Często użytkownicy komputera zadają sobie to pytanie, a i odpowiedź nie jest taka jednoznaczna. To zależy od kilku czynników. Poza tymi merytorycznymi są też nasze osobiste - nazwę je - predyspozycje bądź słabości, które wynikają z naszego charakteru, temperamentu, zainteresowań itd. Uważam, że najważniejszym w kwestii podejmowania takiej decyzji jest zdrowy rozsądek. Trzeba sobie najpierw zadać kilka pytań i przeanalizować odpowiedzi, by podjąć najwłaściwszą decyzję, bo czasem zamiast od razu zdecydowanego TAK lub NIE warto trochę poczekać. Teraz np. mamy czas „gorączki” kupowania nowego systemu Windows w wersji 7.
Zawsze to, co nowe, przyciąga i nęci, ale czy jest dla nas niezbędne, konieczne? Nowy system operacyjny na naszym komputerze to poważna sprawa. Pamiętajmy też, że ci, którzy chcą wykorzystywać wszelkie „dziury” w systemie do swoich niecnych celów, również najbardziej interesują się nowościami w oprogramowaniu. Dlatego pojawienie się na rynku nowego systemu operacyjnego porównuję do potężnej bitwy w tej nieprzerwanej wojnie programistów, której ofiarami są zwykle tzw. przeciętni użytkownicy. Jeśli więc ktoś nie musi już zmieniać systemu na nowy, a chce to zrobić, to radzę mu poczekać np. aż do momentu pojawienia się pierwszego zestawu poprawek, zwanego Service Pack-iem. Generalnie, jeśli chodzi o aktualizowanie oprogramowania, zawsze trzeba się zastanowić, czy to, którego obecnie używamy, wystarcza do tych celów, do których go używamy. Jeśli tak - to nie ma sensu go aktualizować, nawet jeśli jest to oprogramowanie darmowe. Wyjątkiem dla mnie w tym względzie są tu programy zabezpieczające mój system przed atakami szkodliwego oprogramowania - czyli programy antywirusowe, firewalle i zabezpieczające przed spyware’em. Musimy uwzględniać też „fizyczne” możliwości naszego sprzętu, by nie okazało się, że po zaktualizowaniu jakiegoś programu, aby z niego skorzystać, trzeba np. wymienić komputer na nowy. Albo nie okazało się po zakupie aktualizacji, że nie da się jej zainstalować na tym sprzęcie i systemie, który posiadamy. Przy zmianie oprogramowania na inne trzeba przeanalizować, czy ta zmiana nie spowoduje problemów z odczytaniem moich dotychczasowych dokumentów czy baz danych.
Przewodniczący Polskiego i Niemieckiego Episkopatu podpisali wspólnie oświadczenie "Odwaga wyciągniętych rąk", nawiązujące do Orędzia Pojednania z 1965 roku.
– Odwaga do ryzykownego gestu pojednania w 1965 roku zrodziła się z głębi chrześcijańskiego, ale jednocześnie bardzo ludzkiego ducha – mówią polscy i niemieccy biskupi.
W 60. rocznicę Orędzia Pojednania Eucharystii w katedrze wrocławskiej przewodniczył abp Tadeusz Wojda, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, a koncelebrowali ją biskupi i kardynałowie z Polski i Niemiec wraz z Nuncjuszem Apostolskim abp. Antonio Filipazzi. Przewodniczący Polskiego i Niemieckiego Episkopatu podpisali wspólnie oświadczenie "Odwaga wyciągniętych rąk", nawiązujące do Orędzia. Podkreślają w nim, że listy wymienione między biskupami Polski i Niemiec w 1965 roku były punktem zwrotnym nie tylko dla Kościoła, ale także dla relacji między narodami. „Gotowość Polskiego Episkopatu do wyjścia w 1965 r. myślą poza głębokie historyczne rany i lęki była w najlepszym tego słowa znaczeniu rewolucyjna i otworzyła nowe perspektywy. Pamiętne słowa „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie” były wyrazem prorockiego rozeznania, które odrzucało zgodę na sytuację naznaczoną strachem, krzywdą i przemocą. Odwaga do tego ryzykownego gestu pojednania zrodziła się z głębi chrześcijańskiego, ale jednocześnie bardzo ludzkiego ducha. Chrystus zaprasza wszystkich, którzy za Nim idą, niezależnie od przynależności narodowej, do przebaczenia i miłości nieprzyjaciół” – czytamy w dokumencie. Biskupi zwracają uwagę, że mimo iż na drodze pojednania polsko-niemieckiego udało się osiągnąć wiele, znacznie więcej niż ludzie mogli sobie wyobrazić w 1945 r., historyczne krzywdy nadal wpływają na naszą teraźniejszość. – „Prośba o przebaczenie nie oznacza, że niemieckie zbrodnie, wojna przeciwko Polsce, holokaust i wszystkie skutki panowania narodowych socjalistów mogą zostać zapomniane. Również wysiedlenie najpierw Polaków, a następnie Niemców z ich ojczyzny nie mogą popaść w zapomnienie. To właśnie ze wspólnej pamięci może wyrastać siła pojednania i odwaga do budowania bardziej pokojowej przyszłości w Europie – przekonują hierarchowie.
Pierwsza dusza do nieba, chłopski doktor wiary - tak mówiono o niej za życia i po przedwczesnej śmierci. Dziś zwykła dziewczyna ze wsi, która zginęła z rąk rosyjskiego żołnierza broniąc się przed gwałtem, jest patronką wsi, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM), diecezji rzeszowskiej, przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w 2016 r., będzie też ogłoszona patronką polskiej młodzieży. 18 listopada przypada 100. rocznica śmierci Karoliny Kózkówny.
W grudniu 1914 r. chłopi z niewielkiej podtarnowskiej wioski Wał Ruda odnaleźli ciało współmieszkanki, którą dwa tygodnie wcześniej, 18 listopada, rosyjski żołnierz wywlókł z domu żeby ją zgwałcić w pobliskim lesie. Choć ranił ją wielokrotnie, dziewczyna stawiała zacięty opór i zbrodnicza próba się nie powiodła.
W środę na Jasnej Górze rozpoczynają się doroczne rekolekcje polskich biskupów. Zakończą się 22 listopada. Po nich zaplanowano 403. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski poświęcone m.in. bieżącym sprawom Kościoła – poinformowało biuro prasowe KEP.
Trzydniowe rekolekcje dla biskupów poprowadzi ks. dr Jan Jędraszek, filozof i spowiednik z Domu Rekolekcyjnego Księży Pallotynów w Otwocku. Oparte będą na fragmentach Księgi Jeremiasza ukazujących wierność Bogu w czasie próby.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.