MKOl przywrócił możliwość startów Rosjan i Białorusinów w sportach indywidualnych pod flagą neutralną
Międzynarodowy Komitet Olimpijski we wtorek przywrócił możliwość startów Rosjan i Białorusinów w sportach indywidualnych pod flagą neutralną pod warunkiem, że nie wspierali oni aktywnie wojny na Ukrainie oraz nie są związani z wojskiem i klubami wojskowymi.
Przewodniczący MKOl Thomas Bach przekazał na konferencji prasowej w Lozannie, że zarząd organizacji "w odpowiednim czasie" zdecyduje o możliwości startu Rosjan i Białorusinów w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Bach dodał, że Ukraina, Polska, Estonia, Łotwa i Litwa grożą bojkotem imprezy w przypadku dopuszczenia do rywalizacji sportowców z Rosji i Białorusi.(PAP)
Zwycięskie masowe protesty mieszkańców Jekaterynburga przeciw budowie wielkiej cerkwi na skwerze miejskim, udzielenie przez Konstantynopol autokefalii prawosławnym na Ukrainie i prześladowania za wiarę – to główne wydarzenia religijne mijającego roku w Rosji i na świecie, według chrześcijańskiego rosyjskiego portalu informacyjnego "Credo.Press". Od kilkunastu lat jego redakcja ogłasza własny ranking kolejnego roku, obejmujący od 20 do 50 pozycji. Przeważają w nim oczywiście zdarzenia w Rosji i te, dotyczące Kościoła prawosławnego, ale trafiają do tego spisu także faktu spoza tego kręgu geograficzno-wyznaniowego.
Tegoroczny wykaz otwierają masowe sprzeciwy mieszkańców Jekaterynburga wobec planów budowy na jednym z zieleńców w samym centrum miasta wielkiego soboru prawosławnego. Sprawa "wybuchła" w maju 2019, ciągnęła się kilka miesięcy i ostatecznie zakończyła się zwycięstwem protestujących, mimo że władze początkowo opowiadały się jednoznacznie za stanowiskiem Patriarchatu Moskiewskiego, aresztując najaktywniejszych przeciwników budowy, w końcu jednak zgodziły się rozpisać referendum społeczne w tej sprawie i przeniosły sporną budowę w inne miejsce. Na 22. pozycji podano podobny przypadek - ostateczna odmowa władz Moskwy na budowę cerkwi w stołecznym parku Torfianka, czemu miejscowi mieszkańcy sprzeciwiali się od kilku lat.
Po godzinie 13 zakończył się obowiązkowy dla wszystkich abiturientów pisemny egzamin maturalny z języka polskiego. Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Robert Zakrzewski ocenił, że egzamin przebiegł spokojnie; sprawa wycieku zdjęcia arkusza egzaminacyjnego będzie badana.
Egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym rozpoczął się w poniedziałek o godz. 9. Trwał 240 minut.Dyrektor CKE zapowiedział, że będzie badał sprawę opublikowania w mediach społecznościowych zdjęć tegorocznego arkusza egzaminacyjnego z matury z języka polskiego. "Gdy spłyną protokoły egzaminacyjne, zobaczymy, czy któryś z zespołów egzaminacyjnych wychwycił tę nieuczciwość" - powiedział.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.