Reklama

Będzin - miasto polskiej kolędy

Od 16 lat miłośnicy bożonarodzeniowych pieśni, przyjaciele Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie, ofiarodawcy i sponsorzy, a także organizatorzy na czele z dyrektorem Festiwalu, ks. Piotrem Pilśniakiem ogrzewają swe serca przy melodiach i dźwiękach najpiękniejszych polskich kolęd i pastorałek. I wykonawcy, i publiczność doświadczają duchowych emocji i przeżyć. Festiwal to nie tylko wydarzenie kulturalne i społeczne, to nie tylko sposób muzykowania, ale i patrzenia na innych ludzi, na życie, emanowanie ciepłem, tolerancją i życzliwością. Niepowtarzalny klimat towarzyszy Festiwalowi zarówno podczas konkursowych przesłuchań za kulisami, jak i podczas wielkiej gali.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczny finał XVI edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika tradycyjnie odbył się w sanktuarium Polskiej Golgoty Wschodu, świątyni Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Będzinie-Syberce w niedzielne popołudnie, 10 stycznia. Patronat honorowy objęła małżonka Prezydenta RP pani Maria Kaczyńska. Finalistów oceniało jury pod przewodnictwem prof. Ryszarda Handke z Akademii Muzycznej w Poznaniu. Wcześniej w 31 rejonach eliminacyjnych w całej Polsce, na Ukrainie i Białorusi swoje umiejętności zaprezentowało ponad 20 tys. osób.

Wartość Festiwalu

Komisja oceniająca (w składzie: prof. Mirosława Knapik, ks. dr Zenon Kołodziejczak, prof. Ryszard Handke - przewodniczący) podkreśliła znaczenie Festiwalu dla kontynuacji narodowej tradycji świętowania narodzin Jezusa Chrystusa, wyrażonej w kolędach i pastorałkach. „Ten największy w Polsce Festiwal, obejmujący wielotysięczną rzeszę wykonawców - miłośników muzyki, ma istotne znaczenie dla utrwalania świadomości duchowego znaczenia Bożego Narodzenia, ale spełnia też wielką rolę edukacyjną dzieci i młodzieży. Różnorodność form wyrażania radości z przyjścia na świat Bożego Dzieciątka stanowi największą wartość festiwalu” - czytamy w protokole jury.
XVI edycja Festiwalu była bogata w różnorodne propozycje muzyczne, literackie i wykonawcze, spełniające wysokie kryteria artystyczne. Jak podkreślają organizatorzy, „na tle rozpowszechniającej się kultury masowej, Festiwal ten jest jedną z «wysp działalności kulturalnej», której istnienie oparte jest na tradycji i wartościach chrześcijańskich oraz kultywowaniu kultury muzycznej”. Festiwal z roku na rok zatacza coraz szersze kręgi, rośnie nie tylko liczba osób pragnących śpiewem wielbić Bożą Dziecinę, ale i liczba sympatyków Festiwalu, którzy wypełniają po brzegi mury będzińskiej świątyni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nagrodzeni, wyróżnieni

Grand Prix XVI Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie otrzymał w tym roku chór kameralny „Animato” z Gminnego Ośrodka Kultury w Pawłowicach. Jury konkursowe przyznało także wiele nagród w poszczególnych kategoriach i grupach wiekowych. Najlepszą solistką dziecięcą została Karolina Grenda z gimnazjum w Laszkach. Najlepszym dziecięcym zespołem wokalnym uznano „Studio Wokalne Sukces”, oddział olsztyński. Wśród młodzieżowych zespołów wokalnych najwyżej oceniono zespół „Szansa” z Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury w Tarnowskich Górach, a wśród zespołów wokalnych złożonych z dorosłych najlepszy okazał się rodzinny zespół „Akord” z Domu Kultury w Gostyni. Nagrodzono także najlepsze chóry: dziecięcy „Kamerton” ze szkoły podstawowej i gimnazjum w Haczowie i młodzieżowy „Bel Canto” z Zespołu Szkół nr 1 w Rybniku. Wśród zespołów parafialnych jury konkursowemu najbardziej podobały się: zespół żeński „Vocalis” z parafii ewangelicko-augsburskiej w Skoczowie i zespół „Faustyna” z parafii w Równem na Ukrainie. Najlepszym zespołem regionalnym okazał się Zespół Pieśni i Tańca „Górale Łąccy” z Gminnego Ośrodka Kultury w Łącku.

Reklama

Z pokolenia na pokolenie

Podczas koncertu galowego wielu zaproszonych gości dziękowało za stworzenie artystycznego i duchowego święta radości z Narodzenia Pana Jezusa, wyrażonej w pięknej formie pieśni bożonarodzeniowej. Festiwal stał się ruchem społecznym, amatorskim, a prezentacje coraz bardziej zyskują zabarwienie profesjonalne. Najbardziej cieszy jednak fakt, że w fali bożonarodzeniowej komercji udaje się, uczestnikom oraz organizatorom, uświadomić piękno i bogatą treść zawartą w kolędach i pastorałkach. Festiwal jest wspaniałym przykładem kultywowania i przekazywania tradycji z pokolenia na pokolenie, więzi międzypokoleniowej i budowania rzeczywistych fundamentów i wartości kultury polskiej. Poprzez kolędy zaznacza się głęboka jedność i ciągłość kulturowa w szerokim tego słowa znaczeniu, gdyż tylko tak można określić śpiewane we współczesnych opracowaniach utwory znane od stuleci. Różnorodność środków, rzetelność prezentacji, ciekawe propozycje wykonawcze i interpretacyjne są zasługą nie tylko samych wykonawców, ale i ich nauczycieli, instruktorów i dyrygentów.

Na medal!

historia Festiwalu, to historia sukcesu wszystkich, którzy są z nim związani, przykład i dowód na to, że małe środowisko może wykreować niepowtarzalną i wyjątkową na mapie kulturalnej Polski imprezę artystyczną, która zarówno pod względem zasięgu terytorialnego, jak i poziomu artystycznego należy do przodujących przedsięwzięć tego typu w kraju.
Festiwal debiutował w 1994 r. jako wydarzenie regionalne. Zrodził się z pomysłu młodych ludzi przy parafii Świętej Trójcy w Będzinie. Powołano wtedy Biuro Organizacyjne, którym do dziś kieruje ks. Piotr Pilśniak - dyrektor Festiwalu.
Każdego roku w organizację zaangażowani są młodzi ludzie, którzy pracują jako wolontariusze. Jest to ogromna praca, wymagająca od nich pełnej gotowości, dyspozycyjności i punktualności. Również w tym roku spisali się na medal!

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję