Reklama

Tragedia powodzi trwa

Niedziela Ogólnopolska 34/2010, str. 11

Marek Szczasiuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obfite opady deszczu, szczególnie te z 7 sierpnia br., spowodowały wystąpienia z brzegów lokalnych rzek, które zalały i podtopiły wiele miejscowości. O wsparcie modlitewne i materialne dla ofiar powodzi zwrócił się ordynariusz legnicki bp Stefan Cichy. W niedzielę 8 sierpnia na antenie diecezjalnego Radia Plus bp Stefan Cichy mówił: - Nie było u nas wielkiej wody, a wystarczyły jedynie ulewne deszcze. Stały się one przyczyną wystąpienia z brzegów małych rzek i tego, że wczoraj i nas nawiedziła powódź. Mam nadzieję, że nie zabraknie ludzi dobrej woli, którzy przybędą z pomocą poszkodowanym. Nasza Caritas już ogłasza taki apel. Dary można składać w jej biurach, ale można to też uczynić w swoich kościołach parafialnych, bo potrzebna będzie pomoc długofalowa, gdyż wielu ludzi straciło dorobek całego życia. Współczuję wszystkim, których to dotknęło. Modlę się za nich, a także będę o tę modlitwę prosił pielgrzymów z naszej diecezji, którzy w poniedziałek wchodzą na Jasną Górę.
Biskup Legnicki udał się na ostatni etap trasy pielgrzymkowej, aby przejść go razem z pielgrzymami. Jak się okazało, pielgrzymi już w niedzielę podczas Eucharystii nie tylko modlili się za powodzian, ale także zebraną kolektę przeznaczyli na pomoc dla nich. Zebrano 5 100 zł.

Nie zawiedźmy braci

- Apeluję o wsparcie dla powodzian - mówił z kolei dyrektor Caritas diecezjalnej ks. prał. Czesław Włodarczyk. - Jak się okazuje, jest wiele osób w naszej diecezji, które straciły swoje mieszkania, inni stracili swoje zakłady pracy, a jak słyszymy, są też ofiary śmiertelne. Ucierpiały też świątynie w zalanych miejscowościach. W tej chwili, na początek, powodzianom najbardziej potrzebna jest żywność trwała i woda mineralna. Proszę też i apeluję o wsparcie finansowe, abyśmy mogli uczestniczyć nie tylko w tej pomocy doraźnej, ale byśmy mogli potem dopomóc również w remoncie czy odbudowie - dodał dyrektor Caritas.
Nie zabrakło też spontanicznych reakcji mieszkańców różnych parafii. - Kiedy dotarły do nas pierwsze informacje o powodzi, wielu mieszkańców Zgorzelca udzieliło schronienia mieszkańcom Bogatyni, których wieść o tym zastała w naszym mieście, a droga dojazdowa została zamknięta - mówi ks. kan. Maciej Wesołowski, dziekan dekanatu Zgorzelec. - Dziś, w kościołach w naszym mieście, które jest położone ok. 40 km od Bogatyni, ogłosiliśmy apel o pomoc w zbiórce darów. Taki punkt zbiórki został już otwarty i przyjmujemy to, co nasi parafianie mogą przekazać poszkodowanym.
Z pierwszą pomocą pospieszyły parafie z Lwówka Śląskiego i Lubomierza, przekazując zebrane dary już w niedzielę. Bardzo szybko zareagowały oddziały Caritas z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, gliwickiej, poznańskiej, łowickiej i archidiecezji warszawskiej, z których transporty z darami dotarły najwcześniej.

Odbudujmy świątynie

Żywioł dotknął również niektóre parafie. W Sieniawce Dolnej kościół filialny parafii Porajów woda zalała do wysokości 2,20 m. Również kościół w Radomierzycach został zalany. Ucierpiała też kaplica mszalna w Markocicach - filii parafii św. Maksymiliana Kolbego z Bogatyni. Woda dokonała też zniszczeń na cmentarzach.
- Trzeba pamiętać, że oprócz wymienianej najczęściej w mediach Bogatyni, szkód doznali także mieszkańcy innych miejscowości - dodaje ks. Czesław Włodarczyk. - Tak było np. w Leśnej i jej okolicach, gdzie ucierpiało 318 rodzin. Takich miejscowości dotkniętych powodzią jest 11, a 30 podtopionych, tam też docieramy z pomocą.
W piątek 13 sierpnia w Bogatyni została odprawiona Msza św. w intencji powodzian z udziałem Biskupa Legnickiego. W dalszym ciągu trwają też akcje pomocowe organizowane przez Caritas, parafie i stowarzyszenia. Nie brakuje także indywidualnych gestów pomocowych od ludzi, którzy chcą, aby powodzianie nie poczuli się opuszczeni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

[ TEMATY ]

Wilno

Litwa

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Polski przemarsz w sercu Wilna stał się już piękną tradycją, organizowaną od dwudziestu lat przez Związek Polaków na Litwie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą i Święta Konstytucji 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Mariusz Kubik - Praca własna, commons.wikimedia.org

Jacek Zieliński

Jacek Zieliński

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję