Reklama

Przemija postać tego świata

Niedziela Ogólnopolska 29/2010, str. 38

Bożena Sztajner/Niedziela

Ks. prał. Ludwik Warzybok

Ks. prał. Ludwik Warzybok

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Jacek Molka: - Czym dla Księdza Prałata jest przemijanie?

Ks. prał. Ludwik Warzybok: - Mam prawie 90 lat. Każdego dnia dziękuję Panu Bogu za ten niesamowity dar życia. Mogę powiedzieć, za sługą Bożym Janem Pawłem II, że głowę mam całkiem do rzeczy, ale nogi odmawiają już posłuszeństwa. Jeśli zaś chodzi o przemijalność, to mówiąc o niej, nie możemy pominąć wiary i patrzenia w jej świetle na ten temat.

- No właśnie, dlaczego wiara?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- To, że ludzkie życie przemija, jest czymś naturalnym, jest faktem spotykanym w każdym momencie naszego życia. Wiara natomiast, że to jest przemijanie TYLKO TEGO świata, a przed nami wieczność, nadaje naszej egzystencji prawdziwy sens. Można powiedzieć, że to jest Boża łaska - dar życia wiecznego wysłużony przez Jezusa Chrystusa na krzyżu…

- Czy boi się Ksiądz śmierci?

Reklama

- Lęk przed śmiercią jest czymś zbawiennym. On też pobudza człowieka do coraz większego oddania się Panu Bogu, do coraz gorliwszej pracy nad sobą. W domu księży emerytów obserwuję, że moment śmierci ma wpływ na ludzkie działanie, na ludzkie myśli. Jeśli chodzi o mój lęk przed śmiercią, to w sensie egzystencjalnym obawa przed jej nadejściem jest czymś zupełnie naturalnym - nie jestem wyjątkiem. Jak czytam życiorysy świętych Pańskich, to niewielu z nich nie bało się śmierci. Większość świętych jej pragnęło, ale kiedy się zbliżała, obawiali się.

- A jak to bywa ze śmiercią w domu księży emerytów?

- Przez trzydzieści lat byłem świadkiem wielu zgonów jako były dyrektor domu księży emerytów. Zaskakiwało mnie zawsze to, że ktoś słaby, mizerny dożywał bardzo późnej starości i jego konanie trwało bardzo długo, a ktoś żwawy, czynny umierał niespodziewanie. Wielu odchodziło z takim błogim uśmiechem na ustach. Razem z siostrami tu pracującymi wielokrotnie czuwaliśmy przy śmierci kapłanów. W sumie pochowałem osiemdziesięciu z nich.

- Jak Ksiądz postrzega przemijanie swoich ostatnich lat życia?

- Im więcej lat życia, tym więcej powinno być pokornej modlitwy i dziękczynienia. Trzeba Panu Bogu dziękować za każdy dzień, za każdą chwilę. To z jednej strony. A z drugiej - trzeba starać się być gotowym na spotkanie z Bogiem, na spotkanie z Panem Jezusem. Ogromnie ważna jest wiara w Boże miłosierdzie i postawa dziękczynienia. Opowiadano mi pewną historię o starszym człowieku, który bardzo lubił odmawiać Liturgię Godzin, a szczególnie Nieszpory, a w nich hymn „Uwielbiaj duszo moja Pana…”. To było dla wszystkich tak pozytywnie szokujące. Gdy zaś zbliżała się śmierć, to ów człowiek miał mówić: - To ja sobie pójdę jeszcze pośpiewać: „Uwielbiaj duszo moja Pana…”.

- Czego życzyłby Ksiądz Prałat Czytelnikom „Niedzieli”?

- Trzeba jednego życzyć i o to się modlić: by wiara była pojmowana jako wielki Boży dar i prosić za św. Teresą od Dzieciątka Jezus o dar wiary. I choć, jak sama mówi, nie popełniła grzechu ciężkiego, to jednak problem cierpienia i umierania również ją dotykał i przygniatał, jak pewnie wszystkich ludzi. Dodam tylko, że kiedy ktoś przyniesie mi tekst jakiejś modlitwy i bardzo zachwyca się jej treścią, to mówię wtedy: - Znam dwie najpiękniejsze modlitwy. Tę, której nauczył nas Pan Jezus: „Ojcze nasz” oraz tę mającą trzy słowa: „Jezu, ufam Tobie”. Życzę zatem Czytelnikom „Niedzieli” przede wszystkim zaufania Panu Bogu.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus daje nam konkretne drogowskazy, od których zależy nasze zbawienie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 21-29.

Czwartek, 26 czerwca. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Zygmunta Gorazdowskiego, prezbitera
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Nieustającej Pomocy – skąd Jej fenomen?

[ TEMATY ]

nowenna

ikona

Maryja

redemptoryści

Matka Boża Nieustającej Pomocy

Foto: Monika Książek

Chyba każdy z katolików słyszał kiedyś o szczególnym nabożeństwie do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Jej obraz kojarzy większość z nas. Cały świat w środę ucieka się pod Jej obronę. Skąd tak właściwie wziął się ten wielki kult?

W ciągu ostatnich 150 lat obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy stał się drogi milionom chrześcijan, umacniając ich wiarę i modlitwę. Wielu uważa go nawet za jeden z najbardziej znanych i kochanych obrazów Maryi na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę bp. Andrzeja Przybylskiego: Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła

2025-06-27 12:36

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Gdy Piotr i Jan wchodzili do świątyni na modlitwę o godzinie dziewiątej, wnoszono właśnie pewnego człowieka, chromego od urodzenia. Umieszczano go codziennie przy bramie świątyni, zwanej Piękną, aby wchodzących do świątyni prosił o jałmużnę. Ten, zobaczywszy Piotra i Jana, gdy mieli wejść do świątyni, prosił ich o jałmużnę. Lecz Piotr, przypatrzywszy się mu wraz z Janem, powiedział: «Spójrz na nas!» A on patrzył na nich, oczekując od nich jałmużny. «Nie mam srebra ani złota – powiedział Piotr – ale co mam, to ci daję: W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodź!» I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go. A on natychmiast odzyskał władzę w nogach i stopach. Zerwał się i stanął na nogach, i chodził, i wszedł z nimi do świątyni, chodząc, skacząc i wielbiąc Boga. A cały lud zobaczył go chodzącego i chwalącego Boga. I rozpoznawali w nim tego człowieka, który siedział przy Pięknej Bramie świątyni, aby żebrać, i ogarnęło ich zdumienie i zachwyt z powodu tego, co go spotkało.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję