Reklama

Synod dla Bliskiego Wschodu zakończony

O pokoju i umęczonych chrześcijanach

Chrześcijanie żyją jak mała trzódka pośród islamskiej większości, często mają odczucie, że są między młotem a kowadłem

Niedziela Ogólnopolska 45/2010, str. 4

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Specjalne Zgromadzenie Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu było ważne z kilku powodów. Po pierwsze, miało charakter geograficzny i historyczny, bo dotyczyło ziem, na których chrześcijaństwo się zrodziło i w pierwszych wiekach kwitło. Drugi powód natomiast ma swą genezę we współczesnej sytuacji politycznej, która w wielu miejscach tego regionu nie tylko nie sprzyja, ale jest po prostu wroga chrześcijaństwu. Chrześcijanie żyją jak mała trzódka wśród islamskiej większości, często mają odczucie, że są między młotem a kowadłem, otoczeni przez silniejsze i walczące ze sobą społeczności, stając się nierzadko ofiarą sporu. Tak jest choćby w Izraelu czy Iraku. Jakby nie było, są obywatelami drugiej kategorii. Nie bez znaczenia jest też brak jedności między samymi chrześcijanami, której nie sprzyja ta wielość rytów i obrządków. Na Bliskim Wschodzie jest siedmiu patriarchów i siedem tradycji kulturowych, duchowych, a także - jak niektórzy mówią - teologicznych. Te podziały mocno i wyraźnie widać w Ziemi Świętej. I to trzeci powód. O ostatnim czynniku, który decydował o wadze wydarzenia, wie cały świat. Do niemal całej populacji świata codziennie dochodzą informacje z tego regionu. Bardzo podobne do siebie. Niemal identyczne. O konfliktach, przemocy lub choćby tylko o groźbach.

Uderz w stół

Reklama

Na zakończenie Synodu, który odbywał się w dniach 10-24 października, uczestnicy wystosowali orędzie, w którym dominowały słowa: „pokój” i „prawa chrześcijan”. Zwrócono uwagę przede wszystkim na konflikt palestyńsko-izraelski. Zdaniem Synodu, wykracza on daleko poza granice Izraela i Strefy Gazy i ma wpływ na niestabilność w całym regionie. W dokumencie odwołano się do rezolucji Rady Bezpieczeństwa. Ta część orędzia wywołała gwałtowne niekiedy reakcje strony żydowskiej, która zarzuciła Synodowi, i przez to Stolicy Apostolskiej, przyjęcie arabskiego punktu widzenia. Zabolało szczególnie sformułowanie, mówiące, że „nie wolno odwoływać się do Pisma Świętego i teologii, aby czynić z nich narzędzie usprawiedliwiania niesprawiedliwości. Przeciwnie, odwoływanie się do religii powinno prowadzić wszystkich do dostrzeżenia oblicza Boga w innym człowieku i traktowania go zgodnie z przymiotami Bożymi oraz przykazaniami - to znaczy zgodnie z dobrocią Bożą, Jego sprawiedliwością, miłosierdziem i miłością wobec wszystkich”. Krytycy nie zauważyli, że dokument mówi także o cierpieniu Izraelczyków, których dotyka mocno brak poczucia bezpieczeństwa.
Jednym z punktów sporu jest Jerozolima oraz jej status. Synod powtórzył stanowisko Stolicy Apostolskiej, która od lat apeluje o poszanowanie charakteru Jerozolimy jako miasta świętego trzech wielkich religii monoteistycznych. A to nie od dziś nie podoba się Izraelowi, który jednostronnie ogłosił miasto stolicą Izraela. Przed takimi krokami również przestrzegali ojcowie synodalni, podkreślając, że na pewno nie przyczyniają się one w tym zapalnym rejonie świata do osiągnięcia pokoju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Apel o współpracę

Do przywódców krajów o większości muzułmańskiej skierowany był apel o poszanowanie praw chrześcijan. Muzułmanie twierdzą, że chrześcijanie są tolerowani. To prawda, ale oni nie chcą być dłużej tolerowani. Chcą być równoprawnymi obywatelami swoich państw. W orędziu podkreślono to mocno. Chrześcijanie rozsiani po różnych krajach Bliskiego Wschodu nie są przybyszami, ale rdzennymi obywatelami, którym przysługują te same prawa i obowiązki. Niestety, strona muzułmańska udawała, że tego apelu nie dostrzega. Owszem, chwaliła końcowe orędzie, ale akcentowała zastrzeżenia do strony izraelskiej, nie chcąc zauważyć słów skierowanych do niej samej.
A co z islamskim ekstremizmem? Synod nawołuje muzułmanów do współpracy właśnie przeciw fundamentalizmowi, który religię instrumentalizuje i wykorzystuje do osiągania celów politycznych. Możliwości i pól współpracy jest wiele. Począwszy od spraw obrony życia, przez rodzinę, a skończywszy na krzewieniu sprawiedliwości i pokoju.

Nadzieja

Na zakończenie uczestnicy Zgromadzenia Specjalnego Biskupów dla Bliskiego Wschodu wyznali, że wracają do swoich ojczyzn pełni nadziei i zapału do pracy. Oby nadzieje się spełniły. Czeka na to nie tylko Kościół z męczonymi na tych terenach, często emigrującymi chrześcijanami. Na pokój w tym regionie czeka cały świat. Oby ofiara naszych braci w wierze nie poszła na marne.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jeden z kardynałów na konklawe "poratował" przyszłego papieża... cukierkami

2025-05-14 14:30

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Luis Antonio Tagle

cukierki

Papież Leon XIV

Adobe Stock

Kard. Tagle miał "poratować" przyszłego papieża... cukierkami

Kard. Tagle miał poratować przyszłego papieża... cukierkami

Filipiński kardynał Luis Antonio Tagle w szczególny sposób wspierał papieża Leona XIV na finiszu konklawe. Kard. Tagle powiedział na konferencji prasowej w Rzymie, że kiedy kard. Robert Francis Prevost, który siedział obok niego na konklawe, zdał sobie sprawę podczas liczenia głosów, że zostanie wybrany, zaczął ciężko oddychać, dlatego zaproponował przyszłemu papieżowi słodycze.

„Zawsze mam przy sobie słodycze. Kard. Prevost siedział obok mnie. Kiedy usłyszałem, że ciężko oddycha, zapytałem go: 'Chcesz cukierka? A on odpowiedział: 'Dobrze, daj mi jednego, proszę'”. To był jego „pierwszy `akt miłosierdzia` wobec nowego papieża”, zażartował kard. Tagle, który przed konklawe sam był typowany jako potencjalny następca zmarłego papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Policja: 11-letnia Patrycja została odnaleziona; Child Alert odwołany

2025-05-15 07:19

[ TEMATY ]

Child Alert

Adobe Stock

11-letnia Patrycja została odnaleziona - poinformowała w czwartek rano policja. W związku z tym odwołano Child Alert.

Child Alert policja uruchomiła w środę. Nastolatka zaginęła we wtorek, po wizycie u dziadków nie wróciła do domu.
CZYTAJ DALEJ

Każde powołanie jest nadzieją dla całego Kościoła

2025-05-15 16:24

[ TEMATY ]

Częstochowa

powołania

Wyższe Międzydiecezjalne Seminarium Duchowne

klerycy WMSD

W ramach trwającego tygodnia modlitw o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne w kościele seminaryjnym Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie została odprawiona Godzina Święta w intencji powołań.

Wzięli w niej udział nie tylko seminarzyści wraz ze swoim rektorem Ks. Ryszardem Selejdakiem, ale również przedstawiciele zgromadzeń żeńskich i męski z terenu archidiecezji, a także kapłani i osoby świeckie. Modlitwie przewodniczył Bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. powołań. Główny celebrans zauważył, jak bardzo ważna jest wspólna modlitwa o powołania osób reprezentujących różne drogi powołania i różne charyzmaty zakonne. „Niesłychanie ważna jest każda modlitwa w tej intencji – stwierdził Bp Przybylski- Ale nie mam najmniejszej wątpliwości, że Bóg cieszy się gdy modlimy się razem zostawiając gdzieś na drugim planie nasze wspólnoty i charyzmaty. To Bóg powołuje, a kiedy modlimy się wzajemnie za siebie to On hojnie nas obdarowuje”. Po dośpiewaniu litanii loretańskiej główną treścią rozważań przed Najświętszym Sakramentem były słowa z ostatniego Orędzia papieża Franciszka na 62. Światowy Dzień Modlitw o Powołania. Papież podpisał te rozważania już w czasie swojego pobytu w poliklinice Gemelli. Była to też okazja do modlitwy i wdzięczności za zmarłego papieża Franciszka i za powołanie na Stolicę Piotrową papieża Leona XIV. Na zakończenie modlitwy kapłani i seminarzyści modlili się o powołania do zgromadzeń żeńskich, a siostry zakonne o powołania kapłańskie. Podkreślono potrzebę takiej wymiany darów modlitewnych. „W dobie kryzysu powołań do kapłaństwa nie możemy zapomnieć również o modlitwie o powołania do małżeństwa, do zgromadzeń żeńskich, instytutów świeckich czy indywidualnych form życia konsekrowanego, a także o powołania misyjne. Bez tej wymiany wzajemnej modlitwy o powołania grozi nam niezdrowa rywalizacja i zamiast towarzyszyć młodym w wolnym wyborze drogi powołania, możemy ich nieświadomie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję