Reklama

Tę świątynię musimy budować wszyscy

Niedziela Ogólnopolska 38/2010, str. 21

Biuro Centrum Opatrzności Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Idea budowy Świątyni Opatrzności Bożej została podjęta za czasów panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. W dwa dni po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja przez Sejm Czteroletni, 5 maja 1791 r., parlamentarzyści oraz król podjęli dziękczynne zobowiązanie o wzniesieniu kościoła „ex voto wszystkich stanów... najwyższej Opatrzności poświęcony”. Miał to być wyraz dziękczynienia za uchwalenie Konstytucji.
W pierwszą rocznicę od jej uchwalenia na Ujazdowie wmurowano kamień węgielny pod planowaną świątynię, a budowę zainaugurowali uroczyście król Stanisław August oraz ostatni prymas I Rzeczypospolitej abp Michał Poniatowski. Niestety, prace budowlane udaremnione zostały wkrótce przez rozbiory Polski. Po planowanej świątyni została jedynie zniszczona kapliczka, którą do dziś można oglądać w Ogrodzie Botanicznym na Agrykoli.
Po odzyskaniu niepodległości Sejm Ustawodawczy odrodzonej Rzeczypospolitej (1921 r.) podjął ponownie uchwałę o budowie świątyni. Koszty jej realizacji miało ponieść państwo. Trudności ekonomiczne młodego państwa nie pozwoliły jednak na tak duży wydatek. Realizacji dzieła podjął się dopiero Komitet Uczczenia Pamięci Marszałka Piłsudskiego, zawiązany po jego śmierci pod przewodnictwem prezydenta Ignacego Mościckiego. Na miejsce wzniesienia kościoła Opatrzności Bożej wybrano Pola Mokotowskie. Komitet wyłonił w drodze konkursu projekt, termin budowy ciągle jednak odsuwano w czasie. Wyznaczono go ostatecznie na rok 1939… Tragiczne losy Polski sprawiły, że projekt znów skazany został na niepowodzenie. Wojna i czas rządów komunistycznych udaremniły realizację planów budowy świątyni na kolejne 60 lat. Pozostała pamięć o podjętych zobowiązaniach. Sprzyjające im warunki nadeszły po przełomie 1989 r. W tym roku Sejm zdecydowaną większością głosów przyjął uchwałę w sprawie budowy Świątyni Opatrzności Bożej. W czasie pielgrzymki do Ojczyzny w 1999 r., podczas celebry na pl. Piłsudskiego, Jan Paweł II poświęcił kamień węgielny pod budowę świątyni. W styczniu 2002 r. Prymas Polski kard. Józef Glemp wybrał ostateczny projekt świątyni autorstwa architektów Wojciecha i Lecha Szymborskich z zespołem. W listopadzie 2002 r. kard. Glemp symbolicznie rozpoczął budowę - wbił łopatę w ziemię tuż obok kamienia węgielnego. Od tego symbolicznego wydarzenia minie wkrótce osiem lat, niestety, budowa świątyni napotyka na wiele przeszkód, zwłaszcza tych natury finansowej. Ciężar finansowy inwestycji, wbrew założeniom projektu, spoczął bowiem głównie na archidiecezji warszawskiej. Trzeba nam sobie zatem przypomnieć, że Świątynię Opatrzności Bożej musimy budować wszyscy. Cały naród polski ma bowiem za co dziękować Bożej Opatrzności.
Zaprojektowana na planie krzyża greckiego bryła świątyni to rotunda zwieńczona kopułą, ujęta w cztery portale, symbolizujące drogi do wolności: Drogę Walki, Kultury, Cierpienia i Drogę Modlitwy. Wspomniane drogi wyznaczają kształt czterech dziedzińców: Ojczyzny, Ludu Bożego, Życia i Chwały. Dziedziniec Ojczyzny będzie miejscem gromadzenia się wiernych podczas wielkich uroczystości o charakterze kościelnym i religijno-patriotycznym. Na Dziedzińcu Ludu Bożego będą rozmieszczone stacje Drogi Krzyżowej. Na cokołach staną płaskorzeźby odzwierciedlające „Polską Drogę Krzyżową”, upamiętniające bitwy, które utorowały nam drogę do wolności. Przy Dziedzińcu Życia zlokalizowane zostaną stacja krwiodawstwa - symbol krwi ratującej życie, ale także krwi, którą przelewano w walkach o odzyskanie wolności - i hospicjum. Dziedziniec Chwały zawierać będzie amfiteatr, wykorzystywany przede wszystkim przez młodzież. Wokół nawy głównej zaprojektowano pierścień nawy bocznej, w której znajdują się wejścia do kaplicy nawrócenia i adoracji Najświętszego Sakramentu, do kaplicy Matki Bożej z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej, od ponad 20 lat wędrującym po Polsce, oraz do kaplicy chrzcielnej i zakrystii. Nad nawą boczną, okalającą nawę główną, zlokalizowano Muzeum Jana Pawła II, które będzie upamiętniać wszystkie pielgrzymki Ojca Świętego do Ojczyzny.
W Świątyni Opatrzności Bożej miejsce swojego wiecznego spoczynku znaleźli: poeta ks. Jan Twardowski, prof. Krzysztof Skubiszewski, kapelan Rodzin Katyńskich ks. prał. Zdzisław Peszkowski oraz ofiary katastrofy w Smoleńsku - Prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, o. Józef Joniec, ks. inf. Zdzisław Król, a także ks. kan. Andrzej K. Kwaśnik.

Kompleks świątynny

jest prawie cały gotowy w stanie surowym otwartym. Brakuje tylko kilku metrów kopuły, która ma liczyć 28 m wysokości. Budowniczy właśnie skończyli betonową część kopuły. Przed nimi jeszcze tylko kilka metrów skomplikowanej konstrukcji. Prace konstrukcyjne prowadzone są już na wysokości sięgającej blisko 60 m nad ziemią. Cała budowla, z czterometrowym krzyżem na szczycie, liczyć będzie 75 m wysokości.
- W tym roku planowane jest zakończenie budowy stanu surowego otwartego całego kompleksu Centrum Opatrzności Bożej. Jest to jednak uzależnione od zgromadzonych środków finansowych - mówi ks. Krzysztof Mindewicz, wiceprezes Zarządu Centrum.
Aby zamknąć budowę kopuły, potrzeba jeszcze ok. 10 mln zł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Motocykl z autografem papieża wystawiony na aukcję

2025-10-14 18:23

[ TEMATY ]

aukcja

Leon XIV

Vatican Media

W domu aukcyjnym RM-Sotheby’s w Monachium odbędzie się 18 października aukcja motocykla z autografem papieża Leona XIV. Pojazd, przerobiony „w stylu papamobile”, przywieźli do Watykanu we wrześniu członkowie Jesus Bikers, związani z Papieskimi Dziełami Misyjnymi w Austrii. W ramach audiencji generalnej papież Leon XIV złożył na nim swój autograf. Dochód z aukcji zostanie przeznaczony na projekt edukacyjny Papieskich Dzieł Misyjnych Austrii (Missio) na Madagaskarze.

Motocykl - białe BMW R18 - został zmodyfikowany pod względem technicznym i wizualnym przez wyspecjalizowany zespół - zastosowano lakier z masy perłowej, skórzane detale i chromowane felgi. Grupa 31 motocyklistów Jesus Bikers przywiozła pojazd do Rzymu 3 września, eskortując go z niemieckiej miejscowości Schaafheim. Na papieskiej audiencji towarzyszył im dyrektor Missio Austria, ks. Karl Wallner.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy miłość karmi głodnych

2025-10-14 17:02

[ TEMATY ]

pomoc

adhortacja

Leon XIV

Adhortacja Dilexi te

Vatican Media

parafia NMP Królowej Polski w Chojnicach

parafia NMP Królowej Polski w Chojnicach

Adhortacja apostolska Dilexi te Papieża Leona XIV przypomina, że miłość chrześcijańska nie może zatrzymać się na słowach, ale musi wyrażać się w czynie. W takim duchu – już od 28 lat – parafia NMP Królowej Polski w Chojnicach realizuje „miłosierdzie w praktyce”. To konkretne dzieło – jadłodajnia, miejsce, gdzie człowiek otrzymuje nie tylko ciepły posiłek, ale i godność oraz „pokarm duchowy”.

„Wydajemy około 120–130 solidnych obiadów dziennie” - mówi proboszcz parafii ks. Janusz Chyła. „Są to pełnowartościowe posiłki. W piątki osoby korzystające z jadłodajni otrzymują prowiant także na weekend” - dodaje. Jadłodajnia – prowadzona już prawie od 30 lat – każdego roku obsługuje setki osób potrzebujących. Finansowanie pochodzi z różnych źródeł: Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, wsparcia parafii oraz dobrowolnych datków.
CZYTAJ DALEJ

Gdzie kończy się polityka, a zaczyna teatr?

2025-10-15 13:01

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Czasami mam wrażenie, że w Polsce polityka i teatr zaczęły się zlewać w jedno. Weźmy choćby sprawę 10-letniej Sary, która latem ubiegłego roku zadała pytanie w Sejmie i… stała się symbolem medialnego oburzenia. Nagłówki krzyczały o „strachu dzieci przed dziadkiem Kaczyńskim” i „dyskryminacji w Sejmie”, a Rzecznik Praw Dziecka pisała o fundamentalnym prawie do zadawania pytań. Wtedy wydawało się, że cała afera, nacechowana silnymi emocjami – minie, jak wiele takich „wrzaw”, aż do dziś, gdy dziewczynka w Gdańsku znalazła się w samym środku prawdziwego kryzysu szkolnego. Rodzice pozwali nauczycieli i pracowników szkoły, a sytuacja doprowadziła do rezygnacji części kadry. Wyraźnie widać, że niektóre dramaty mają swoją kontynuację, tylko w wersji zgoła odmiennej niż pierwotnie były opisywane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję