Reklama

Wiadomości

MŚ w hokeju: Polska wygrała z Rumunią i awansowała do Elity

Polska wygrała z Rumunią w swoim ostatnim mistrzostw świata Dywizji 1A w hokeju na lodzie w Nottingham. Dzięki temu zwycięstwu biało-czerwoni zapewnili sobie awans do przyszłorocznych mistrzostw świata Elity w Czechach. Na taki sukces polski hokej czekał od 2001 roku.

[ TEMATY ]

sport

PAP/Zbigniew Meissner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska - Rumunia 6:2 (0:1, 4:0, 2:1).

Bramki: 0:1 Balazs-Szabolcs Peter (10), 1:1 Grzegorz Pasiut (22), 2:1 Bartłomiej Jeziorski (29), 3:1 Bartosz Fraszko (38), 4:1 Alan Łyszczarczyk (39), 4:2 Balazs Gajdo (55), 5:2 Krystian Dziubiński (59), 6:2 Kamil Wałęga (60).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kary: Polska – 0; Rumunia – 2 minuty. Widzów 1 441.

Polska: Maciej Miarka – Maciej Kruczek, Patryk Wajda, Patryk Wronka, Grzegorz Pasiut, Bartosz Fraszko – Marcin Kolusz, Bartosz Ciura, Bartłomiej Jeziorski, Krystian Dziubiński, Alan Łyszczarczyk – Paweł Dronia, Arkadiusz Kostek, Dominik Paś, Kamil Wałęga, Paweł Zygmunt – Kamil Górny, Oskar Jaśkiewicz, Mateusz Michalski, Filip Starzyński, Radosław Galant.

Biało-czerwoni przystąpili do tego meczu bez podstawowego bramkarza Johna Murraya, który na porannym rozjeździe uszkodził sobie pachwinę. Zastąpił go Maciej Miarka. 22-letni zawodnik do tej pory pięć razy zagrał w reprezentacji, a w minionym sezonie był dublerem Murraya w GKS Katowice.

Polacy od początku uzyskali sporą przewagę, ale nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Najbliżej powodzenia był Dominik Paś, który trafił w słupek. Tymczasem Rumuni objęli prowadzenia oddając pierwszy celny strzał. Miarkę pokonał Balazs-Szabolcs Peter po podaniu Pawła Borysenki.

Biało-czerwoni wciąż przeważali. Bliski wyrównania był Bartosz Fraszko, lecz po jego strzale krążek odbił się do słupka.

Na początku drugiej tercji Hugo Gecse sfaulował Fraszkę i Polacy po raz pierwszy w tym meczu grali w przewadze liczebnej. Potrafili to wykorzystać – Grzegorz Pasiut oddał strzał i krążek między parkanami Zoltana-Laszlo Toke wtoczył się do siatki. To była jedenasta bramka na tym turnieju zdobyta przez biało-czerwonych w przewadze.

Polacy poszli za ciosem i w 29. minucie objęli wreszcie prowadzenie. Krystian Dziubiński idealnie wyłożył krążek Bartłomiejowi Jeziorskiemu, a ten precyzyjnym strzałem nie dał szans Toke na skuteczną interwencję.

Reklama

Jeszcze przed końcem drugiej tercji biało-czerwoni podwyższyli prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Fraszko, który dobił strzał Pasiuta.

Potem świetnie spisał się Miarka wygrywając pojedynek z Peterem. Kontratak wyprowadzony przez Dziubińskiego zakończył golem Alan Łyszczarczyk. Punkt w klasyfikacji kanadyjskiej przy tym trafieniu zapisano także Miarce.

W ostatniej tercji Polacy grali uważnie, starali się kontrolować przebieg gry. Pięć minut przed końcem Rumuni zdobyli drugą bramkę i mocniej zaatakowali. Wycofali nawet bramkarza i wprowadzili dodatkowego napastnika. Ten manewr zakończył się golem strzelonym do pustej bramki przez Dziubińskiego.

A wynik spotkania ustalił Kamil Wałęga, który w czwartek został zaprezentowany jako nowy zawodnik mistrzów Czech – Ocelarni Trzyniec.

Polacy turniej w Nottingham zakończyli z dorobkiem 13 punktów. Złożyły się na to wcześniejsze zwycięstwa po 7:0 z Litwą i Koreą Południową, 4:2 z Włochami i porażka po dogrywce 4:5 z Wielką Brytanią. O tym czy biało-czerwoni zakończą te mistrzostwa na pierwszym czy drugim miejscu zadecyduje mecz Wielkiej Brytani z Włochami.

Polacy poprzedni awans na najwyższy poziom hokejowych mistrzostw świata wywalczyli w 2001 roku pod kierunkiem trenera Wiktora Pysza. Rok później na turnieju w Szwecji zajęli 14. miejsce i zostali zdegradowani.

Obecny awans to ogromny sukces trenera Roberta Kalabera. Słowak pracę z reprezentacją rozpoczął trzy lata temu. Przed rokiem pod jego kierunkiem Polacy wygrali mistrzostwa świata Dywizji 1B w Tychach, a teraz zaliczyli kolejny awans.

"Chciałbym podziękować chłopakom za poświęcenie, walkę, zostawili na lodzie dużo zdrowia i serca. Zrobiliśmy to co trzeba, teraz czas dla sponsorów, aby pomogli rozwijać naszą dyscyplinę. Ogromny wkład w nasz sukces wnieśli członkowie sztabu. To był czas całego naszego teamu. Każdy dołożył swoją cegiełkę. Jestem szczęśliwy" – powiedział trener Kalaber w wypowiedzi dla TVP.

Reklama

W piątek jescze zagrają: Litwa – Korea Południowa (17), Włochy - Wielka Brytania (20.30).

Awans do przyszłorocznych mistrzostw świata Elity w Czechach zapewnią sobie dwa najlepsze zespoły. Ostatnia drużyna zostanie zdegradowana do Dywizji 1B.

Tabela 
(mecze, zwycięstwa, zwyc.po dogr./kar., porażki po dogr./kar., porażki, 
 bramki, punkty, różnica bramek)
 
1. Polska       5  4 0 1 0  28-9  13  +19
2. W. Brytania  4  3 1 0 0  19-4  11  15
3. Włochy       4  3 0 0 1  20-11  9  +9
4. Korea Płd.   4  1 0 0 3   6-19  3  -11
5. Rumunia      5  1 0 0 4   9-26  3  -17
6. Litwa        4  0 0 0 4   6-19  0  -13

Grzegorz Wojtowicz (PAP)

gw/ krys/

2023-05-05 15:57

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa. Klerycy z Kielc trzeci raz z rzędu mistrzami Polski w tenisie stołowym

[ TEMATY ]

sport

WSD Częstochowa

Maciej Orman/Niedziela

Tomasz Pytlarz, Grzegorz Chlewicki, Mateusz Wójcik i Krzysztof Stolarczyk nie dali szans rywalom i po raz trzeci z rzędu zdobyli drużynowe mistrzostwo Polski wyższych seminariów duchownych i zakonnych w tenisie stołowym. W turnieju indywidualnym tytuł obronił reprezentant WSD Redemptorystów w Tuchowie kl. Robert Borzyszkowski. Zawody rozgrywano w dniach 13-14 listopada w hali sportowej WSD w Częstochowie

– Cały sekret zwycięstwa to moi koledzy. Każdy ma oparcie w drugim i dlatego wygrywamy – powiedział „Niedzieli” kl. Krzysztof Stolarczyk. – Raz na dwa tygodnie spotykaliśmy się na korytarzu między salami i ciężko trenowaliśmy. Miejsca było mało, ale daliśmy radę – podkreślił kl. Grzegorz Chlewicki. Kl. Tomasz Pytlarz przyznał, że Kielce są zmotywowane do walki w kolejnych turniejach. – Planujemy przywieźć z Częstochowy jeszcze co najmniej trzy złote medale. Tak sobie założyliśmy (śmiech).

CZYTAJ DALEJ

Izabela Kloc: polskie kopalnie mogły zostać zamknięte. Cudem udało się je ocalić

2024-05-01 06:54

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Izabela Kloc

Łukasz Brodzik

Izabela Kloc

Izabela Kloc

Polityka unijna mogła w bardzo krótkim tempie doprowadzić do zamknięcia polskich kopalni węgla. Tylko dzięki aktywnej postawie rządu Zjednoczonej Prawicy i polskich eurodeputowanych udało się to zastopować - twierdzi Izabela Kloc, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Frans Timmermans jeszcze całkiem niedawno tłumaczył przedsiębiorcom, że koszty związane z emisją dwutlenku węgla będą mogli przerzucać na konsumentów. Jeśli taka filozofia jest w Komisji Europejskiej, to Europa skazana jest na porażkę - dodaje europoseł EKR-u.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję