Pewna kobieta postanowiła wysłać Biblię swojemu studiującemu w innym mieście synowi. Urzędniczka na poczcie zadaje jej pytanie:
- Czy w paczce jest coś, co mogłoby ulec naruszeniu?
- Tylko dziesięć przykazań.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Bądź na bieżąco!
Pewna kobieta postanowiła wysłać Biblię swojemu studiującemu w innym mieście synowi. Urzędniczka na poczcie zadaje jej pytanie:
- Czy w paczce jest coś, co mogłoby ulec naruszeniu?
- Tylko dziesięć przykazań.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Reklama
Reklama