Abp Cavalli: Medjugorje to miejsce modlitwy, a objawienia trzeba badać
„Kto chce się modlić i zmienić swoje życie, znajdzie w Medjugorju miejsce głębokiej łaski” – wskazuje abp Aldo Cavalli. Hierarcha jest specjalnym wysłannikiem papieskim w tej bośniackiej miejscowości uznanej przez licznych ludzi za punkt wciąż trwających objawień maryjnych. Przypomina, że Kościół nie wypowiada się o owej sprawie, dopóki nie osiągnie pewności co do danej kwestii według ogólnych i jak najbardziej wiarygodnych kryteriów.
Abp Cavalli mówi o tym w odniesieniu do utworzonego niedawno w Watykanie ośrodka badań nad objawieniami maryjnymi. Wskazuje na konieczność takiej instytucji, aby faktycznie wprowadzić jasne rozróżnienia i pomóc wiernym w sytuacji sprzecznych oświadczeń.
Co do samego Medjugorje, hierarcha podkreśla, iż kto przybywa do tej bośniackiej miejscowości w celach turystycznych, nic tam nie znajduje, ale pragnący duchowego doświadczenia otrzymują głębokie dary łaski. Jak też zaznacza, 42 lata wcześniej na miejscu nie było nic, a obecnie dzieją się tam tak wartościowe rzeczy. Wskazuje tutaj m.in. na decyzje o przemianie życia, rozwój powołań do zakonów, kapłaństwa czy małżeństwa, ale również na dochodzące informacje o możliwych uzdrowieniach fizycznych.
Cenny element stanowi, zdaniem papieskiego wysłannika, prostota działalności religijnej odbywającej się w Medjugorje. Często chodzi o zwykłe Msze, spowiedzi, tradycyjne formy modlitwy. Np. organizowany tam Międzynarodowy Festiwal Młodzieży „Mladifest” nie oferuje nietypowych akcji, ale właśnie posługę sakramentów, adorację, różaniec i Drogę Krzyżową, stanowiąc przy tym „unikalne na skalę światową rekolekcje dla młodych ludzi”.
Hierarcha zaznacza również normalność samych wizjonerów, z którymi często się widuje i rozmawia. Najczęściej tematami spotkań są zwykłe, codzienne sprawy, a nie same objawienia. I właśnie taka normalność ma dla niego duże znaczenie.
Abp Cavalli jest wizytatorem papieskim w Medjugorje od 2021 r. Zastąpił na tym stanowisku abp. Henryka Hosera. Choć bośniacka miejscowość nie jest oficjalnie uznana za sanktuarium, Ojciec Święty zniósł w 2019 r. zakaz organizowania tam pielgrzymek. W efekcie 30 tys. księży przybyło na miejsce z wiernymi tylko w ostatnim roku.
Drewniany krzyż na Górze Objawień, upamiętniający miejsce, w którym Matka Boża
po raz pierwszy wezwała do pokoju
Od 37 lat Medjugorie zyskuje coraz większy rozgłos. I choć objawienia, których nadal mają doznawać widzący, nie zostały potwierdzone przez Kościół, w ciągu roku tę hercegowińską wioskę odwiedza ok. miliona pielgrzymów. Dla nich Medjugorie jest przede wszystkim miejscem modlitwy i nawróceń – konfesjonałem świata.
Pierwsze objawienia miały tu miejsce w 1981 r. Początkowo Gospa (Pani) ukazywała się codziennie. Wzywała do nawrócenia, pokuty, budowania pokoju między ludźmi i Bogiem, a także zachęcała do comiesięcznej spowiedzi, czytania Pisma Świętego oraz do jak najczęstszego uczestniczenia w Eucharystii. Jak utrzymują widzący, od 1984 r. Matka Boża objawiała się raz w tygodniu, a od 1987 r. czyni to raz w miesiącu. Główne przesłanie objawień stanowi wezwanie do modlitwy o pokój. Dopóki trwają domniemane objawienia, Kościół nie może rozstrzygnąć kwestii ich prawdziwości. W maju 2017 r. Komisja ds. Medjugorie przy Kongregacji Nauki Wiary opowiedziała się za autentycznością jedynie pierwszych 7 objawień, wyraziła zaś wątpliwości co do autentyczności objawień późniejszych. Uznano „sakralność Medjugorie” i określono je jako „miejsce wiary, modlitwy i kultu”, papież Franciszek natomiast podjął decyzję o powierzeniu abp. Henrykowi Hoserowi misji specjalnego wysłannika Stolicy Apostolskiej celem zyskania głębszej znajomości sytuacji duszpasterskiej w Medjugorie, a zwłaszcza potrzeb wiernych przybywających tam w pielgrzymkach.
Niewątpliwie fenomen uroku tego świętego przeżywa w dzisiejszych czasach swój renesans. Jego cześć nieznana we wczesnym średniowieczu, nabrała popularności w czasach najnowszych. To za sprawą mass
mediów, które donoszą nam o rozlicznych cudach za jego wstawiennictwem. Oficjalnie św. Ekspedyt męczennik, którego wspomnienie obchodzimy 19 kwietnia jest patronem żeglarzy, handlowców, spraw pilnych,
studentów i egzaminatorów. Pamięć o postaci świętego jest żywa w krajach romańskich, a od połowy XIX w., ogarnęła Niemcy i dotarła do Polski. Dziś wiemy już nie tylko o jego niezwykłej popularności wśród
studentów, ale także wśród prawników, adwokatów i czekających na pilne rozwiązanie trudnych spraw. Pierwsi złożyli swe świadectwo Włosi, którzy w rozlicznych publikacjach i na łamach internetu polecają
go całemu światu. Choć doznaje szczególnej czci w Rzymie, to jednak i polska historia wskazuje na fakty zawierzania św. Ekspedytowi prócz tych najbardziej osobistych, także spraw społecznych całego kraju.
Nazywano go w Polsce także św. Wierzynem, jakby chciano zaznaczyć, iż jest patronem niezwykle wiarygodnym. W dobie dzisiejszych trudności bytowych, przypomnienie o nim, wydaje się być jednym z zadań apostolskich.
Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.
Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.