Podczas swojego wystąpienia Duda skrytykował tych, którzy oskarżają państwa wspierające Ukrainę o przedłużanie wojny.
"To zupełnie fałszywa logika. To tak jakby oskarżać sąsiada, że próbuje pomóc ludziom, którzy bronią swojego domu przed napaścią bandytów. Jeśli ktoś napadnie twój dom to masz prawo się bronić, a sąsiedzi nie powinni być obojętni! Ukraina nie byłaby w stanie oprzeć się agresji, skutecznie bronić swojej niepodległości gdyby nie pomoc innych państw. W tym w największym stopniu Stanów Zjednoczonych" - powiedział.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dodał, że Ameryka od ponad 100 lat pełni kluczową rolę w bezpieczeństwie i dobrobycie Europy, o czym kontynent ten zbyt często zapomina.
"My w Polsce o tym doskonale pamiętamy! Dlatego najważniejszym priorytetem polskiej prezydencji w Unii Europejskiej w pierwszym półroczu 2025 roku będzie pogłębienie relacji transatlantyckich, współpracy między Unią, a Stanami Zjednoczonymi!" - zadeklarował prezydent. (PAP)
osk/ jar/