Reklama

Odsłony

Między lustrem a oknem

Niedziela Ogólnopolska 20/2009, str. 22

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Kobieta, wie pan, jak jest młoda, to tylko siedzi przed lustrem, bo jej zależy, jak wygląda. A potem to już siedzi w oknie, no i też… wygląda, ale na ulicę, ludzi. One to zawsze za czymś wyglądają. Bóg wie za kim…”

*

Przez parterowe okno starej kamienicy wygląda zwykle starsza kobieta. Jakoś tak beznamiętnie odprowadza ludzi wzrokiem. Potrafi tak godzinami. Zimą też, sypiąc coś ptakom.
W oknie sąsiedniego mieszkania można czasem zobaczyć małą dziewczynkę - zwykle z noskiem na szybie. Ta przypatruje się wszystkiemu, jakby to działo się pierwszy i ostatni raz. Odbiega od okna, wraca, ale nigdy na długo. Śmieje się do ptaków przysiadujących na parapecie. Czasem otwiera okno i wyciąga do nich rączkę z okruchami. Mruży rozkosznie oczy, gdy dziobią z garstki…
Parę okien dalej mieszka młoda kobieta, na którą Starsza spogląda z wyrazem zgorszenia. Młoda jest ładna, zgrabna i elegancka. Czasem podchodzi do okna, ale z lusterkiem w ręce, studiując w nim swoją twarz. Rzadko zerknie na ulicę, chyba że na kogoś czeka.
Te trzy znają się z widzenia, ale chyba nie rozmawiały ze sobą. To jakby trzy różne światy. Ale dziś się spotkały - trochę mimowolnie. W mieście aż huczy po tragedii w kopalni, gdzie zginęło kilkudziesięciu górników. Prawie każdy w żałobie. One też. Młoda w gustownym kapelusiku z woalką, Starsza cała na czarno, a Mała ze wstążeczką. Przypadkowo jakoś weszły do kościelnej bocznej kaplicy z ikoną Matki Bożej. Mała coś przeżywa i nagle pyta Starszą: „A czemu ich śmierć zabrała?”. Ta kiwa głową i mówi: „Takie to już niedobre życie”. Na to odzywa się Młoda: „Nie życie, tylko śmierć”. Starsza nie odwracając głowy, odpowiada: „Co można wiedzieć o życiu, patrząc tylko w lusterko?!”. Młoda odcina się: „Co można wiedzieć o sobie, gdy się tylko patrzy na ulicę?!”. Mała spogląda po kolei na obie i mówi: „A ja to patrzę w okno i w lusterko i nie wiem, co mam wiedzieć”. Z konfesjonału wychyla się zakonnik i napomina: „Nie gadajcie tu tyle, tylko klęknijcie po cichu przed tą ikoną Maryi. Ona jest i oknem, i lustrem. Jak się zapatrzycie, to może spojrzycie dalej - za świat, za życie, za siebie”. Klękają dość blisko siebie, bo klęcznik wąski. W oczach każdej pojawia się trochę inny wyraz niż zwykle. Młoda wydobywa z torebki cienką świeczkę, zapala i daje Małej, by wstawiła do świecznika. Małej błyszczą od płomyka oczy - tamtym też, tylko że od łez. Jest bardzo cicho i coś podobnego jawi się w tych oczach na ikonie i u trzech klęczących…

*

Ikona Maryi może być oknem uchylonym na inny świat. Może być też lustrem dla twarzy duszy. Może nieść w sobie Światło dla niepojmowalnych spraw w świecie i w samym sobie - dla tego, co „teraz widzimy niejasno, a kiedyś ujrzymy twarzą w Twarz”. Czyjej więc Twarzy wciąż wyglądamy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Procesja fatimska

2024-05-17 13:29

Marek Białka

    Od wielu lat w Kościele katolickim organizowane są nabożeństwa ku czci Matki Bożej Fatimskiej połączone z procesją różańcową.

    W tym roku przypada 107. rocznica objawień maryjnych, które rozpoczęły się 13-go maja 1917 roku i trwały do 13-go października tego samego roku w portugalskiej Fatimie. Matka Boża objawiła się trojgu pastuszkom spokrewnionym ze sobą. Franciszek „tylko” widział anioła i Maryję, lecz ich nie słyszał. Hiacynta widziała i słyszała. Natomiast Łucja widziała, słyszała i rozmawiała z aniołem i Matką Bożą. Obie dziewczynki relacjonowały Franciszkowi to co słyszały.

CZYTAJ DALEJ

Zielonoświątkowy apel kardynała Schönborna o pokój i zrozumienie

2024-05-17 20:01

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

kard. Schönborn

Zesłanie Ducha Świętego

Mazur/episkopat.pl

Kard. Schönborn

Kard. Schönborn

Kardynał Christoph Schönborn wezwał do wykorzystania zbliżającej się uroczystości Zesłania Ducha Świętego do promowania pokoju i wzajemnego zrozumienia. Pięćdziesiątnica to święto Ducha Świętego. „Jak możemy Go sobie wyobrazić? Jak On działa? Wszyscy wiemy, czym On nie jest. Z pewnością nie jest tam, gdzie panuje zły duch: nienawiść i wzburzenie, niezgoda i zazdrość, kłamstwa i oszczerstwa, spory i wojny” - napisał arcybiskup Wiednia 17 maja w swoim cotygodniowym komentarzu na łamach stołecznej bezpłatnej gazety „Heute”.

W dniu Pięćdziesiątnicy w Jerozolimie 2000 lat temu uczniowie Jezusa doświadczyli „cudu języków”, „którego dzisiaj pilnie potrzebujemy”. „Mówili we własnym języku, ale wszyscy słuchacze, z wielu krajów, mogli ich zrozumieć. Bardzo brakuje nam tego cudu: słuchania siebie nawzajem, rozmawiania ze sobą, rozumienia siebie nawzajem”, podkreślił kard. Schönborn.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję