Reklama

Kochani nestorzy naszych rodzin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jestem pod wrażeniem uroczystości rodzinnych. Niedawno, bo 17 sierpnia br., mój ojciec skończył 99 lat i następują kolejne dni roku, które prowadzą go do 100-lecia. Przyglądałem się najbliższej rodzinie, z jaką miłością, dumą i życzliwością patrzyła na tego staruszka, który bardzo pogodnie spędzał wieczór, rozmawiał, mówiąc, że chciałby żyć nie 105, ale 120 lat. Oczywiście, życzyliśmy mu tego wszyscy. Jednocześnie mamy świadomość, że są to sytuacje wyjątkowe, że ludzie zazwyczaj żyją krócej, że tylko niektórym jest dane długo żyć.
Rodzina jest oparciem, siłą i stwarza warunki do godnego życia człowiekowi w podeszłym wieku. W rodzinie człowiek może odzyskiwać zdrowie, mieć zapewniony byt. Nie wystarczy mu emerytura, ale potrzebny jest drugi człowiek - dobre ręce syna, córki czy wnuków, serdeczność, życzliwość. O coś takiego chodzi w naszym życiu. Słyszałem, że we Francji przeprowadzano niedawno ankietę z pytaniem dotyczącym rodziców. Dość duża liczba ankietowanych wskazywała, że są Francuzi, którzy niewiele wiedzą o losie swoich rodziców, nie mają z nimi żadnego kontaktu. Ciekawe, gdybyśmy w Polsce przeprowadzili taką ankietę, czy byłoby dużo osób, które powiedziałyby, że mają doskonały kontakt z rodzicami, czy znalazłyby się osoby, które nic nie wiedzą o tym, co się dzieje z ich rodzicami.
Problem więzów rodzinnych jest bardzo ważny. Nie chodzi tu tylko o napisanie życzeń świątecznych, o odwiedziny, gdy jesteśmy przejazdem. Więzy są czymś o wiele głębszym. Przede wszystkim mają swoje źródło w uczuciach dzieci do rodziców i odwrotnie.
W rodzinie wychowuje się ducha rodzinnego. Kiedyś mówiło się w Polsce o rodzinach patriarchalnych, że byli starsi, młodsi, dzieci, nawet domy były tak budowane, że wystarczały dla kilku pokoleń. Może należałoby zbadać sprawę dworów. W polskiej kulturze dwór odgrywał bardzo ważną rolę. Na temat polskiego dworu mógłby nam wiele powiedzieć np. wspaniały fotografik Stanisław Markowski, który wydał albumy o polskim dworze. Historia polskiego dworu jest także historią rodziny. Dzięki takim rodzinom Polska przetrwała, tam kształtowało się życie religijne, patriotyczne, zapamiętywało się wiele wydarzeń. Tam rozbrzmiewała pieśń gminna, która często uczyła miłości do Ojczyzny, także tej małej ojczyzny, okolicy, gdzie mieszkaliśmy itd. To wszystko razem tworzyło wspaniały klimat polskiej rodziny, miłości, umiłowania wszystkiego, co ojczyste.
Sięgamy do tradycji polskich rodzin, ponieważ powinna być ona kultywowana. Powinniśmy szanować nasze nazwiska, rody, cieszyć się nimi, znać nasze drzewo genealogiczne. Może warto byłoby odwiedzić miejsca naszych urodzin, rodziców, naszych przodków, miejsca, gdzie spędzali swoje życie. To ważne, by mieć świadomość rodzinną i rodową. Jednocześnie człowiek powinien myśleć o swoim starym ojcu i matce, powinien pamiętać o odwiedzinach, czasem pomóc finansowo, zainteresować się ich zdrowiem i możliwościami leczenia czy specjalnej pomocy lekarskiej. Rodzicom się to od nas należy, oni też są nam potrzebni. Często korzystamy z ich pomocy przy dzieciach. Nie chodzi tylko o to, że patrzymy praktycznie, bo babcia czy dziadek przydadzą się, a może czekamy, że to oni nam jeszcze pomogą finansowo. Są takie utylitarne spojrzenia, ale przyznajmy, że nie należą one do pięknych. Są one ważne i dobre, ale jeżeli dominują nad naszymi uczuciami, wskazują, jak wykorzystać naiwność czy słabość rodziców albo dziadków.
Warto zadbać o dobre rodzinne wychowanie, o miłość i rodzinność, o szacunek dla historii rodzinnej, by o rodzinie nie mówić źle. W rodzinie jest dużo dobra, miłości, życzliwości. Stąd te wartości, te cechy należy zachować. Potrzeba, byśmy jako społeczeństwo otwierali się na życie rodzinne, by było ono popierane przez państwo. Niestety, polskie prawodawstwo kuleje, rodzina nie jest otoczona przyjaźnią ze strony rządzących. Państwo winno zadbać szczególnie o rodziny wielodzietne, o matki, które wychowują kilkoro dzieci. Te rodziny będą kiedyś służyły narodowi, z ich podatków będą żyły następne pokolenia. Dlatego matka wychowująca i ciężko pracująca przy swojej licznej gromadce dzieci powinna zasługiwać na szacunek, ale i na takie rozwiązania prawne, podatkowe, żeby była wynagradzana.
Podsumowując, mamy po pierwsze - kwestię indywidualnego podejścia do ludzi starszych, schorowanych, potrzebujących pomocy. Po drugie - wychowanie do wzajemnej miłości i poszanowania życia w naszych rodzinach, do pełnej rodzinności i pamięci o swoim rodowodzie. I wreszcie przełożenie tego wszystkiego na sprawy życia społecznego, by państwo, kiedy to będzie konieczne, umiało uszanować wszystkich, a zwłaszcza rodzinę wielodzietną, która czyni wiele dla przyszłości naszego społeczeństwa. Trzeba zbudować takie prawodawstwo, które sprzyja rodzinie, szczególnie wielodzietnej, bo ci rodzice są często prawdziwymi bohaterami, pracują dużo i ciężko, ujmują sobie chleba, żeby utrzymać rodzinę, a przecież jest to również ogromna praca dla Polski i dla przyszłych pokoleń.

Posłuchaj wypowiedzi dnia, komentarza tygodnia oraz rozmowę z Redaktorem Naczelnym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nadzieja dla niesłyszących: Jubileusz 2025 w Bangkoku

2025-07-24 18:13

[ TEMATY ]

Tajlandia

osoby niesłyszące

Vatican Media

Kościół katolicki w Tajlandii stawia na integrację i dostępność dla osób niesłyszących. W ramach obchodów Jubileuszu 2025 w kościele św. Ludwika w Bangkoku zorganizowano specjalne spotkanie dla katolików niesłyszących i niedosłyszących. Wydarzenie zgromadziło uczestników z Bangkoku i okolicznych prowincji, dając wyraz rosnącemu zaangażowaniu Kościoła na rzecz dostępności i włączenia duszpasterskiego tej wciąż marginalizowanej grupy wiernych.

Spotkanie miało charakter „dni otwartych” i było okazją do doświadczenia wspólnoty, wzajemnego wsparcia i duchowej bliskości, której często brakuje osobom z niepełnosprawnościami słuchu. Kościół katolicki w Tajlandii coraz mocniej akcentuje potrzebę dostępności duszpasterskiej dla osób niedosłyszących – jednej z najbardziej niedostrzeganych grup wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Szarbela

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Szarbel Makhlouf

św. Szarbel

Mat.prasowy

Nowennę można rozpocząć w dowolnym czasie. Uroczyście jest odprawiana w klasztorze w Annai jako przygotowanie do trzeciej niedzieli lipca, głównej uroczystości poświęconej świętemu Szarbelowi, na pamiątkę jego święceń kapłańskich 23 lipca 1859 roku.

Przedstawiajmy swe intencje miłosiernemu Bogu za wstawiennictwem świętego Szarbela. Odprawiających ją zachęca się do codziennej Komunii Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Nowe studio mediów watykańskich przy Placu św. Piotra

2025-07-25 18:20

[ TEMATY ]

Plac św. Piotra

media watykańskie

Vatican Media

Na Placu św. Piotra zainaugurowano nowe studio mediów watykańskich

Na Placu św. Piotra zainaugurowano nowe studio mediów watykańskich

Przy Kolumnadzie Berniniego na Placu św. Piotra zainaugurowano nowe studio mediów watykańskich. Ma ono ułatwić relacjonowanie wydarzeń trwającego Roku Świętego, z których wszystkie - oprócz nadchodzącego Jubileuszu Młodzieży - mają swój kulminacyjny moment w Bazylice Watykańskiej lub na placu przed nią.

Inicjatywa, wsparta przez darczyńców z grupy Friends of the Holy Father (Przyjaciele Ojca Świętego), ma służyć bliższemu kontaktowi dziennikarzy mediów watykańskich z pielgrzymami i uczestnikami wydarzeń jubileuszowych, m.in. wrześniowej kanonizacji błogosławionych Pier Giorgia Frassatiego i Carla Acutisa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję