Reklama

Wiadomości

Premier: prawdziwie opowiedziana historia Polski to oręż do walki o lepszą przyszłość Rzeczpospolitej

Prawdziwie opowiedziana historia, a w szczególności historia Polski, nie tylko powód do dumy, ale przede wszystkim oręż do walki o silną Polskę i o lepszą przyszłość Rzeczpospolitej - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystości otwarcia Muzeum Historii Polski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szef rządu przypomniał, że pierwsze polskie muzeum powstało po trzecim rozbiorze w 1801 roku w Puławach; zostało założone przez Izabelę Czartoryską. "Można zapytać, jaki był cel tego zbierania pamiątek, dokumentów, artefaktów. Już wtedy celem nie było (...) zbieranie ich w celu sentymentalnym, co raczej przede wszystkim zbieranie dzieł z naszej przeszłości po to, aby stały się orężem do walki o odrodzoną Polskę" - podkreślił premier.

"Tamto pierwsze muzeum, pierwsze dzieło, które miało korzystać z naszej przebogatej historii, miało uświadamiać naszym rodakom, jak jest ona wielka i piękna, miało być jednocześnie kamieniem milowym do odzyskania niepodległości. Jest rzeczą symboliczną, że w tym miejscu, miejscu męczeństwa narodu polskiego (warszawskiej Cytadeli - PAP), miejscu, gdzie mordowani byli polscy patrioci - głównie przez rosyjskiego zaborcę, ale przecież nie tylko - staje Muzeum Historii Polski" - wskazywał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"To, co tutaj powstaje, to nie tylko gmach, to pewnego rodzaju symbol, który ma nas również prowadzić do przyszłości. historia jest bowiem nie tylko nauczycielką życia, ale prawdziwie opowiedziana historia, a w szczególności historia Polski nie tylko powód do dumy, ale przede wszystkim oręż do walki o silną Polskę, o lepszą przyszłość Rzeczpospolitej" - powiedział Morawiecki.

Reklama

Według premiera należy zadać pytanie, dlaczego Muzeum historii Polski powstawało tak długo. "Przez wiele lat mówiono, że nie ma środków, nie ma woli do wybudowania, ale myślę, że, niestety, trzeba powiedzieć, że brakowało jeszcze czegoś - wiary w to, że takie miejsce jest potrzebne do budowania polskiej tożsamości, do budowania, umacniania polskiej dumy. Być może to właśnie ci, którzy boją się historii Polski i ci, którzy opierali się o inne założenia robili wszystko, żeby to Muzeum tak naprawdę nie powstało" - dodał Morawiecki.

Podziel się cytatem

"Żeby królowała propaganda, tak mocno widoczna w latach III Rzeczypospolitej, a właściwie nie tak bardzo różniąca się od tej propagandy, którą posługiwał się Fryderyk, Katarzyna, Bismarck czy Stalin - umniejszania roli Polski, upadlania Polski, brania przez Polskę cudzych win na swoje sumienia, mikromanii narodowej, i tego, co obejmujmy pojęciem +pedagogiki wstydu+" - wskazywał premier.

"To fatum zostało wreszcie przełamane. Dzisiaj Muzeum Historii Polski będzie służyło wszystkim pokoleniom, wszystkim mieszkańcom Polski - i każdy mieszkaniec z każdej miejscowości jest tutaj zaproszony" - oświadczył Morawiecki.

Premier podkreślił, że Polacy "Polacy wpłynęli na losy Europy, a może nawet świata, pokonując komunistów, bolszewików, tutaj pod Warszawą, idąc na nierówny bój z Niemcami i przyczyniając się wydatnie do pokonania tej obłędnej ideologii niemieckiej, która miała zapanować nad światem; wreszcie poprzez wielki ruch Solidarności z Janem Pawłem II, przyczyniając się wydatnie do obalenia komunizmu i uwolnienia narodów Europy Wschodniej spod jarzma +imperium zła+. Nie tylko nie mamy się czego wstydzić - to jedna z piękniejszych historii narodowych na świecie" - podkreślił.

Jak dodał, budowa Muzeum "świadczy, że jesteśmy na drodze do zwycięstwa, do odbudowania właściwej roli Rzeczpospolitej na mapie Europy, na mapie świata".(PAP)

autorzy: Mikołaj Małecki, Anna Kruszyńska

mml/ akr/ sdd/

2023-09-28 13:30

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tysiąc lat zwiedzania

Dzięki wprowadzeniu multimediów i scenografii można opowiedzieć znacznie więcej niż w tradycyjnych placówkach mówi Robert Kostro, dyrektor Muzeum Historii Polski w Warszawie.

Wojciech Dudkiewicz: Dyrektorem Muzeum Historii Polski jest Pan od 17 lat – przetrwał Pan kilka rządów, wielu premierów i ministrów kultury. Jak to możliwe? Robert Kostro: To skomplikowane. Dość powiedzieć, że starałem się umiejętnie rozmawiać z każdym ministrem, ale także prowadzić żywe, działające muzeum. Nie ma też wątpliwości, że nie każdy minister wspierał ten projekt tak jak prof. Piotr Gliński. W każdym razie nie siedzieliśmy i nie czekaliśmy na zmiłowanie tego czy innego urzędnika. Nie mieliśmy siedziby, ale byliśmy aktywni, organizowaliśmy wystawy – m.in. na Zamku Królewskim w Warszawie, w Bibliotece Uniwersyteckiej, na Zamku w Zamościu, w holenderskiej Bredzie – o 1. Dywizji Pancernej i gen. Stanisławie Maczku, a nawet w Budapeszcie – na temat tysiąca lat relacji polsko-węgierskich.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie. Ratowników dzieli 130 m od poszukiwanego górnika

2025-08-12 13:49

PAP

Akcja ratunkowa w kopalni Knurów-Szczygłowice

Akcja ratunkowa w kopalni Knurów-Szczygłowice

Ratownicy, którzy od kilkunastu godzin próbują dotrzeć do górnika poszkodowanego w wieczornym wstrząsie w kopalni Knurów, od wtorkowego rana do południa przesunęli się o 60 m, odbudowując wentylację w wyrobisku. Do poszukiwanego mają jeszcze około 130 m. Nie ma z nim kontaktu.

Do silnego wstrząsu doszło w poniedziałek o 21.26 na poziomie 850 metrów, podczas drążenia przodka w tzw. ruchu Knurów, który jest częścią kopalni Knurów-Szczygłowice, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW). W rejonie wstrząsu przebywało dziewięciu górników. Ośmiu pracowników przodka wycofało się o własnych siłach, z jednym z górników nie ma kontaktu.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: symbole banderowskie w Polsce są nie do zaakceptowania

2025-08-12 20:19

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki

PAP/Marcin Gadomski

Symbole banderowskie w polskiej przestrzeni publicznej są nie do zaakceptowania - podkreślił we wtorek prezydent Karol Nawrocki, komentując incydent z flagami OUN-UPA na koncercie w Warszawie. Pozytywnie ocenił też decyzję o deportacji ponad 60 osób uczestniczących w tym incydencie.

W rozmowie z Polsat News Nawrocki był pytany o zajścia podczas sobotniego koncertu białoruskiego rapera Maksa Korzha na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Wśród publiczności widać było m.in. czerwono-czarne flagi OUN-UPA.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję