Reklama

1 maja 2011 r. Beatyfikacja Jana Pawła II

Niedziela Ogólnopolska 4/2011, str. 4

Adam Bujak/Arturo Mari/Rok 3./Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oddanie do druku tego numeru „Niedzieli” zbiegło się z informacją, że dniem oczekiwanej beatyfikacji sługi Bożego Jana Pawła II jest Niedziela Bożego Miłosierdzia, przypadająca w tym roku 1 maja. Jan Paweł II ustanowił to święto w 2000 r., a zmarł w przeddzień tego święta, 2 kwietnia 2005 r.
Już 8 kwietnia 2005 r., podczas uroczystości pogrzebowych, jakie miały miejsce przed Bazyliką św. Piotra na Watykanie, pojawiły się postulaty wyniesienia polskiego Papieża na ołtarze. Wielu uczestników ceremonii trzymało transparenty z napisem „Santo subito” (Święty natychmiast). Miesiąc później, w rocznicę zamachu na Jana Pawła II, papież Benedykt XVI ogłosił zgodę na odstąpienie od wymaganego przez prawo kościelne okresu pięciu lat oczekiwania na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego.
Formalnie proces beatyfikacyjny wszczęła diecezja rzymska 28 czerwca 2005 r. W Bazylice św. Jana na Lateranie zostali zaprzysiężeni członkowie trybunału beatyfikacyjnego. Postulatorem procesu został, pracujący od lat w Trybunale Wikariatu Rzymu, polski ksiądz Sławomir Oder.
W Polsce natomiast 4 listopada 2005 r. rozpoczął w Krakowie prace tzw. trybunał rogatoryjny, powołany do zebrania zeznań Polaków - świadków życia Karola Wojtyły. O trwającym wciąż kulcie zmarłego Papieża świadczyły wielotysięczne kolejki ludzi, którzy nawiedzali każdego dnia grób Jana Pawła II w Grotach Bazyliki św. Piotra. I tak jest po dziś dzień. Polacy w każdy czwartek odprawiają w pobliżu grobu Jana Pawła II Mszę św. Na wszystkich kontynentach powstały tysiące kół modlitewnych, wznoszących do Boga modlitwy o kanonizację Papieża Polaka. Podczas wizyty w Polsce w maju 2006 r. Benedykt XVI wyraził nadzieję na rychłą beatyfikację i kanonizację Jana Pawła II. Czytelnicy popularnego włoskiego katolickiego tygodnika „Famiglia Cristiana” wysłali do Benedykta XVI 50 tys. listów i e-maili, prosząc o przyspieszenie procesu beatyfikacyjnego naszego Rodaka. Podobne prośby nadchodziły z innych krajów.
2 kwietnia 2007 r., w drugą rocznicę śmierci Papieża, w bazylice św. Jana na Lateranie - w obecności m.in. prezydenta Lecha Kaczyńskiego - odbyła się uroczystość zamknięcia rzymskiego (diecezjalnego) etapu procesu.
Zebraną dokumentację przekazano do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, gdzie przystąpiono do żmudnych prac nad kluczowym dokumentem procesu, zwanym positio - opracowanie zeznań świadków, a także biografii kandydata na ołtarze z punktu widzenia heroiczności jego cnót.
Jednocześnie we Francji rozpoczęło się osobne postępowanie kanoniczne w sprawie uznania za cud uzdrowienia z choroby Parkinsona 40-letniej francuskiej zakonnicy Marii Simon-Pierre, przypisywanego wstawiennictwu Papieża Polaka.
W maju 2009 r. komisja teologów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych wydała pozytywną opinię o heroiczności cnót Jana Pawła II. Wkrótce podobne decyzje podjęły watykańskie komisje teologów i kardynałów oraz biskupów. Wynikiem zamknięcia tego etapu prac była promulgacja, czyli ogłoszenie, za zgodą Benedykta XVI 19 grudnia 2009 r. dekretu o heroiczności cnót Jana Pawła II. Zakończyła się zatem zasadnicza część procesu beatyfikacyjnego.
Rok 2010 upłynął na badaniu sprawy domniemanego cudu. Przez kilka miesięcy nie mogła się zebrać komisja lekarzy, ponieważ brakowało kilku ekspertyz dotyczących medycznego aspektu nagłego ustąpienia w czerwcu 2005 r. choroby Parkinsona u francuskiej zakonnicy. Przełom i znaczne przyspieszenie nastąpiły między listopadem a grudniem 2010 r., gdy cud uznała najpierw komisja lekarzy, a potem - teologów. 11 stycznia 2011 r. cud zaaprobowało ostatnie gremium w kongregacji - komisja kardynałów i biskupów, a 14 stycznia Benedykt XVI podpisał dekret o uznaniu cudu za wstawiennictwem Jana Pawła II i zamknął proces beatyfikacyjny. Papież będzie przewodniczył uroczystościom beatyfikacyjnym w Rzymie 1 maja 2011 r.
Beatyfikacja Ojca Świętego Jana Pawła II jest dla nas, rodaków Papieża, znakomitą okazją do tego, by stanąć jeszcze raz przed całym nauczaniem wielkiego Polaka, zawartym w bogatym pontyfikacie, który nazywamy wielkim. W tym nauczaniu trzeba szczególnie wziąć pod uwagę to, co mówił Ojciec Święty podczas swoich pielgrzymek do Ojczyzny. Powiedział właściwie wszystko i dlatego w obliczu obecnej sytuacji, w obliczu bardzo dramatycznych wydarzeń, które przeżywa nasz kraj, trzeba wiedzieć, że w nauczaniu i w przesłaniu Jana Pawła II do rodaków znajduje się wielka nadzieja. Przeżywamy wiele obaw, niepokojów i lęków, a Jan Paweł II mówi nam dzisiaj jako jedyny: „Nie lękajcie się!”. To On przyzywa nas do wielkiego nawrócenia, do głębokiej refleksji, szczególnie do powrotu do Ewangelii. W Ewangelii jest ratunek dla naszej Ojczyzny. Jeżeli zaprzepaścimy Ewangelię, zaprzepaścimy Polskę. Beatyfikacja Jana Pawła II winna obudzić nas z letargu, wyzwolić z nienawiści, wzajemnych złośliwości i z wielu innych grzechów, i byłby to największy cud Jana Pawła II względem Ojczyzny, którą tak bardzo umiłował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II: to dzięki Jezusowi nie zrezygnowaliśmy z wolności

2025-09-12 18:40

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Vatican Media

W najgorszych okresach dziejów Polski Chrystus był dla nas natchnieniem i źródłem, ażeby nie rezygnować z wolności człowieka i z wolności narodu – powiedział Jan Paweł II w 1979 r., streszczając dla Polaków katechezę o teologii wyzwolenia. Pochodzący z ciemiężonej przez komunistyczny reżim Polski Papież skonfrontował historyczne doświadczenia Polski z opartą na marksistowskich założeniach teologią.

W lutym 1979 r. po powrocie ze swej pierwszej podróży apostolskiej do Meksyku Jan Paweł II na kilku audiencjach ogólnych dzielił się wrażeniami z udziału w III Konferencji Episkopatu Ameryki Łacińskiej w Puebla. 21 lutego podjął temat teologii wyzwolenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję