Reklama

Drzwi szeroko otwarte - Kąśna pędzlem malowana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilkadziesiąt prac przedstawiających Ciężkowice, Bogoniowice i Kąśną Dolną można oglądać na wystawie otwartej w Galerii HORTAR w Tarnowie. Płótna, akwarele i pastele, kolaże oraz rzeźba to efekt wrześniowego pleneru „Otwarte drzwi”, zorganizowanego przez Stowarzyszenie ICH LEPSZE JUTRO. Wzięli w nim udział uczniowie Liceum Plastycznego im. Jana Matejki w Nowym Wiśniczu oraz uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej im. Jana Pawła II w Tarnowie.
Plener odbył się w 150. rocznicę urodzin artysty, polityka i filantropa - Ignacego Jana Paderewskiego. - Było dla nas zaszczytem mieszkać i pracować w miejscu, które jest jedyną zachowaną na świecie posiadłością kompozytora. Plener był dla jego uczestników otwarciem drzwi do innego, nieznanego dotąd świata. To przedsięwzięcie okazało się też wielkim otwarciem ludzkich serc, ukazaniem ich wrażliwości i dobra - zauważa Tomasz Eliasz Wardzała, kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej im. Jana Pawła II w Tarnowie. Hotel-Dom Pracy Twórczej bezpłatnie udostępniła dyrekcja Centrum Paderewskiego Tarnów - Kąśna Dolna, a materiały malarskie kupiło Starostwo Powiatowe w Tarnowie. Wystawa to efekt 5 dni wspólnej pracy 6 uczniów wiśnickiego liceum i 6 podopiecznych Warsztatu Terapii z ul. Hodowlanej w Tarnowie. Na obrazach uwieczniono dwór Paderewskiego z zabytkowym parkiem, cmentarze wojskowe, rynek w Ciężkowicach oraz Skamieniałe Miasto. Czas spędzony na plenerze był też okazją do wzajemnego poznania się, integracji, wymiany myśli i wspólnej zabawy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Helena Kmieć. Dziewczyna, która stała się wzorem

2025-01-23 21:20

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja Heleny Kmieć

24 stycznia przypada ósma rocznica śmierci, tragicznej śmierci Heleny Kmieć, służebnicy Bożej. W rozmowie z ks. Łukaszem Aniołem SDS, duszpasterzem Wolontariatu Misyjnego "Salvator" przybliżamy osobę tej młodej wolontariuszki misyjnej, a także rozmawiamy o tym, jak staje się ona wzorem do naśladowania na młodych ludzi.

Helena Kmieć pochodziła z Libiąża, mieście w Małopolsce, ale sympatyzowała z Ruchem Młodzieży Salwatoriańskiej i była zaangażowana w działania Wolontariatu Misyjnego "Salwator". - W 2012 roku nawiązała ona z nami kontakt i stała się wolontariuszką naszego wolontariatu misyjnego. Pomimo swojego młodego wieku, była osobą bardzo ambitną, pracowitą, zaangażowaną, a przede wszystkim była głęboko wierząca. Angażując się w nasz wolontariat postanowiła wyjechać na wolontariat do Boliwii - podkreśla ks. Anioła, przywołując tragiczny moment śmierci młodej misjonarki. - Była tam bardzo krótko, dopiero, co rozpoczęła swoją posługę misyjną. 24 stycznia 2017 roku dwóch napastników weszło do ochronki, gdzie posługiwała Helena. Jeden z nich zaatakował ją nożem, zadając jej 14 ciosów nożem.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi USA rozpoczęli nowennę o położenie kresu aborcji

2025-01-23 21:09

[ TEMATY ]

aborcja

Stany Zjednoczone

Adobe Stock

Żaden grzech nie jest większy od niezmierzonego Miłosierdzia Bożego - podkreśla biskup Daniel Thomas, przewodniczący komitetu pro-life Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych.

16 stycznia Konferencja Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych rozpoczęła doroczną nowennę w intencji ochrony życia nienarodzonego. Komitet Konferencji Biskupów Stanów Zjednoczonych ds. Działalności Obrony Życia zorganizował projekt pod nazwą „9 Dni dla Życia”.
CZYTAJ DALEJ

Helena Kmieć. Dziewczyna, która stała się wzorem

2025-01-23 21:20

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja Heleny Kmieć

24 stycznia przypada ósma rocznica śmierci, tragicznej śmierci Heleny Kmieć, służebnicy Bożej. W rozmowie z ks. Łukaszem Aniołem SDS, duszpasterzem Wolontariatu Misyjnego "Salvator" przybliżamy osobę tej młodej wolontariuszki misyjnej, a także rozmawiamy o tym, jak staje się ona wzorem do naśladowania na młodych ludzi.

Helena Kmieć pochodziła z Libiąża, mieście w Małopolsce, ale sympatyzowała z Ruchem Młodzieży Salwatoriańskiej i była zaangażowana w działania Wolontariatu Misyjnego "Salwator". - W 2012 roku nawiązała ona z nami kontakt i stała się wolontariuszką naszego wolontariatu misyjnego. Pomimo swojego młodego wieku, była osobą bardzo ambitną, pracowitą, zaangażowaną, a przede wszystkim była głęboko wierząca. Angażując się w nasz wolontariat postanowiła wyjechać na wolontariat do Boliwii - podkreśla ks. Anioła, przywołując tragiczny moment śmierci młodej misjonarki. - Była tam bardzo krótko, dopiero, co rozpoczęła swoją posługę misyjną. 24 stycznia 2017 roku dwóch napastników weszło do ochronki, gdzie posługiwała Helena. Jeden z nich zaatakował ją nożem, zadając jej 14 ciosów nożem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję