Reklama

Porady

W upały unikajmy słońca, pijmy dużo wody

Podczas fali wysokich temperatur należy unikać największego nasłonecznienia, czyli najgorętszych godzin między 10 a 16. Trzeba również pić dużo płynów, najlepiej wody lub wody z elektrolitami – wskazuje internistka ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach dr Aleksandra Szymańska.

[ TEMATY ]

wakacje

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"W tym roku czekaliśmy na lato długo i wysokie temperatury mogą nas zaskoczyć, także pamiętajmy o zasadach, które obowiązują w takie upalne dni. Obowiązują one nas wszystkich, ale myślmy przede wszystkim o osobach starszych i o dzieciach" – zaapelowała lekarka.

"Pamiętajmy, żeby mimo wszystko unikać największego nasłonecznienia, czyli najgorętszych godzin między 10 a 16, żeby w tym czasie starać się nie przebywać na dworze. Jeżeli musimy, to pamiętajmy, żeby się zabezpieczać nakryciem głowy, pamiętać o okularach przeciwsłonecznych, o kremach z filtrem o jak najwyższej ochronie" – zasugerowała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak wyjaśniła, ludzka skóra nie jest przyzwyczajona do bezpośredniego kontaktu ze słońcem – taki kontakt może krótkofalowo grozić oparzeniem, natomiast długofalowo - rozwojem chorób nowotworowych, w tym czerniaka skóry.

"Jeżeli jesteśmy wystawieni na promienie słoneczne, może to grozić tzw. udarem cieplnym, kiedy organizm nie potrafi usunąć ciepła na zewnątrz. To zagrożenie dla zdrowia i życia. Taką osobę musimy umieścić w cieniu i starać się powoli ją schładzać - nie nagle, bardzo zimną temperaturą, lecz np. chłodną szmatką przykładaną do karku, czy do głowy" – zastrzegła internistka.

Reklama

"Pamiętajmy, żeby w czasie największych upałów starać się dużo pić, zwłaszcza wody. Niech to będzie nawet ok. dwóch litrów wody dziennie. Pamiętajmy, żeby niekoniecznie była to bardzo zimna woda, ponieważ duża różnica temperatur może spowodować np. przeziębienie" – przestrzegła.

"Pijemy wodę. Nie pijemy słodkich gazowanych napojów - to w czasie wielkich upałów nam nie pomoże. Może być to woda z elektrolitami – bo w czasie, kiedy się pocimy, te elektrolity uciekają z organizmu. Niewskazany jest np. alkohol, który poszerza naczynia krwionośne i powoduje dodatkowo rozgrzanie organizmu" - podkreśliła.

"Najważniejsze, żeby jednak starać się w godzinach największego nasłonecznienia nie wychodzić z domu, a jeżeli wychodzimy, to starać się przebywać w miejscach zacienionych. Jeżeli musimy się przemieszczać – również starać się nie przebywać bezpośrednio na słońcu" – zaznaczyła specjalistka z gliwickiego szpitala.(PAP)

2023-06-26 15:01

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Galeria pod gołym niebem

Niedziela Ogólnopolska 34/2025, str. 54-57

[ TEMATY ]

wakacje

Adobe Stock

Bazylika San Vitale w Rawennie – cesarz bizantyjski Justynian ze świtą

Bazylika San Vitale w Rawennie – cesarz bizantyjski Justynian ze świtą

Rawenna, Parma, Bolonia – to kolejne przystanki w naszej wakacyjnej wędrówce ze sztuką w tle.

Emilia-Romania jest jednym z piękniejszych regionów Włoch, choć przez turystów chyba jeszcze nie w pełni docenionym. To tutaj leży Rawenna – unikalna perełka kulturowa i artystyczna, jedno z najważniejszych miast w historii Italii. Współczesna Rawenna ma osiem monumentów paleochrześcijańskich należących do światowego dziedzictwa kulturowego i jest znana przede wszystkim z doskonałych mozaik. Rawenna odegrała kluczową rolę pod koniec istnienia Cesarstwa Rzymskiego. Gdy cesarz Teodozjusz dokonał podziału cesarstwa na zachodnie i wschodnie w 395 r., jego syn – cesarz Honoriusz w 402 r. przeniósł stolicę z Mediolanu właśnie do Rawenny, która bardziej zdatna była do obrony przed migrującymi ludami Ostrogotów, Wizygotów, Hunów, zwanych barbarzyńcami. Rawenna pozostała stolicą do 476 r., czyli do definitywnego upadku cesarstwa zachodniorzymskiego. W Rawennie ostatnie lata swojego życia spędził Dante Alighieri, który osiadł na dworze władającego miastem Guidona Novello da Polenta. Alighieri – doskonały pisarz i poeta, z którym identyfikuje się włoska kultura, a na bazie jego tekstów powstał nowoczesny język włoski, urodził się we Florencji w 1265 r. Ponieważ w pewnym okresie życia zaangażował się politycznie, zaczął być prześladowany przez swoich przeciwników. Schronienie znalazł m.in. w Rawennie. Od 1302 r. żył na wygnaniu w wielu miastach i nigdy do Florencji nie powrócił. W Rawennie przebywał od 1318 r., tam ukończył swoje arcydzieło – Boską komedię i tam umarł w 1321 r. W mieście znajduje się zbudowany w 1700 r. w małej neoklasycznej świątyni przy bazylice San Francesco grobowiec poety, odwiedzany tłumnie nie tylko przez Włochów.
CZYTAJ DALEJ

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję