milionów ludzi? Co? Może Syberia? Z sąsiadem mamy coraz lepsze relacje i chętnie nas ugości.
Na kilka tygodni przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, Watykan opublikował teologiczny tekst , który przedstawia młodego Włocha jako wiarygodny wzór do naśladowania dla nowego pokolenia wierzących. W komentarzu opublikowanym przez portal Vatican News, jezuita ks. Arturo Elberti, teolog i konsultant Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wspomina o głębokim związku między jego zainteresowaniem technologiami, życiem codziennym i duchowością chrześcijańską. „Nie jest doktorem Kościoła, ale wiarygodnym świadkiem” - powiedział jezuita. Poprzez jego kanonizację Kościół nie chce uhonorować teologa, ale raczej pokazać, „że młodzi ludzie dzisiaj również mogą poważnie traktować przesłanie Ewangelii i konsekwentnie nią żyć”.
Ks. Elberti spotkał Carlo raz osobiście - w 2006 r. w jezuickim Kolegium Leona XIII w Mediolanie, gdzie ówczesny 15-latek został mu przedstawiony przez księdza jako „duchowo zaangażowany chłopak o pogodnym usposobieniu”. Wkrótce potem, w październiku tego samego roku, zmarł z powodu agresywnego nowotworu.
W każdym dojrzałym państwie demokratycznym informacja, że druga osoba w państwie – marszałek Sejmu – był namawiany do przeprowadzenia zamachu stanu, powinna wywołać wstrząs. Nie tylko medialny, nie jedynie polityczny. Prawdziwy wstrząs instytucjonalny i społeczny. Czy ta informacja w Polsce przejdzie bez echa?
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, lider jednej z czterech partii rządzącej koalicji, powiedział wprost, że proponowano mu „zamach stanu”. Nazwał rzeczy po imieniu – próbę zablokowania procesu zaprzysiężenia demokratycznie wybranego prezydenta. Uczynił to publicznie, samowolnie, nie pod przymusem, czy przypadkiem. A mowa o czynie kwalifikowanym w kodeksie karnym jako przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej.
Abp Adrian Galbas zwrócił się do Stolicy Apostolskiej z wnioskiem o wymierzenie najwyższej kary przewidzianej w prawie kanonicznym dla duchownego - wydalenia ze stanu kapłańskiego, a we wszystkich kościołach archidiecezji zostanie odprawione nabożeństwo ekspiacyjne - czytamy w przesłanym KAI komunikacie Archidiecezji Warszawskiej.
Przeczytaj także: Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.