Reklama

Wiara

XIV niedziela zwykła

Bóg objawia rzeczy wielkie tym, którzy uchodzą za małych, pokornych

Bóg objawia rzeczy wielkie tym, którzy uchodzą za małych, pokornych. Tacy bowiem chcą się uczyć, poznawać, pogłębiać to, co już wiedzą. I są wdzięczni za wszystko, co otrzymują.

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie».

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drodzy!

1. „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi” – mówi Jezus. Ważne jest od czego albo od kogo zaczynamy rozmowę. Kto lub co jest miarą spraw, miarą osób lub problemów, które nas dotykają. Kiedy zaczynamy naszą rozmowę od Boga, kiedy przeglądamy się w Nim, wszystko nabiera wówczas innych wymiarów, innych perspektyw. W obecności Boga rzeczy mało ważne w oczach ludzi, stają się wielkie w oczach Boga. Tak samo i ludzie: ci, którzy pozornie w oczach świata znaczą niewiele lub wręcz nie znaczą nic, okazuje się, że w oczach Boga znaczą oni wiele. Proporcje, które ustala Bóg odbiegają od proporcji, jakie stosuje świat.

Powie sam Bóg przez usta proroka Izajasza: „Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami – wyrocznia Pana. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje – nad waszymi drogami i myśli moje – nad myślami waszymi” (Iz 55, 8-9).

Jeśli Bóg istnieje, jest On wtedy miarą wszystkich rzeczy, i to, co On myśli o wszystkich rzeczach, jest miarą tego, co my powinniśmy myśleć. Nieprzejmowanie się prawdą to nieprzejmowanie się Bogiem.

Często jednak zapominamy o tym. Patrzymy wtedy na siebie i na innych, na świat i to, co dzieje się wokół, może na sytuację w Kościele czy w kraju, w rodzinie czy gdzieś jeszcze indziej wyłącznie z naszej tylko, ludzkiej perspektywy. I konsekwencje takiego patrzenia mogą być złe. Może się bowiem zdarzyć, że zaczynamy widzieć w kolorach czarnych lub, co też niedobrze, w kolorach jasnych. Albo wpadamy w pesymizm i depresję, albo jesteśmy nieroztropnie happy.

Podziel się cytatem

Reklama

Swego czasu, kiedy prorok Samuel spostrzegł Eliaba, mężczyznę pięknego i rosłego, był przekonany, że właśnie jego wybrał Bóg na króla Izraela. Mówił więc sobie: „Z pewnością przed Panem jest jego pomazaniec”. Lecz Bóg rzekł do niego: „Nie zważaj ani na jego wygląd, ani na wysoki wzrost, gdyż nie wybrałem go, nie tak bowiem człowiek widzi , bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce»” 1 Sm 16, 6-7).

Reklama

Bóg patrzy inaczej. Stosuje inne miary wielkości. W Jego oczach wielcy są małymi, a mali wielkoludami.

Reklama

2. „Zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom” – mówi Jezus. Dziękuje swojemu Ojcu, że tak postąpił. Jest pełen podziwu dla Jego czynów.

Jakże piękne, kiedy dzieci podziwiają swoich rodziców, że są dobrzy, ofiarni, mądrzy, odpowiedzialni, że byli bohaterami w walce o dobro, wolność ojczyzny czy jeszcze coś innego. Jest sprawą piękną, kiedy synowie i córki w taki sposób odnoszą się do rodziców. Jest też pięknie, kiedy uczniowie są dumni ze swoich nauczycieli, kiedy przyznają się do niech i chcą iść w ich ślady.

Jezus wychwala Ojca, że zakrywa sprawy ważne przed tymi, którzy uchodzą za mądrych, ale nimi nie są. Są po prostu wyłącznie ludźmi pysznymi i zadufanymi w sobie. Tacy ludzie są przekonani, że pozjadali wszystkie rozumy, co nie jest prawdą.

Reklama

Trzeba bać się takich ludzi. Nie znoszą oni żadnej krytyki, żadnej sugestii. Nie uczą się, są zaślepieni w swojej głupocie.

Bóg objawia rzeczy wielkie tym, którzy uchodzą za małych, pokornych. Tacy bowiem chcą się uczyć, poznawać, pogłębiać to, co już wiedzą. I są wdzięczni za wszystko, co otrzymują.

W naszym świecie zaczyna coraz bardziej brakować wdzięczności. Była, ale zanika. Ktoś mądry powiedział, że „w codziennym życiu wyraźnie widać, że to nie szczęście czyni nas wdzięcznymi, lecz wdzięczność – szczęśliwymi”. Można mieć wszystko i nie odczuwać wdzięczności za nic, bo jeśli ktoś ma w sobie ogromny głód, głód chory i bezsensowny, którego nie da się nasycić, to pustka pozostanie pustką. Bycie wdzięcznym nie oznacza wyzbycia się wszystkich pragnień czy ambicji, oznacza tylko i aż to, że się docenia i widzi to kim i gdzie się jest.

Podziel się cytatem

Reklama

W postawie osoby skromnej i pokornej, osoby o sercu „dziecka”, najbardziej rzuca się w oczy postawa wdzięczności.

Reklama

Osoba skromna i pokorna, którą Jezus określa terminem „prostaczek”, umie być tu i teraz. Cieszą ją małe i duże rzeczy. Jest świadoma kim jest i kim są inni, którzy są wokół. Dziękuje za wszystkich i wszystko. Wdzięczność nie jest cechą wrodzona czy odziedziczoną. Jest wypracowana i zdobyta niemałym wysiłkiem.

Reklama

Ludzie nieszczęśliwi, często mają wszystko, ale nie mają w sobie miejsca na docenienie siebie, innych, świata, bo nie ma w nich wdzięczności. Zamiast widzieć to, co już mają, ich wzrok, niczym soczewka, skupia się wyłącznie na tym, czego im brak.

3. „Jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie”. Jezus zaprasza mnie, abym niósł z Nim Jego jarzmo. On nie chce się go pozbyć, ale chce jedynie, abym niósł go razem z Nim. O jakim jarzmie mówi Jezus?

Jarzmem określano dawną, prymitywną, ramę, która była wykonana z drewna. Zakładano ją na kark, rogi lub czoło zwierząt pociągowych zaprzężonych do pracy. W jarzmie najczęściej chodziły zaprzężone woły orzące pole lub osły ciągnące powozy.

Jezus zaprasza więc, by iść Jego drogą. Tylko pozornie jest ona trudna, niemodna, ciernista czy momentami nawet krzyżowa. Zdarzają się na niej chwile upokorzeń, konieczność wyzbycia się ludzkiej mądrości, posłuszeństwo Bogu. Ale chociaż trudna, jest to jedyna droga, która prowadzi do autentycznego wzrostu, szczęścia, dobra.

Wielu broni się przed wysiłkiem. Wzbrania się przed posłuszeństwem czy pokorą. Uważają, że wszystko im się należy, że mają prawo do bycia szczęśliwymi bez wysiłku, bogatymi bez pracy, kochanymi bez własnego wkładu. Mylą się. Wszystko ma swoją cenę.

Podziel się cytatem

Reklama

Pokazał to Jezus. Był pokorny i posłuszny swojemu Ojcu, był posłuszny miłości do nas. I to jest Jego „jarzmo”, które chce, abym niósł razem z Nim, bo wtedy będę na Jego podobieństwo.

Reklama

Jezu, naucz mnie bycia wdzięcznym i pokornym w życiu!

Więcej książek, artykułów, tekstów oraz nagrania audio homilii znajdziesz na stronie internetowej ojca prof. Zdzisława Kijasa: zkijas.com

Redakcja tekstu: dr Monika Gajdecka-Majka

2023-07-07 11:07

Oceń: +33 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak wygląda moja wiara Jezusowi?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Chrystus Pantokrator w chwale/fot. Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 17 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego

2024-05-19 12:43

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego zachęcił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Regina caeli”, jaką odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

Papież przypomniał, że Jezus w Ewangelii mówi nam, że Duch Święty powie nam „o wszystkim, cokolwiek usłyszał”. „Są to słowa wyrażające wspaniałe uczucia, jak miłość, wdzięczność, zawierzenie, miłosierdzie. Słowa, które pozwalają nam poznać piękną, jasną, konkretną i trwałą relację, jaką jest wieczna miłość Boga. Słowa, którymi zwracają się do siebie Ojciec i Syn. Są to właśnie przemieniające słowa miłości, które Duch Święty w nas powtarza, i które dobrze nam czynią, gdy je słuchamy, gdyż powodują, że w naszym sercu rodzą się i wzrastają te same uczucia i te same intencje” - wskazał Franciszek. Dlatego ważne jest, żebyśmy się nimi karmili na co dzień, czytając fragment z kieszonkowej Ewangelii, wykorzystując do tego krótkie dogodne chwile.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję